reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

kurcze Ribi napisalam posta po d Twoim cytatem i nie ma go:( napisalam ze moim zdaniem nie wieszaj zaslon- bo moim zdaniem zeszpeca Ci piekne okno i optycznie zweza!! a taak masz naprawde slicznei!!!!!!!!!
 
reklama
Marta70 - słyszałam o tych znamionach, nawet miałam koleżankę, która miała na policzku plame brązową na prawie cały policzek, bo jej mama się kiedyś wystraszyła i złapała za policzek, ale od poparzenia to może nie, zreszta zobaczymy, bo ja poparzyłam palca dość powaznie, nawet mam blizne delikatną:-( a jak Twoje poparzenia?

Chętnie poczytam o ćwiczeniach które pomoga mojemu dziecku się obrócić, chociaz mam do tego lekki dystans, bo gdyby istatniały takie ćwiczenia to wszystkie rodziłyby sn, a nie cc odnośnie ułożenia:-) ale z pewnością spróbuję :-)
Sama zaczynam zajęcie w szkole rodzenia za tydzień :-)
 
A ja wreszcie mogę odsapnąć :-) Właśnie skończyłam pomidorówę i zastanawiam się co na drugie danie... hmmm...

Sąsiadka umyła mi okno w sypialni, a moja siora przyjechała niby w odwiedziny ale jak wparowała do mieszkania to posprzatała kurze, wymyła łazienkę i wc, poodkurzała i umyła okno w biurze :-) kochana siora (dodam ze jechała do mnie ponad 50 km żeby tylko mi posprzątać) :-D
normalnie tak mogę być w ciąży :-D

ribi - śliczne firanki!
ariska - trzymamy kciuki!
marta70 - co do znamion to ja mam na prawej powiece. Moja mama mówiła mi, że jak była ze mną w ciąży to wystraszyła się czegoś i złapała za oczy - nie wiem czy to znamie rzeczywiście od tego, ale kto wie :-)
 
na "rozstępy" nie patrzeć bo obleśne, ale jestem prawie pewna że ich się pozbędę PO fakcie ;-)
w pierwszej ciąży nie miałam nic takiego
 
Ostatnia edycja:
:-D :-D :-D
można sie uśmiać dziewczyny :-D

ja mam 75F

czy ktoś się jeszcze martwi, że ma za duże???

:-D
ja tez mam cos w tych gabarytach .. i po karmieniu wcale mi nie spadł... najgorzej to strój kąpielowy znalesc : majtki eseczka.. a na górze.. xxxl :p mam nadzieje ze teraz troche mi spadnie choc.. do D:)

Ribi-- podobają mi sie firanki takie orginalne... zasłony faktycznie mogą zmiejszyc pokój.. ale moze taka z jeden strony tylko wygladac ciekawie.. w kazdym razie bardzo mi sie podobają:)
Blondi --- daj znac co słychac u synka:)
Ariska--- no no zaczniemy chyba obstawiac zakłady.. co ty tam nosisz.. i czekamy na wiadomosci...
Moncia--- ja dzis miałam jakies power... umyłam okna... podłogi.. posprztałam.. poprostu sama siebei zadziwiłam :)

a u nas wpozadku.. gardło dokucza .. katar tez ale przynajmniej troche pociągajaca jestem :p
dzis byłam rano na pobieraniu krwi( 12 badań zleconych połowa na NFZ a ta druga połowa ponad 50 zł mnie kosztowała ) laborantka mnie wkurzyła bo widziałam ze leze rekawiczki juz takie przynajmniej raz nałozone.. i jej mówie ze chce by załozyła czyste z opakowania.... a ta sie upiera ze te są czyste... ale wkoncu wyzuciła je do kosza i wzieła nowe( jak by były czyste to pewnie by ich nie wyzuciła ) a przecierz niewiem kto był przedemną:/
a wogole to chciałam rano zrobic dla miska dobry uczynek i wyskorbac mu szybke w autku.. bo ja swojej duzej nie skrobie i zawsze czekam az ogrzewanie rozpusci.. wyskrobałam mu boczne szyby a jak sie zabrałam do duża to alarm sie włączy... uciekałam przez cały parking :) a w sumie to nic ciekawego... na obiad bigos.. a moze karkówa.. jeszcze niewiem... zupy dzis nie ma.. tylko dla Tomka zrobiłam krem z buraczkóW:) eh no to wszystko do pozniej :)
 
hej!
Widzę że niektóre z was podobnie jak ja dziś pracowicie i sprzatająco- ja wymyłam dziś jedno okno i podłogi i padam, a musze jeszcze na jakieś zakupy jechac bo nie mam co na obiadek. Także zbieram sie, zajrze później. Miłego dzionka.
 
gabriela- ja obstawiam ze to plecki;) nie no jaki akrobata rosnie;)

ja wlasnie odebralam masc którą polecałyscie- maltan, i wlasnie sobie posmarowalam.. moze jak zaczna sterczec antenki to tak nie beda bolaly;)
 
gabriela fajowy brzuchol...
marta ja coś o tym słyszałam,ale staram się w to nie wierzyć ;)
blondi jak się spało z rogalem?:)

Dziewczynki dziękuję za opinie...bo dalej myślę nad tymi firanami. Do tej pory też żyłam tylko z roletami (mam je chyba od 2 mcy) ja mieszkam na 2 piętrze i za oknem mam sąsiadów którzy zaglądają mi w okno więc firanki trochę przykryją i ocieplą mieszkanie....
Firanki kupiłam w Leroyu za 59 zł/szt jest tam dużo fajnych firan i zasłon i są na promocji:)
A tu zdjęcia mojego salonu oczywiście od roku go robimy. Zostało:powieszenie tv, kupienie kilku półek, kupienie nowego dywanu , pierdułki (doniczki i inne) i oklejenie fototapetą drzwi wejściowych. Kupiłam te firany bo uważam że pasują do ogólnego wystroju. Co do zasłon to chyba jednak kupię takie "lekkie" ciemne ni grafit, ni czerń ni brąz....


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
 
reklama
Witam Was :-)
Śniadanko zjedzone, niestety za onem szaro buro, a zapowiadali słoneczny dzień :-(
Zaraz biorę się za obiadek:-)

Ribi - sliczne firaneczki, pewnie drogie:-) ja bym już zasłon nie dodawała, tak jest ładnie:-)
My narazie mamy tylko rolety, może kiedys na firaneczki bedzie Nas stac, tylko w jednym pokoju mam zaslonki takie przeźroczyste złapane po obu stronach:-) mieszkamy na 8 piętrze więc ewentualnie bez firanek możemy sie obejść:-)

Ariska - trzymam kciuki :-) oby dzidziuś pokażał ładnie swoje krocze :p

Ja mam wizytę na 16:10 już nie mogę się doczekać :-) ciekawe czy u synusia wszystko dobrze i jak tam waga moja :p


To życzymy powodzenia kochana, pochwal się jak wrócisz :-)


Ja przyszłam z miasta, zimno u nas strasznie dzisiaj, tylko co jakiś czas wychodzi słoneczko
 
Do góry