reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

czesc dziewuszki, ja tez nie spalam, troche zasnelam po 4 ale co chwile sie budzialam.. oczy szczypia i sa czerwone. okolo 11 ma wpasc kurier wiec poczekam na niego, wyjde z psiura i pojde spac. u nas przymrozek byl na pewno bo auta oblodzone. wlasnie wlaczylam zmyware bo wczoraj tato przywiozl z niemiec butelki nuka plastikowe i szklane wiec wyparzylam i wlasnie w 65st w zmywarce jeszcze myje (butelki uzywane niby ale stan idealny). poza tym przywiozl persil zel 7litrowy i koncentrat do plukania ARO chyba 3litrowy. fajnie bo nie musze kupowac a wystarczy na okolo rok. teraz poczytam neta, a potem moze troszke ogarne mieszkanko i pochowam ciuchy i pranie wczorajsze;/ tez mi sie nie chce i udaje ze tego balaganu nie widze, ale niestety samo sie nie posprzata.
 
reklama
Witam Dziewczynki:-)

Synuś juz w szkole, M w robocie a ja...z kawką i laptopem, z nogami do góry jeszce chwilkę poleniu****e i poczytam zaległości w BB.

Chyba rzeczywiście idzie zima bo jakoś mroźno u nas, chociaż słonecznie:-):-)

Oby tylko nie padało bo mam sporo spraw do załatwiania na mieście no a potem obiad...coś ostatnio w ogóle nie chce mi się gotować, a wymyślać CO UGOTOWAĆ to już całkowicie koszmarek:wściekła/y:

Miłego i cieplutkiego dzionka;-):-)

co do obiadków - przed chwilą dzwoniłam do mojej mamy z pytaniem co robi dzisiaj na obiad bo normalnie też już nie mam pomysłu:-) czasami trzeba odgapic od niej pomysl :-)
 
Witam się i ja. Wituś odprowadzony do przedszkola - chciałam go jeszcze dziś przetrzymać w domu, ale okazało się, że dzieci mają mieć dzisiaj robione pierwsze zdjęcia z przedszkola, no i co najważniejsze mają być ćwiczenia z ewakuacji przedszkolaków w obecności strażaków. Witek jest zwariowany na ich punkcie, więc strasznie byłby zawiedziony, że nie mógł brać udziału w tych ćwiczeniach :eek: I cóż Trzeba było go zaprowadzić :tak:;-)

Ja miałam w planach dziś posprzątać mieszkanie, ale mąż mi zakomunikował, że jutro pojawią się faceci wymienić piec gazowy, więc odpuszczam sobie porządki :tak:;-) Poco mam dwa razy się męczyć :-D:-D:-D

no niestety.. moj jest ze mna na tyle szczery, ze czasem cos wspomni jak bylo.. np. ze kolezanki siadaja mu na kolana i on czasem nie wie jak sie zachowac (co kurcze nie wie? juz ja bym wiedziala jak sie zachowac) no ale ogolnie to mega popijawa! gorzej z wyjazdami integracyjnymi, na szczescie troche ukrócilam mu juz. a teraz dzidzia w drodze wiec wie ze nie moze sobie pozwolic za bardzo w pierwszych miesiacach na imprezy!

ja sie juz zegnam, klade sie do lozia.. czekam namezusia i idziemu spatku;)

Wow, to u mnie jest trochę inna sytuacja. Wiadomo, jak sobie faceci wypiją to raczej oni są nachalni, a nie kobitki. Choć zdarzają się wyjątki :tak:;-)
A z tym siadaniem na kolanach, to na miejscu twojego męża bym po prostu przeprosiła i wstała :-D:-D:-D A niech baba se leci na podłogę :tak:;-):-p

Fogia, super wieści! Mimo stresu Antoś ma się dobrze. Oby tak dalej :tak:
 
dziewczynki - leżę jeszcze w łóziu, więc wykorzystam czas na napisanie wam kilku porad położnej ze szkoły rodzenia. Wiem, że nie każda z nas będzie chodzić na takie zajęcia, to może ja sie kilkoma radami podzielę. Jeżeli uważacie, że to zbędne to dajcie znać - nie będę więcej pisać :-)

Ostatnie zajęcia poswięcone były kapieli i pielęgnacji noworodka. Z ciekawostek:

- po kąpieli nie nakłada sie dziecku żadnej czapeczki ( w mieszkaniu powinno byc 21-23 st. C); są 2 wyjątki: jeżeli dzidzia ma bujna czuprynkę, to należy nałożyć obcisłą bawełniana czapusię na max. 1 godzinkę; drugi wyjątek: jeżeli maluch jest wcześniakiem to może nosić czapusię non stop w domciu

- oliwki używa się przed kąpielą do masażu (nie smaruje się noworodka po kąpieli oliwką)

- twarz bobaska myje sie po kąpieli wacikami namoczonymi w ciepłej przegotowanej wodzie (nie myje się mydełkami stosowanymi do kąpieli - chyba, że używa się np. Oilatum soft)

- po każdej kąpieli należy umyc dziecku oczka od zewnątrz do wewnątrz za pomocą wacika namoczonegć w ciepłej przegotowanej wodzie

-malucha należy kąpać między posiłkami (najlepiej 1,5 godz. po ostatnim karmieniu); jeżeli maluch strasznie płacze po rozebraniu go do kapieli to należy przyłożyć go do cycusia na max. 5 minut - possie same składniki mineralne, ale sie nie naje - będzie za to spokojniejszy

- temperatura wody powinna mieć 37 stopni C, ale jeżeli maluch płacze podczas każdej kapieli to należy dolać mu kubek cieplej wody - być może potrzebuje cieplejszej kąpieli

- do pielęgnacji pępka najlepiej stosować spirytus 70%; w aptece dostępne są już gaziki nasączone tym spirytusem, ale są niepraktyczne bo są sztywne a trzeba nimi myć pępus codziennie nawet w środku (jak zrobić spirytus 70%: trzeba kupić strzykawkę 10 i iglę 12; nabrać 7cm spirytusu i 3 cm wody przegotowanej i mamy gotowy spirytus 70%)
 
Hej dziewczynki
wpadłam na chwilę się z Wami przywitać, a zaraz zmywam się do Lublina. :nerd: Mój m. dziś znowu na Majdanku. Nie chce mi się jechać, że szok, mam już szczerze dosyć tych ciągłych jazd. No ale nie mam wyjścia, musimy obgadać parę spraw, które na telefon się nie nadają, a poza tym oczywiście i tradycyjnie muszę mu dowieźć trochę rzeczy z domu (jeszcze trochę to zamieszka w tym autokarze:baffled:). Na szczęście jedzie ze mną mój szwagier, więc będę tylko sobie spokojnie siedzieć na fotelu pasażera.

Kurcze laski a ja nie śpię od 2 w nocy. Załatwiłam sie dzis na spacerze, teraz mam nos zapchany i gardło mnie boli. Własnie piję herbatkę z miodem i cytryną, od razu 2 kubki sobie zrobiłam.
ty wstałaś, a ja mniej więcej o tej porze poszłam spać.

sic dziękuję Ci za wszystkie informacje odnośnie kredytów. Powiem Ci szczerze, że jako osoba, która zakresie kredytów hipotecznych nie ma żadnego doświadczenia ogromnie się cieszę, że mam od kogo tą wiedzę czerpać. A tak jak zawsze powtarzam, każda, każda rada jest dla mnie niezwykle cenna. Staram się korzystać z opinii każdej osoby, która ma lub miała coś wspólnego z tym tematem, i z rad doradcy i osób pracujących w bankach, a także od tych którzy już o taki kredyt się starali. Zbieram te wszystkie informacje i uważam, że każda z nich może mi pomóc.
 
Hej dziewczynki
wpadłam na chwilę się z Wami przywitać, a zaraz zmywam się do Lublina. :nerd: Mój m. dziś znowu na Majdanku. Nie chce mi się jechać, że szok, mam już szczerze dosyć tych ciągłych jazd. No ale nie mam wyjścia, musimy obgadać parę spraw, które na telefon się nie nadają, a poza tym oczywiście i tradycyjnie muszę mu dowieźć trochę rzeczy z domu (jeszcze trochę to zamieszka w tym autokarze:baffled:). Na szczęście jedzie ze mną mój szwagier, więc będę tylko sobie spokojnie siedzieć na fotelu pasażera.


ty wstałaś, a ja mniej więcej o tej porze poszłam spać.

sic dziękuję Ci za wszystkie informacje odnośnie kredytów. Powiem Ci szczerze, że jako osoba, która zakresie kredytów hipotecznych nie ma żadnego doświadczenia ogromnie się cieszę, że mam od kogo tą wiedzę czerpać. A tak jak zawsze powtarzam, każda, każda rada jest dla mnie niezwykle cenna. Staram się korzystać z opinii każdej osoby, która ma lub miała coś wspólnego z tym tematem, i z rad doradcy i osób pracujących w bankach, a także od tych którzy już o taki kredyt się starali. Zbieram te wszystkie informacje i uważam, że każda z nich może mi pomóc.
Słońce jesli chodzi o sprawy bankowe, to ja podpytam meza, bo on sie tym zajmuje- nie pobiera zadnej premii, prowizji itd od udzielonego kredytu wiec neutralnie podchodzi do tematu. ostatnio kolezance doradzal i doradzil zeby mimo wszystko brac w CHF (my tez mamy we frankach) bo mimo wszystko jest to korzystniejszy i tanszy kredyt niz w PLN!!!!
 
szwagier ma kredyt w zl(na 7%)no ale oni mogli tylko tak wziąść w zl.Mi się też wydaje ze we frankach korzystniej.A jak się sprawa przedstawia w euro?tak z ciekawości.Klaudoos -mam pytanko a cenowo te niemieckie proszki to wychodzą taniej??Słszałam od znajomego ze w Niemczech opłaca się kupować proszki bo cenowo rewelacja,sery i rtv,a jakosciowo nie ma porównania z tym co u nas jest.
Planujemy z m w przyszłym roku poleciec po zakupy i przy okazji n abyć proszki skoro tak duzo osób zachwala.W necie patrzylam to cenowej rewelacj nie ma ,ale wiadomo każdy zarobić musi
 
Ostatnia edycja:
Dzięki monciaa że poświęciłaś te parę chwil by podzielić się z nami tymi bardzo cennymi radami. Myślę że to bardzo przydatne - ja np nie wiedziałam jak się robi ten spirytus do pępuszka, natomiast zawsze jak komuś mówiłam że maluszków nie myje się tak nagminnie i nie oliwkuje - to patrzeli na mnie jak na wariatkę.
Fogia - myśmy nie wzieli tego auta. Mój był w banku i gdybyśmy wzieli 10 tyś kredytu to musielibyśmy spłacić 16 tyś. Normalnie rozbój w biały dzień. A facet za naszego mógł nam dać na zamianę 5 tyś a z wolnej ręki może nam się go uda puścić za 8. Kurcze, fajny był wóz - ale chyba poszukamy czegoś tańszego.
A wy znaleźliście coś ciekawego?
 
reklama
gabriellao0 wiadomo, ze malo ktora kobieta rodzi w dokladnie wyznaczonym terminie;-) , chodzi tylko o to , ze lekarz musi miec jakis punkt odniesienia, a porod moze byc 2 tyg wczesniej lub 2 tyg pozniej /teoretycznie/.
:-)
nie no to to wiadomo
mi chodziło raczej o "teoretyczne PRAWDOPODOBNE wyliczenie terminu"
bo liczyć to my sobie możemy a bobas jak się znudzi to wyjdzie tydzień szybciej i już

. w kazdym razie ja nic dzis nie robie.. misiek zazyczył sobie tylko ziemniaczków schabowego i sałaty ze smietaną na urodzinki.. tortu niechce.. ciasta tez nie.. chyba swieczkę to w tego schabowego wbije hihih :) miłego popołudnia kochaniutkie
ważne że Młody bedzie zadowolony
a nie zażyczył sobie np. zabawki? czy cuś takiego do tego schabowego?
hihihihi


mi termin gin wyznaczył na 7 stycznia (prywatny)
gin na NFZ na 9 stycznia
jak robiłam połówkowe prywatnie w 18 tyg,. o z różnych wymiarów różne terminy wyskakiwały
jak robiłam połówkowe na NFZ to też były terminy od 25 grudnia bodajże to 13 stycznia
licząc wg pierwszego porodu teraz powinnam urodzić 12 stycznia

ale powiem Wam że modlę się o zdrówko dzidzi i .... oby to był styczeń, jakoś nie chce dziecka z grudnia!!!:szok: robiłam tak by urodziło się w 2011 to niech się plisssss w 2011 urodzi :rofl2:
 
Do góry