reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Witajcie dziewczyny. Dawno nie pisałam ale mąż trochę okupywał komputer a jak już był wolny to jakoś weny do pisania nie miałam.
W piątek byłam u gina i wszystko niby ok. Następna wizyta dopiero 29-go. Jakoś tak mi teraz dziwnie, że chodzę do niego co 4 tygodnie. Spokojniej się czułam jak byłam co 2 tygodnie ale ponoć teraz nie ma takiej potrzeby. Chyba, że brzuch będzie mi się napinał zbyt często to mam przyjść wcześniej.
Wkrótce czeka nas przeprowadzka. Do tej pory mieszkaliśmy w akademiku (domu asystenta) bo mój mąż pracuje na uczelni ale we trójkę byłoby nam tu ciężko. Pokoik malutki, że ciężko byłoby wstawić łóżeczko. Aneks kuchenny i łazienka wspólne z sąsiadem zza ściany. I to co najgorsze to pralki wspólne dla całego akademika i jak zaczynają się psuć to jedna za drugą i wtedy kolejka do prania taka, ze czasem kilka dni się czeka, żeby się jakoś udało uprać. A poza tym takie wspólne pralki nie są zbyt higieniczne a przy dziecku to sobie tego nie wyobrażam. O pokoju małżeńskim niestety można pomarzyć bo wszystkie zajęte. Pozostaje tylko wyprowadzka. Na szczęście udało nam się całkiem dobrze bo moja siostra z mężem wynajmowali swoje mieszkanko (są w Walii) a lokatorzy akurat się wyprowadzili więc udostępnili nam na razie mieszkanie dopóki się nie wybudujemy (chyba, że oni szybciej wrócą). Niestety trzeba całe mieszkanie odmalować bo stan w jakim ostatni lokatorzy je zostawili jest straszny. Ale liczymy, że w ciągu 2 tygodni uda nam się już tam przenieść. Nie mogę się już doczekać choć roboty trochę się zapowiada na najbliższy czas.
Pozdrowionka dla wszystkich :).
 
reklama
hej dziewczyny matko ile napisalyscie przez week, nie wiem czy was nadrobie.
moze uda mi sie wieczorem jak miska usnie bo juz zaczyna szalec no i mama jej potrzebna do zabawy hehe do do zas dziewczynki :*
 
cześć mamuśki:)
ja dziś wyjatkowo nie mam lenia .od rana pranie,mycie okien,pranie firanek.czyste szaleństwo!!teraz trochę zwolniłam tempa ,jeszcze tylko pranie z ogrodu zebrać.
jutro wizyta u ginka,ale bez usg. pewnie odbiorę tylko L4 i pojadę do mamy.
może wdepnę na ''nowy stadion'' na marywilską bo już nie mieszczę się w nic...
a w środę rozprawa w sądzie..
mnie również dokuczają plecy,w nocy kręcę się z boku na bok.nie mogę znalesc odpowiedniej pozycji.
poki co zmykam obiadek dzieciakom dać ,bo biedaki głodni ze szkoły wrócili..

 
czesc dziewczyny
ja jestem tu nowa. jestem w 27tc. czue sie roznie. wczoraj krzyz mi dokuczal. dzis jest lepiej. jestem studentka dzienna. dzis wlasnie lecialam na uczelnie i co sie okazalo? ze zajec nie ma..i nikt mi nie dal znac. w autobusie nikt nie ustapil miejsca.
dobrze, ze pogoda dopisuje. wynagradza wszystko :)
 
Mnie tez dzisiaj plecy zaczely bolec, jak sprzatalam to odczulam to najbardziej. Ale ja mam wrazenie , ze mnie przewialo gdzies, bo ten bol taki dziwny, kiedys tak juz mialam wlasnie jak mnie przewialo. No nic, mam nadzieje, ze przejdzie bo schylac mi sie ciezko.

Witam nowa mame!

biala
no super ze opiekunka sie sprawdza:-) Oj jak zazdroszcze, jak ja bym chciala , zeby ktos z moim synkiem poszedl na spacer i to nie ja musialabym za nim gonic :-D

zielona2909 ladne mebelki :tak:

jumabe fajnie, ze mozecie sie przeprowadzic:-), szczerze to ciezko mi sobie wyobrazic mieszkanie w akademiku, w jednym pokoju i jeszcze ta lazienka wspolna...
 
Hejka ja dopiero wróciłam z miasta, a o 12 wyszłam
Jestem zmęczona więc idę gotować obiad.
Jak postawię zupę przyjdę Was podczytać.
 
Dziewczyny ja właśnie jestem po rozmowie z moją koleżanką, która urodziła w czerwcu i niestety się okazuje, że nie chcą jej już w pracy i będzie zwolniona. Dlatego przy okazji zaistniałej sytuacji proponuję już za wczasu przemyśleć co zrobić żeby to i nas nie spotkało. Na wątek przydatne linki wrzuciłam fragment programu Dzień Dobru TVN gdzie babeczka mówi co zrobić żeby się uchronić. Pewnie oglądałyście ale myślę że warto przemyśleć strategię....
Kobiety po macierzyńskim mogą zostać zwolnione - News - Aktualności - Dzień Dobry TVN
 
Witam!!
Ja właśnie skończyłam czytać zaleglości weekendowe..
Widać, że pogoda działa na nas pozytywnie:-) Ja bardzo lubię wychodzić na dwór, na słoneczko z książką:-)

Ribi - ja właśnie będę chciała zmienić etat z 3/4 na 1/2, więc przez rok będę chroniona przed zwolnieniem, tylko najpierw muszą mi umowę przedłużyć bo mam do końca lipca:no:, a macierzyńskie będzie mi się kończyć jakoś w czerwcu...
 
Ostatnia edycja:
julka to fajnie jak myśmy bili to dużo jeszcze prac tam mieli

mimblusia
jesteśmy od tego, żeby pomagać w miarę możliwości

sic
taka suszarka to super sprawa

niusia
fajnie że się odezwałaś

zielona mebelki śliczne są

jumabe super , że będziecie mieć swój kącik

aga
witamy zachęcam do wklejenia suwaczka i przeczytania regulaminu naszego


ja dzisiaj na obiadek ogórkowa - mój strasznie chciał,
 
reklama
Do góry