reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Cześć dziewczyny:-)
Nie pisałam cały dzionek bo byłam z mężusiem u teściowej w Ciechocinku:-) Byłam tam pierwszy raz i muszę przyznać, że bardzo przyjemne miejsce....zdrowo..dużo spacerowaliśmy, pogoda nam dopisała więc tym bardziej sama przyjemność ze spacerków:-)noi bardzo sie dotleniłam, zresztą nie tylko siebie ale i Bartusia:-)

Tyle naskroabłyscie, że juz nie wiem co odpisywać a nie wiem jak cytować kilka osob naraz. Z rezta watkow zapoznam sie troszke póxniej bo męzus chce do kompka więc poczekam az pojdzie lulu:-)

87zabka dziekuję za rozpiske czyli jestem w 6 miesiącu:-)
to proste jak jest kazdy post dziewczyn to na koncu kazdego jest taki + na dole po prawej stronie i jesli konkretny post chcesz zacytowac to klikasz ten + i tak w kazdym poscie ktory chcesz zacytowac potem na koniec klikasz odpowiedz i masz wszystkie i pod kazdym mozesz cos odpisac :-)
To będą już dwa Szymonki w styczniu:-)
Chciałabym zostać dopisana na listę "mamuś styczniowych", ale nie wiem do kogo napisać...
mozesz napisac fo molago albo do ewci :-) a Antosie chyba tez 2 sa na styczniowkach i kilka bartkow chyba :-)
 
reklama
monciaa - witam i gratuluję synusia:) wpisałam Cię na listę jesli o płeć chodzi:p str 602, w sprawie listy mam styczniowych proponuję poczytać temat "Sprawy techniczne": tam rozjasni Ci się do kogo pisać, z tego co wiem Molago nie ma teraz czasu, a Ewcia pomaga jej w odświeżaniu informacji :-) Ps. Madie Ty też spojrzyj do tego tematu, bez sensu tyle czekać:-)

Jutro rano wstaje przed 6tą i ide na 7 oddać krew i pić glukozę będę, dziś kupiłam :p Tania ta glukoza 50g - 3,40 płaciłam :-)

Dobranoc Kochane :-) i jutro proszę bardziej pozytywnie zacznijmy dzien na forum :-) dziś niepotrzebne pretensje wyszły ;-)

Ach... bym zapomniała, prośbę mam do Was, jeżeli zakładacie nowe wątki (tematy) to proszę piszcie tu na ogólnym, że takowy wątek istnieje, bo szczerze mówiąc nie wchodzę tam na tematy, tylko mam do ulubionych dodane (zapisane na przegladarce) najciekawsze tematy, te w których udzielam się, bo wiadomo na wszystko brak czasu, a dziś zajrzałam, a tam tyle wątków nowych... więc będę wdzieczna za info o nowo zakładanych tematach tu na ogólnym :-)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki
ja już po weselichu. Nie byłam w stanie dłużej wysiedzieć więc jak tylko zebrało Filipka na spanie to zapakowałam go do samochodu i myknęłam do rodziców. W sumie impreza udana, młody zamęczał mnie co chwilę - "mamusiu zatańc ze mną" :sorry2:No i jak miałam odmówić syniowi? Tego efektem są nogi jak banie, które przestały się mieścić w buty o rozmiarze 41. :sorry2::sorry2:
Trochę rodzina mnie wnerwiła, a właściwie ich reakcja na informację, że będzie drugi synek i komentarze typu "no szkoda". :crazy::crazy: Powiedzcie mi skąd biorą się te opinie, że koniecznie trzeba mieć córeczki albo chociaż parkę. Kiedyś upierano się przy synach, teraz przy córkach, czy to nie wszystko jedno do cholery??? A jak ktoś ma 4 synów albo 4 córki to naprawdę trzeba go żałować????? Nie rozumiem ludzi.......

fogia - nia mam pojecia skąd ta opinia... ja od początku mowiłam, że chce mieć drugiego synka, chociaż więszkość sie dziwiła i życzyła, żeby była córeczka ... nie wiem czemu...
ja się bardzo cieszę, że będzie synek 100razy bardziej wolałam synka (takie życzenie, chociaż jakby była córeczka to też byłovby OK, najważniejsze żeby było zdrowe - to podstawa...)
ale drugi synek fajnie, bo starszy będzie miał brata 2 lata młodszego, z któreym fajniej będzie się pobawić niz z siostrą, która bylaby pewnie zinteresowana lalkami. poza tym ciuszki po starszym mam wszystkie poukładane w pudłach i pooposywane rozmiarowo...
na szczęście moja mama, tata, maż i siostry mają to samo zdanie - najważniejsze żeby było zdrowe i cały czas stoja jednym murem, nic mnie nie obchodzi jakies gadanie, że druga to do pary powinna byc dziewczynka - szczególnie że to bez sensu, i tak nie my wybieramy płeć dziecka.....
tylko teściowa zawiedziona że chłopiec, a nie dziewczynka - wrrrrrr..... wnerwia mnie ta kobieta....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

sic - słyszałam o tym w TV :-)


molago - nie denerwuj się... każdy wyraża na pewno swoje opinie.. a wiadomo - jak 100 osób na forum to 100 opini :-) myślę, że nikt Cię nie miał ani chęci ani intencji żeby cię obrazić
na pewno nie jest to powód, żeby znikać z forum, na pewno jesteś bardzo wrażliwa osóbka i Cie to dotknęło, ale na temat ciąży zawsze możemy powymieniać opinie - tez na wiele tematów kazdy się różnie wypowiada i nie każdy ma takie samo zdanie

monciaa - witaj! :-)


my spędziliśmy bardzo fajny weekend :-) chociaż sobotę zaczeliśmy od mega kłótni, to potem było wszystko OK. spędziliśmy dużo czasu razem we 3 (a właściwie 4 :-D ) byliśmy na 3-godzinnym spacerze i huśtawkach - Jasiek się wyszalał, my też oczywiście musieliśmy skakać po drabinkach, żeby go asekurować :-)
lecę spać.

jutro wyjeżdżam na tydzień, więc znów pewnie będe się albo nie pojawiać, albo pojawię się dopiero za tydzień - nie wiem jakie będe miała możliwości czasowe i z internetem :-)
 
Hej dziewczyny
ja już z domu nadaję.
Poprawiny udane, obżarłam się swojskim mięchem za wszystkie czasy. Przed chwilką pogadałam sobie z mężem przez internet. Miał dziś wolny dzień, wyleżał się na plaży, pokąpał w morzu, szczęściarz. :sorry2: A ja doła złapałam, pobuczałam sobie trochę, poużalałam się nad sobą jaka to ja biedna bo sama i po tym ryku od razu mi się lżej zrobiło na sercu. :sorry2:

Dzięki dziewczyny za te komentarze odnośnie podejścia rodziny do płci naszych dzieci. Aż mi się lepiej zrobiło, że macie takie samo zdanie.

fogia - może tak ludzie mówią bo wydaje im się że marzeniem wszystkich mam jest parka. Zresztą ludzie zwłaszcza w w rodzinie gadają byle co - żeby tylko coś powiedzieć ;)
strasznie mi się podoba ten Twój tekst, że gadają byle co. :-D
 
reklama
Do góry