reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Mam coraz głupsze sny.

No to nie jesteś sama Moja Droga. Moja mama ma w domu dwa kotki, które zostały zabrane od matki ciut wcześniej i z tego powodu jeden z nich, jak się go trzyma na kolanach, to próbuje ssać Ci dłoń. I wczoraj mi się śniło, że właśnie ten kot był moim synem i miałam z nim problemy, bo jak go przystawiałam do cyca, to nie chciał ssać:p

A tak przy okazji, wczoraj - specjalnie dla forumowych miłośniczek kotów - zrobiłam zdjęcie jego bratu, jak spał.

Dzis mam trochę latania. Jadę do pracy podbić książeczkę zdrowia, do sklepu z odzieżą ciążową (może kupię sobie kurtkę na zimę), a później fryzjer:) Będę później...
 

Załączniki

  • DSCI0139.JPG
    DSCI0139.JPG
    40,1 KB · Wyświetleń: 23
Ostatnia edycja:
reklama
iwi - ja tez strasznie stękam przy obracaniu, które trwa coraz dłużej. Małżon się ze mnie śmieje:-D Zawsze jak steknę to pyta się mnie "coś cię boli?", a ja na to "przekręcam się" :-D i tak kilka razy w nocy :-)
 
Moja koleżanka miała dwie ciąże planowane razem z ginekologiem bo cierpi na zespół jajników policystycznych i inni lekarze dawali jej nikłe szanse na dziecko. I ma już dwóch chłopaków. Śmieję się, że dziewczynkę to będzie miała z wpadki, tym bardziej, że na trzecie dziecko już nie planuje się decydować.
 
iwi10 - wiecie planować mozna, ale jaka to radość odstresować się nie mysleć, współzyć dla przyjemności, cieszyc się seksem, a tu bum, dzidziuś będzie :-) a jak się planuje to stres jest, problemy z zajściem itp. ;-/

Ale wierzę, że da się zaplanować, życzę każdemu, żeby był tak szczęśliwy jak Ewcia_822, bo ona jest przykładem mega szczęścia, a chyba nie planowała płci przed więc czasem opatrzność boża czuwa :-)

jumabe - fajnie, że lekarze czasem się myla, moja mama po mnie usłyszała od lekarza, ze juz nie będzie mieć dzieci, bo po mnie miała operacje i usuneli jej jajnik :-/ a tu ponad rok
później zaszła w ciąże z moim bratem, wiec dobrze, że się myla Ci lekarze :-D
 
Ostatnia edycja:
To fakt bardzo często tak jest że potem jest problem zajściem chociaż żadnych przeciwwskazań nie ma i jest wszystko ok. bo to też zależy od psychiki.

monciaa Dobrze że nie jestem sama z tym stękaniem:-D

Na razie kończę muszę jechać do Gdańska a tak mi się nie chce wpadnę wieczorkiem
 
jumabe - gratuluję przeprowadzki, nie ma jak u siebie.
Wiecie jak z tym planowaniem jest. Ja mam syna i córkę - więc było mi wszystko jedno. Ale nie wiem gdybym miała dwu chłopaków czy nie marzyłabym o córeczce? - jak giovanessa. Ale pewnie nie zdecydowałabym się na planowanie w tym zakresie biorąc to co Bóg daje.
Z kolei moja koleżanka ma taką genetyczną chorobę w wyniku której urodzenie dziewczynki niczym nie grozi, natomiast chłopcy umierają nie dożywając pełnoletności. Dlatego ona planowała dziewczynkę z ginekologiem i dokładnie wyszła dziewczynka. Potem jednak sobie odpuściła i urodziła chłopca u którego wykryto chorobę. cały czas jednak liczą że zanim mały urośnie będzie to uleczalne.
 
To fakt bardzo często tak jest że potem jest problem zajściem chociaż żadnych przeciwwskazań nie ma i jest wszystko ok. bo to też zależy od psychiki.

Dokładnie tak, własnie o to mi chodziło, problmu nie ma, a psychika płata figle :-)

Włączcie tvn - zajęcia ze szkoły rodzenia! Wypowiadaja sie ojcowie...

Buuu jakos krotko bylo... teraz o wanienkach jest!


Znalayam na necie, potwierdzenie moich slow, a raczej slow mojej pani z biologi
Trochę o plemnikach, jajeczkach i zapłodnieniu
Uwolniona z jajnika komórka jajowa wędruje wzdłuż jajowodu i tam dochodzi do zapłodnienia. Spośród milionów plemników uwolnionych w czasie wytrysku cel osiągnie tylko jeden (reszta ginie po drodze lub obumiera po około 72 godzinach). Rozpoczyna się wyścig z czasem i walka o przetrwanie. Plemniki "męskie"- z chromosomem Y - są mniejsze i szybsze, ale krócej żyją. Plemniki "żeńskie" są wolniejsze, ale bardziej odporne na szkodliwe czynniki środowiska (kwaśny odczyn w pochwie, bariera śluzowa szyjki macicy itp.) i mogą przetrwać dłużej. Komórka jajowa żyje mniej więcej dobę. Jeżeli stosunek odbywa się na dzień lub dwa przed owulacją, jest większa szansa na to, że w drogach rodnych przetrwają plemniki "żeńskie". Jeśli do współżycia dochodzi w czasie owulacji lub tuż po niej, większą szansę w wyścigu do komórki jajowej mają plemniki męskie.
 
Ostatnia edycja:
Moja koleżanka miała dwie ciąże planowane razem z ginekologiem bo cierpi na zespół jajników policystycznych i inni lekarze dawali jej nikłe szanse na dziecko. I ma już dwóch chłopaków. Śmieję się, że dziewczynkę to będzie miała z wpadki, tym bardziej, że na trzecie dziecko już nie planuje się decydować.
to wiem co przechodzila.. ja m.in. przez ta chorobe przytylam 70kg, i 5 lat mimo stymulacji jajnikow nic nie wychodzilo, malo tego po 1 stymulacji zostal mi 1 jajowod;/ wspomne ze zespól policystycznych jajnikow (PCO) to choroba XXI wieku- czyli inaczej niepłodność! (nie mylic z bezplodnoscia). tak wiec jak wspomnialam wyzej zdarzył sie u nas CUD (bez in vitro)
 
reklama
Do góry