reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Witam:)
Ja od samego rana mam urwanie głowy. Dziś był Pan w sprawie tego naszego ocieplenia i zdjął nam dachówki i się okazało, że w pokoju dziecka wszystko jest zgodnie z projektem....tylko problem w tym, że nikt nie widzial projektu a problem zimna jest. W środę mamy mieć projekt i może już będę wiedziała co i jak....powiem Wam, że to chyba będzie trudniejsza sprawa,bo teraz jest taka spychologia....nie tego wina, wina kogo innego. W taki wypadku chyba będziemy musieli jako całe osiedle złożyć sprawę w sądzie. I chyba z mężem na swój koszt zrobimy ocieplenie w pokoju dziecka, bo tam naprawdę jest zimno....

joasiab WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN...za chwilę zjem za Ciebie kawałek WZtki:)
 
reklama
ribi-- skorzystaj moze z jakiejs darmowej porady prawnej.. kurcze bo moze da sie by wam pózniej deweloper jak przegra w sądzie oddał pieniazki które włozyliscie docieplenie..jesli bedziecie mieli wszytskie rachunki...
 
biala napewno bedziemy sie radzić jakiegoś prawnika....najbardziej denerwuje mnie to, że to są nowe mieszkania a sa non stop jakieś problemy....ostatnie mieszkaniee od dewelopera mieliśmy mega super zrobione w porównaniu do tego co kupiliśmy teraz....ale spoko damy radę:)
 
malutk_a to dobrze, że chociaż ktoś się może córą zająć, bo teraz już będzie niestety coraz ciężej, ale staraj się odpoczywać dużo, forum nie zając - nie ucieknie


joasiab najlepsze życzonka dla Ciebie ,
urodziny9.gif

kawka i ciasteczko pycha :-D
I dużo zdrówka dla córci


gabriella ważne żeby mały był zdrowy, a wyjdzie kiedy zechce - takie życie :tak:
Ja znowu żałuje że w grudniu nie urodzę , ale co zrobić...




pampersy już dostałam , ciesze się :tak:
 
my też już po obiadku...
dzisiaj wieczorkiem spotykam się z listopadówką - już dużo jej nie zostało do porodu i idę wymęczyć jej Damianka, aby już wyszedł, bo się mama męczy :-D

A mi - jakby było mało tego wczorajszego zajada - wyskoczyła dzisiaj opryszczka na ustach:-( oczywiście wykonałam telefon do ginka i na szczęście powiedział, że skoro już kiedys przechodziłam opryszczkę to nie ma co panikować. Kazał smarować Herpex-em (maścią) po każdym piciu i jedzeniu i obserwować, czy nic mi się nie przenosi na narządy rodne. Na szczęście to już prawie 8 miesiąc i dzidzia ma już dużą odporność więc sobie z tym wiruskiem poradzi. Powiedział też, że najgorsza jest opryszczka na narządach rodnych, więc muszę uważać podczas kapieli i korzystania z toalety, aby nie przenieść wirusa.
Boszeeee, jak nie urok to ... :/
 
A ja wrocilam ze spacerku:) pogoda ladna za oknem wiec pomyslalam ze warto jeszcze korzystac i pospacerowalam. Troche samej to tak nudno ale dobrze ze jutro sobota to wyciagne gdzies mojego M. Ide sie brac za obiado- kolacje bo niedlugo maz wroci z pracy:)
Monciaa ale sie masz z tymi zajadami i opryszczkami.. no dopadlo cie naprawde. Smaruj masciami i oby jak najszybciej znikło. Dobrze ze rozmawialas z lekarzem to pewnie spokojniejsza jestes:)
 
gosiula - no niby spokojniejsza, ale wiesz - wirusek to wirusek:/ lekarz powiedział, że lepiej dzidzia zareaguje na maść niż na wirus pozostawiony sam sobie. W przyszłym tygodniu mam się zgłosić na wizytkę to od razu zobaczymy jak ma się bobasek. Prawda jest taka, że przeziebienia to też wiruski i lepsze są leczone niż pozostawione samym sobie.

idę oglądać "Majkę"...
 
joasiab wszystkiego naj naj i zdrowka do konca ciazy.

monciaa a ciebie jaki znowu wirus zaatakowal, ja mam zajada eh boli jak sto ale jest juz lepiej.

claudia akurat teraz mi sie udalo, ze teraz adas ma popoludnie wiec jak cos to rano bedzie sie opiekowal miska jakby mi bylo cos nie halo bo najczesciej rano sie zle czuje, pozniej jakos przechodzi.

wczoraj jak wieszalam pranie to pozniej brzuch mnie bolal wiec musze jeszcze w miare szybko uporac sie z ostatnia partia ciuszkow dla dzidzi eh jak mi sie nie chce, zwlaszcza ze ta cholerna pralka daje w d....
 
reklama
Lejdis wiecie co zastanawia mnie jedna rzecz! czy wy tez mniej siusiacie? pije bardzo duzo!!!!! ale siusiam w sumie niewiele! hmmm nie wiem czy sie martwic, bo jeszcze niedawno bylam co chwile w wc a dzisi zrobilam test wypilam cholernie duzo i lipa.. nawet nie czuje pelnego pecherza!
 
Do góry