nie wiem jak statystyczne półtoraroczne dziecko, moje dałoby radę na pewno, on siada i na krawężnikach, i na schodach, i gdzie się tylko da. Ja nie byłabym za tym dokładanym siedziskiem, bo w efekcie maluch jest bardzo nisko i wdycha same spaliny...Ta dostawka do mnie bardziej przemawia, chociaz nie wiem czy 1,5 roczne dziecko bedzie umiało siedzieć na czymś takim. Jesli chodzi o ten wózek Vibe jeden za drugim to jak niby ma sie zmiescic starsze dziecko z tyłu gdy przednie siedzenie będzie rozłozone?
reklama
aga_bb2 - właśnie o takim wózku pisałam jak mówisz. Jest taka dostawką, którą można w każdej chwili zdemontować i masz normalny wózek-zdjęcie niżej jeżeli udało mi się wkleić załącznik
A tu jest opis:
Opis:
Wózek dwójki dzieci w różnym wieku. Koła pompowane. Przednie, koło skrętne z możliwością blokowania skrętności. Dodatkowe siedzisko można montować pod lub nad głównym. Dzieci przewożone są zawsze przodem do kierunku jazdy. Oparcie głównego siedziska rozkłada się do leżenia i można w nim przewozić noworodka zwłaszcza po dokupieniu dodatkowego kokona. Pięciopunktowe szelki bezpieczeństwa.
Funkcje i zalety:
- siedzisko rozkładane do pozycji leżącej,
- dodatkowa miękka wkładka w siedzisku,
- pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa,
- duży kosz na zakupy,
- duże pompowane koła - lepszy komfort jazdy,
- przednie koło obrotowe (360 st.) z możliwością blokady,
- możliwość regulowania wysokości rączki,
- odpinany pałąk mocowany ba dwóch wysokościach,
- zdejmowany pokrowiec na pałąk,
- hamulec ręczny,
- podnóżek plastikowy,
- błotniki w komplecie,
- wózek składa się razem z dodatkowym siedziskiem,
- dodatkowe siedzisko rozkładane -2 pozycje,
- można montować fotelik samochodowy Bebe-v (wkrótce dostępny).
chodzilo mi raczej o cos takiego, te fajniejsze pasuja do wiekszosci wozkow
Zobacz załącznik 247774Zobacz załącznik 247775
Fajny ten wozek.....i fajna dostawka do wozka...ja zam inne ale dobre rozwiazanie
Feline, właśnie tak spojrzałam na twój suwaczek i pomyślałam, że mamy i będziemy mieć dzieci w podobnym wieku, ale fajnie. Do tego mieszkamy też w jednym mieście. Tzn ja pracuję w Warszawie i mieszkałam tu 26 lat, a teraz przeniosłam się poza Warszawę.
To dokładnie tak jak ja Też "nadal" pracuję w Warszawie ale mieszkam już poza miastem. Fajna sprawa latem ale z dojazdami to jest koszmar...
bb77
Zaangażowana w BB
Cześć dziewczyny,
tak sobie poczytałam wasz wątek (bo głośno o nim było... wiadomo dlaczego) i nie spodziewałam się jeszcze, że do was dołączę. Mieliśmy dopiero zaczynać starania o drugiego malucha, a tu proszę pierwszy cykl i się udało !!!
Jeśli mnie przyjmiecie, będzie mi bardzo miło.
Termin wychodzi mi na 30 stycznia.
:-) cześć zapmarta -miło cię widzieć ,,, cieszę się że my razem , będzie mi rażniej mi wypada na 17 lub 18 stycznie .. zimno i i dla tego z wózkiem mogę się wstrzymać i spokojnie rozejrzeć , bo jak pamiętasz to moja córa już panna i nie mam nic dla nowej pociechy . powiedz mi dzie ty się przeniosłaś z w-wy , bo ja też pod w-wą .
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
Witam
AWB- mam nadzieje, ze samopoczucie bedzie coraz lepsze i wymioty się skończą, ale takie uroki przyszłych mam, coprawda miałam mdłości ale jeszcze nie zdarzylo mi się ale wiadomo, że przymiemne to nie jest! Życze poprawy samopoczucia
Wreszcie śliczna pogoda i dobrze bo mam przejściowe problemy z netem chyba limit mi się skończył więc działa i bardzo wolno ale zaglądam, żeby zaległości nie mieć
Widzę, że spacerujecie, wiec ja też może na krótki spacerek się udam mam nadzieje, że L4 nie wyklucza spacerów w tak śliczną pogodę) czekam na 9 czerwieca, wizytę wtedy podpytam dokładnie lekarza co mogę a co nie!:-) narazie się oszczędzam
a Wy jak się czujecie??? Poprawa pogody Wam słuzy?? :-):-)
AWB- mam nadzieje, ze samopoczucie bedzie coraz lepsze i wymioty się skończą, ale takie uroki przyszłych mam, coprawda miałam mdłości ale jeszcze nie zdarzylo mi się ale wiadomo, że przymiemne to nie jest! Życze poprawy samopoczucia
Wreszcie śliczna pogoda i dobrze bo mam przejściowe problemy z netem chyba limit mi się skończył więc działa i bardzo wolno ale zaglądam, żeby zaległości nie mieć
Widzę, że spacerujecie, wiec ja też może na krótki spacerek się udam mam nadzieje, że L4 nie wyklucza spacerów w tak śliczną pogodę) czekam na 9 czerwieca, wizytę wtedy podpytam dokładnie lekarza co mogę a co nie!:-) narazie się oszczędzam
a Wy jak się czujecie??? Poprawa pogody Wam słuzy?? :-):-)
Ta dostawka do mnie bardziej przemawia, chociaz nie wiem czy 1,5 roczne dziecko bedzie umiało siedzieć na czymś takim. Jesli chodzi o ten wózek Vibe jeden za drugim to jak niby ma sie zmiescic starsze dziecko z tyłu gdy przednie siedzenie będzie rozłozone?
Ja w tej chwili mieszkam poza miastem, więc kwestię spalin mam z głowy
A jesli chodzi o rozmieszczenie dzieci to w załączniku zdjęcie.
Dziewczyny czy wy już wszystkie byłyście na pierwszej wizycie u ginekologa? Ja mam dopiero termin na 15 czerwca i chyba do tego czasu zwariuje. Chodzę do przychodni na Madalińskiego i mimo że przezornie zapisałam się wcześniej zanim wiedziałam o ciąży bo terminy tam to ok 2 miesiące i nie wiem czy iść prywatnie czy dzielnie czekać? Miałam wcześniej zrobione badania krwi, moczu i USG wieć ze mną wszystko ok ale niecierpliwię się czy maleństwo prawidłowo się rozwija.
Co radzicie?
Ja też mam termin dopiero na 15 czerwca. Powiem szczerze, że w pierwszej ciazy to juz w 4/5 tygodniu byłam u lekarza (nic jeszcze wtedy nie widział i tylko się zestresowałam). Ale mimo wszystko chciałabym już wiedzieć czy wszystko ok. Niestety pierwszy wolny termin mam tez dopiero na 15 czerwca. Mam nadzieję, że wytrzymam.
Załączniki
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny doradźcie mi co mam zrobić, aby mnie tak piersi nie bolały. Tzn. w dzień jest ok bo noszę biustonosz, ale w nocy to masakra, na boku źle, na plecach też. Zaczełam spać w takiej koszulce, która ma wszyte fiszbiny i podtrzymuje moje piersi, ale rano gdy ją zdejmuję bardzo mnie bolą:-(
Mam jeszcze jedno pytanie. Kiedy można zacząć używać kremów przeciw rozstępom? Już teraz zapobiegawczo, czy dopiero wtedy gdy zacznie mi rosnąć brzuszek?Czy na piersi też można go używać?
Proszę napiszcie mi co mam robić.
witaj Monia_86, wspolczuje Ci z tym bolem piersi bo tez to przechodze. Ale powiedzialam sobie, ze moge przechodzic najgorsze ciazowe "katusze" oby tylko dzidzia byla zdrowa
Ja jeszcze nie uzywam zadnych kremow ale mam zamiar zaczac smarowac sie w nastepnym tygodniu. Moja siostra uzywala kremu firmy Mustela, troche drogi bo ok. 100 zl ale ona nie ma teraz ani jednego rozstepu, ma taki sam brzuch jak przed zajsciem w ciaze. Wiec ja tez go kupie. Zreszta czytalam opinie na temat tego kremu i po prostu rewelacja. Trzymajcie sie kobietki, oby objawy szybko minely!!!!!
Ja też mam termin dopiero na 15 czerwca. Powiem szczerze, że w pierwszej ciazy to juz w 4/5 tygodniu byłam u lekarza (nic jeszcze wtedy nie widział i tylko się zestresowałam). Ale mimo wszystko chciałabym już wiedzieć czy wszystko ok. Niestety pierwszy wolny termin mam tez dopiero na 15 czerwca. Mam nadzieję, że wytrzymam.
A gdzie chodzisz do lekarza jeśli mogę zapytać ?
reklama
awb ja na twoim miejscu juz dawno bym poszła, choćby prywatnie. Pierwszy raz byłam zaraz jak sie dowiedziałam że jestem w ciązy tzn, tak test pokazał, i to był 3 tydzien i nawet usg mi zrobił, zeby sie upewnić. Teraz jestem spokojna i szczęśliwa. Wiadomo prywatne wizyty kosztują, ale moim zdaniem jest lepsza opieka. Ja zamierzam całą ciąże chodzić do gina prywatnie, a powiem ze tanio nie jest, chyba fortune wydamale moje dzidzi jest najważniejsze.
MolaGo to twój mężuś musiał nieźle podpaść skoro aż tak się szarpnął. Śliczna jest ta sukieneczka, tylko co zrobi jak będzie synek?;-) My z mężem mamy przeczucie, że będziemy mieli synka, chociaż chyba wolałabym córeczkę. Zresztą co ja gadam najwazniejsze aby było zdrowe.
Dla mnie też oczywiście dzidzia to priorytet, ale jak do tej pory nie narzekam na państwową opiekę na Madalińskiego. Gdy poszłam 2 m-ce temu i powiedziałam że chcemy starać się o dziecko moja gin zrobiła kompleksowy wywiad i na tej podstawie dostałam skierowanie na kompleksowe badania. Jest bardzo miła, rzeczowa i wszystko mi wytłumaczyła co mam robić w trakcie starań i co jak już Zobaczę wymarzone kreseczki. Więc jeśli tak dalej pójdzie to nie zamierzam wydawać pieniędzy na prywatne wizyty. Powiedział mi że mam się u niej pojawić między 5 a 10 tyg ale chciałam się was doradzić co sądzicie.
feline30 nie spodziewałam się że w prywatnej przychodni takie terminy myślałam że taki sajgon tylko w "państwówce" Widzę że Twoja dzidzie jest tydzień starsza od mojej, więc trochę mnie pocieszyłaś że tez masz odległy termin, może razem będzie nam jakoś łatwiej czekać.
Staram się sobie tłumaczyć że to tylko 3 tyg i że to niczego nie zmieni, a dolegliwości mam tak porządne że to tez mnie pociesza że jest wszystko ok. Mam takie dni że myślę że wytrzymam do tego terminu ale czasem to mnie łapie takie uczucie dziwnego niepokoju że mam ochotę pobiec na badanie żeby zobaczyć a raczej usłyszeć moją dzidzie.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podziel się: