Karolcia1125
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 290
aga_bb2 no to może też synusiowi sie Twoja ciąża udziela hihi ;-) Ale naprawde jak tak wcina to tylko się cieszyć U mnie z synkiem i jego jedzeniem to koszmar ale córcia nadrabia za wszystkich
A wogóle co do mężow i tycia w ciąży...ich oczywiście;-)...to mój zawsze ale to zawsze razem ze mna tyje haha tylko z tą różnicą, że ja zrzucam wszystko co przybrałam, a jemu tam zostaja pamiąteczki takie małe;-)
werna26 Baaaaaaaaaaaaardzo Gratuluje fasoleczki No to teraz zaczyna się szczególny okres w życiu i nacieszmy się bo zleci jak nic;-)
Blondi84 nie no szok co za lekarz i jeszce wyprosił Twojego męża no szok Ja to bym się wściekała wogóle jakim prawem...no brak słów! Wiesz co niema o tej sytuacji lepiej zapomnieć i nawet się nieprzejmować czy może się lekarzowi spodoba czy nie, że przyszłaś z mężem;-) Wiem, ze po takiej sytuacji troszke człowiek jest przezorny ale chcecie razem być w tej ciąży i Wasz dzidziule i niema co myśleć czy się naprawe lekarzowi spodoba...normalnie uważam, ze powinien lekarz być zadowolony bo to miło jak mąż chce uczestniczyć w każdej wizycie i doznawać wszystko jak ty To jest najważniejsze i nic niech tego nie zmienia!!!! Mąż powinien i może być przy każdej wizycie do samego końca...mój ze mna zawsze chodził iwizyty tak ustawialiśmy by zawsze mógł być i obojętne też jakie to było usg...to już całkiem niema znaczenia;-) Macie iść razem i koniec kropka...a myśle, ze już na takiego okropnego lekarza nie traficie, a jak tak to zaraz wyjść i podziękować no i oczywiście szukać nowego bo wkońcu całą ciąże będzie z Wami i bardzo ważne jest to byś czuła się u niego swobodnie i takie wizyty maja być ZAWSZE przyjemne a nie stresujące Więc idziecie razem- taka moja rada
madzia02010 mi sie wydaje, że nie ma jakiegoś złotego srodka na ból piersi Mi nic nie pomaga, a czasem jest katastrofa...i to dopiero początek. No niewiem może w aptece zapytaj...może coś tam jest kto wie;-) Ale to już chyba jeden z tych uroków ciążowych
A co do rozstępów...ja przy jednej ciąży przytyłam 18kg, a przy drugiej 20kg i niemam na brzuchu i piersiach ani jednego rozrtępu...używałam krem VICHY i też rewelacja;-)...ale dostałam delikatnych na nogach o tym nie pomyślałam A zaczełam smarować jak juz sie brzusio zaczoł pojawiać...wcześniej nie;-)
bb77 no i Witam koleją mamusie Mam nadziej, ze samopoczucie narazie dopisuje i humorek również
julitka80 oj Ogromniaście Gratuluje fasolinki Bardzo mi przykro, że tak los Cie doświadczył...musiało być to straszne:-(.... Ale teraz naszczęście się udało i radość tym większa ale pewnie strach również...Trzymam juz mocno kciuki by wszyściuteńko było dobrze Grunt to pozytywne myślenie i już połowa sukcesu;-)
Ale szczęściara z Ciebie jak jeszcze żadnych dolegliwości nie masz ...ajj też tak chcę Ja wogóle pierwszy raz mam tak szybko bo wcześniej zaczynało się coś dziać u mnie od 7 tyg, a teraz no ciąża mnie szybciej postanowiła podopieszczać róznymi dolegliwościami;-)
A wogóle co do mężow i tycia w ciąży...ich oczywiście;-)...to mój zawsze ale to zawsze razem ze mna tyje haha tylko z tą różnicą, że ja zrzucam wszystko co przybrałam, a jemu tam zostaja pamiąteczki takie małe;-)
werna26 Baaaaaaaaaaaaardzo Gratuluje fasoleczki No to teraz zaczyna się szczególny okres w życiu i nacieszmy się bo zleci jak nic;-)
Blondi84 nie no szok co za lekarz i jeszce wyprosił Twojego męża no szok Ja to bym się wściekała wogóle jakim prawem...no brak słów! Wiesz co niema o tej sytuacji lepiej zapomnieć i nawet się nieprzejmować czy może się lekarzowi spodoba czy nie, że przyszłaś z mężem;-) Wiem, ze po takiej sytuacji troszke człowiek jest przezorny ale chcecie razem być w tej ciąży i Wasz dzidziule i niema co myśleć czy się naprawe lekarzowi spodoba...normalnie uważam, ze powinien lekarz być zadowolony bo to miło jak mąż chce uczestniczyć w każdej wizycie i doznawać wszystko jak ty To jest najważniejsze i nic niech tego nie zmienia!!!! Mąż powinien i może być przy każdej wizycie do samego końca...mój ze mna zawsze chodził iwizyty tak ustawialiśmy by zawsze mógł być i obojętne też jakie to było usg...to już całkiem niema znaczenia;-) Macie iść razem i koniec kropka...a myśle, ze już na takiego okropnego lekarza nie traficie, a jak tak to zaraz wyjść i podziękować no i oczywiście szukać nowego bo wkońcu całą ciąże będzie z Wami i bardzo ważne jest to byś czuła się u niego swobodnie i takie wizyty maja być ZAWSZE przyjemne a nie stresujące Więc idziecie razem- taka moja rada
madzia02010 mi sie wydaje, że nie ma jakiegoś złotego srodka na ból piersi Mi nic nie pomaga, a czasem jest katastrofa...i to dopiero początek. No niewiem może w aptece zapytaj...może coś tam jest kto wie;-) Ale to już chyba jeden z tych uroków ciążowych
A co do rozstępów...ja przy jednej ciąży przytyłam 18kg, a przy drugiej 20kg i niemam na brzuchu i piersiach ani jednego rozrtępu...używałam krem VICHY i też rewelacja;-)...ale dostałam delikatnych na nogach o tym nie pomyślałam A zaczełam smarować jak juz sie brzusio zaczoł pojawiać...wcześniej nie;-)
bb77 no i Witam koleją mamusie Mam nadziej, ze samopoczucie narazie dopisuje i humorek również
julitka80 oj Ogromniaście Gratuluje fasolinki Bardzo mi przykro, że tak los Cie doświadczył...musiało być to straszne:-(.... Ale teraz naszczęście się udało i radość tym większa ale pewnie strach również...Trzymam juz mocno kciuki by wszyściuteńko było dobrze Grunt to pozytywne myślenie i już połowa sukcesu;-)
Ale szczęściara z Ciebie jak jeszcze żadnych dolegliwości nie masz ...ajj też tak chcę Ja wogóle pierwszy raz mam tak szybko bo wcześniej zaczynało się coś dziać u mnie od 7 tyg, a teraz no ciąża mnie szybciej postanowiła podopieszczać róznymi dolegliwościami;-)
Ostatnio edytowane przez moderatora: