reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

reklama
Mi z kalendarza też wyszedł chłopczyk więc może jednak mój mąż będziemy mieć tego wymarzonego synusia :-) Chociaż ja w takie rzeczy nie bardzo wierze. Według mnie bardziej sprawdza się metoda że o córkę trzeba się starać parę dni przed owulacją a o syna w dzień owulacji. Tylko co w momencie kiedy się staramy parę dni przed i w samą owulację??
 
No tak, ja już się sukieneczkami i tymi wszystkimi cudeńkami najadam co dzień bo moje dziewczyny sie stroją jak szalone, szczególnie Nicole.

Teraz to bym tak chciala chlopaczka w ogrodniczki moro ubierac i blekitne zestawy i wogole no marzy mi sie urodzic mezowi syna co by mu nie dogadywali w pracy bo wiecie jak to jest miedzy facetami, on mi sie nie przyzna ale wiemy jak jest. Jakos tak czulabym sie wreszcie spelniona jakbym mu syna urodzila. Jeszcze do tego moja bratowa i moja siostra maja po synu a ja 2 dziewczyny...
 
No tak, ja już się sukieneczkami i tymi wszystkimi cudeńkami najadam co dzień bo moje dziewczyny sie stroją jak szalone, szczególnie Nicole.

Teraz to bym tak chciala chlopaczka w ogrodniczki moro ubierac i blekitne zestawy i wogole no marzy mi sie urodzic mezowi syna co by mu nie dogadywali w pracy bo wiecie jak to jest miedzy facetami, on mi sie nie przyzna ale wiemy jak jest. Jakos tak czulabym sie wreszcie spelniona jakbym mu syna urodzila. Jeszcze do tego moja bratowa i moja siostra maja po synu a ja 2 dziewczyny...
No nie zawsze jest tak jak się chce, nie ma się co nastawiać - znam takich co 3 razy próbowali zrobić syna i nic. Ale może Wam się uda - teraz już nic nie zmienicie :-(
Będzie dobrze
Mi z kalendarza też wyszedł chłopczyk więc może jednak mój mąż będziemy mieć tego wymarzonego synusia :-) Chociaż ja w takie rzeczy nie bardzo wierze. Według mnie bardziej sprawdza się metoda że o córkę trzeba się starać parę dni przed owulacją a o syna w dzień owulacji. Tylko co w momencie kiedy się staramy parę dni przed i w samą owulację??
Parka wtedy ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Widzę, że tu debaty na temat płci :) Mój mąż teraz chciałby synka, ja po cichu też, ale coś czuję, że to dziewczynka :) Zobaczymy. Najwazniejsze aby donosić ciążę i aby dziecko było zdrowe :)
 
Tez znam ludzi ktorzy maja same dziewczyny, u Nicole w klasie jest jedna z 5 corek :)

Przy 1 ciazy cieszylismy sie z corki, tesciowie stracili jedna dziewczynke i wprost szaleli z radosci ze im pierwsza wnuczke urodze. Przy 2 to ja bylam przekonana ze bedzie chlopak i mial miec na imie Michal a tu na usg ze dziewczynka jak byk no to Magdalene ustalilismy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No tak, ja już się sukieneczkami i tymi wszystkimi cudeńkami najadam co dzień bo moje dziewczyny sie stroją jak szalone, szczególnie Nicole.

Teraz to bym tak chciala chlopaczka w ogrodniczki moro ubierac i blekitne zestawy i wogole no marzy mi sie urodzic mezowi syna co by mu nie dogadywali w pracy bo wiecie jak to jest miedzy facetami, on mi sie nie przyzna ale wiemy jak jest. Jakos tak czulabym sie wreszcie spelniona jakbym mu syna urodzila. Jeszcze do tego moja bratowa i moja siostra maja po synu a ja 2 dziewczyny...
oj czesto tak jest ze znajomi w pracy dozeraja ze same baby albo cos u mojego meza w pracy akurat mu nic niegadaja bo tylko 1 ma dzieci i to 2 dziewczyny w dodatku wiec ma spokoj tylko sie smieja do niego kiedy bedzie drugi strzal bo na 1 strzale cale zycie to kicha bo nic niewiedza ze jestem w ciazy :-)
 
oj czesto tak jest ze znajomi w pracy dozeraja ze same baby albo cos u mojego meza w pracy akurat mu nic niegadaja bo tylko 1 ma dzieci i to 2 dziewczyny w dodatku wiec ma spokoj tylko sie smieja do niego kiedy bedzie drugi strzal bo na 1 strzale cale zycie to kicha bo nic niewiedza ze jestem w ciazy :-)

Oj faceci faceci.
Moja kolezanka wziela slub i przez dwa czy trzy lata w ciaze nie zachodzila bo chcieli mieszkanie wyremontowac i sie przygotowac i wogóle - to sie wszyscy z niej smiali ze jej facet ślepakami strzela :)))
 
Tez znam ludzi ktorzy maja same dziewczyny, u Nicole w klasie jest jedna z 5 corek :)

Przy 1 ciazy cieszylismy sie z corki, tesciowie stracili jedna dziewczynke i wprost szaleli z radosci ze im pierwsza wnuczke urodze. Przy 2 to ja bylam przekonana ze bedzie chlopak i mial miec na imie Michal a tu na usg ze dziewczynka jak byk no to Magdalene ustalilismy.
kochana niemartw sie zawsze jest nadzieja moj tata i moj maz jest z rodzenstwa gdzie najpierw byly 2 dziewczyny a potem oni czyli trzeci syn wiec oboje maja 2 siostry strasze wiec moze i u ciebie tak bedzie :-)
 
reklama
Hej!
Obserwuje Was od kilku dni ale dopiero teraz odwazylam sie napisac- nigdy nie bylam na zadnym forum. Termin mam na styczen- co do daty to juz sie pogubilam bo roznie wychodzi ale cos kolo 10 :)
 
Do góry