reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

o, Ribi - zmieniłas avatarek :-) to Ty?

współczuję kłopotów z facetami... oni czasem są z innej planety....
ja ostatnio trochę swojemu odpuściłam, bo rzeczywiście wraca ledwo żywy z pracy. wkurza mnie jedynie to, że się porzadnie nie wysypia:wściekła/y: chociaż mógłby iść wcześniej spać to siedzi przy komp albo położy się na kanapie "tylko chwileczkę odpocznę" i oczywiście zasypia i budzi się zgięty wpół koło 1 i przenosi do łóżka, zamiast jak człowiek od razu się w łóżku położyć i wyspać, a potem musi wstać 5:30


zrobiłam szarlotkę z przepisu damqelle i właśnie wszamiam :-D :-D pychotka :-D
mężowi też bardzo smakuje... :-)

zrobiłam wieczorem przegląd szafy, bo jutro idziemy na wesele i na szczęście w jedną sukienkę się jeszcze zapinam!!!!! hura1!!!!!
bo w przepiwnym wypadku usiałabym iść w spodniach i takiej tunice ciążowej, ale wolę w sukience
sukienka trochę letnia, ale co tam! ;-)
no i wprawdzie w bolerko do tej sukienki się nie zapinam, ale trudno, założę sweterek

zaliczyłam też dziś spontanicznie fryzjera :-D w sumie miałam nie iśc, bo jeszcze jakoś się układają, ale zadzwoniłam, było wolne u mojej fryzjerki i poszłam :-)
także będę taka trochę bardziej ogarnięta jutro :-D


no nic, musze sie jeszcze ogarnąć na jutro (nogi itp...) ;-)
dobrej nocki
 
reklama
o, Ribi - zmieniłas avatarek :-) to Ty?

współczuję kłopotów z facetami... oni czasem są z innej planety....
ja ostatnio trochę swojemu odpuściłam, bo rzeczywiście wraca ledwo żywy z pracy. wkurza mnie jedynie to, że się porzadnie nie wysypia:wściekła/y: chociaż mógłby iść wcześniej spać to siedzi przy komp albo położy się na kanapie "tylko chwileczkę odpocznę" i oczywiście zasypia i budzi się zgięty wpół koło 1 i przenosi do łóżka, zamiast jak człowiek od razu się w łóżku położyć i wyspać, a potem musi wstać 5:30


zrobiłam szarlotkę z przepisu damqelle i właśnie wszamiam :-D :-D pychotka :-D
mężowi też bardzo smakuje... :-)

zrobiłam wieczorem przegląd szafy, bo jutro idziemy na wesele i na szczęście w jedną sukienkę się jeszcze zapinam!!!!! hura1!!!!!
bo w przepiwnym wypadku usiałabym iść w spodniach i takiej tunice ciążowej, ale wolę w sukience
sukienka trochę letnia, ale co tam! ;-)
no i wprawdzie w bolerko do tej sukienki się nie zapinam, ale trudno, założę sweterek

zaliczyłam też dziś spontanicznie fryzjera :-D w sumie miałam nie iśc, bo jeszcze jakoś się układają, ale zadzwoniłam, było wolne u mojej fryzjerki i poszłam :-)
także będę taka trochę bardziej ogarnięta jutro :-D


no nic, musze sie jeszcze ogarnąć na jutro (nogi itp...) ;-)
dobrej nocki



Życzymy dobrej i udanej zabawy
 
witajcie,
ja dziś jakoś bez humoru, nie wiem co jest-hormony pewnie :-(
poza tym od kilku dni mam takie dziwne uczucie, jak się lekko zegnę, usiądę przy kompie czy się pochylam to zaczyna mnie swędzić i jakby piec pod biustem, gorąco mi się jakoś rozchodzi.
nawet tego wytłumaczyć nie umiem ale to strasznie nieprzyjemne :-(
miała któraś coś takiego?
ja zaraz spać idę, jutro do mama i ja na rekonesans.
pozdrawiam
 
Hej dziewczynki
nie było mnie cały dzień bo próbowałam jakoś zneutralizować swoją wściekłość. Posprzątałam całe mieszkanie, a całe popołudnie spędziliśmy z Fifim na pracach plastycznych.
I mi i jemu przydało się trochę wyciszenia.
A oto jedno z dzisiejszych dzieł mojego synka :-)
Uploaded with ImageShack.us
Zdjęcie trochę niewyraźne ale muszę się Wam pochwalić bo jestem strasznie dumna z mojego synia. :-)

Ja właśnie odebrałam paczkę z KDC z książkami. Od czasu jak siedzę w domu wydałam na książki majątek
:-):-) oj ja też ostatnio szaleję. Czytam teraz "Klub matek swatek" Bardzo przyjemna, odstresowująca, spokojnie mogę polecić.

Swoją drogą jestem zszokowana że wy już wszystko macie a ja nic....ale postanowiłam że od listopada będę kupowała powoli ...czekam też na rzeczy które dostane od koleżanek i siostry....wtedy będę wiedziała czego potrzebuję.
spokojnie, ja też jeszcze praktycznie niczego nie mam. Też czekam do listopada. :-)
 
nie mam sil siedziec przed tv bo brzuch boli;/
mąz przyniósl zapiekanki z pizzerii pod nami- myslalam ze zamorduje- przeciez dbam o figure!!!!

jesli chodzi o mezczyzn- to jak są z innej planety to niech tam wracają (czasem mam takie marzenie, jak moj mnie totalnie wnerwi) no ale z drugiej strony: z facetami wielka bieda ale bez nich żyć sie nie da :)
 
Hej dziewczynki
nie było mnie cały dzień bo próbowałam jakoś zneutralizować swoją wściekłość. Posprzątałam całe mieszkanie, a całe popołudnie spędziliśmy z Fifim na pracach plastycznych.
I mi i jemu przydało się trochę wyciszenia.
A oto jedno z dzisiejszych dzieł mojego synka :-)
Uploaded with ImageShack.us
Zdjęcie trochę niewyraźne ale muszę się Wam pochwalić bo jestem strasznie dumna z mojego synia. :-)


:-):-) oj ja też ostatnio szaleję. Czytam teraz "Klub matek swatek" Bardzo przyjemna, odstresowująca, spokojnie mogę polecić.


spokojnie, ja też jeszcze praktycznie niczego nie mam. Też czekam do listopada. :-)

Cudowny obrazek :-D
 
klaudoos takie zapiekaneczki mniam....pewnie mają dużo kalorii....ale co tam w ciąży mamy taryfę ulgową:) fajnie, że mężuś tak Ci dogadza:)

fogia niezłe dzieło sztuki

joasienka ja ci nie pomogę bo nie mam takich dolegliwości....może poprostu powinnaś więcej leżeć...

klaudoos niezły ten Twój avatar....tak dawno Cię nie widziałam...wstaw jakieś nowe fotki...proszę:)

dominika tak to ja:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry