Damqelle - moje gratulacje
Świetnie, że już wiesz
No i najważniejsze, że córcia zdrowa
MOlaGO - ale super,tatuś pewnie jest dumny, jak paw
Mój m też usilnie chciałby poczuć kopniaki
Jak czytam dziewczyny, to prawie większość z Was ma swoje pupile
Ja Was podziwiam, że umiecie pogodzić pracę z opieką nad psiakami. Ja z mężem myślałam kiedyś o posiadaniu pieska, ale ze wzg na późne pory wracania z pracy, stwierdziliśmy, że sobie odpuścimy, żeby bidula się nie męczył. Oczywiście wiem, że wszystko da się ze sobą pogodzić, ale może jesteśmy trochę wygodni.
MOlaGO - ale super,tatuś pewnie jest dumny, jak paw
Jak czytam dziewczyny, to prawie większość z Was ma swoje pupile