reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Ja swojemu powiedziałam, że nie mam ochoty i jakoś nic nie nalega. Pewnie do czasu. Ale on cały czas myśli że "uszkodzi dzidzię" i jakoś mam spokój. Ale mam nadzieję, że tak ochota przyjdzie w zimniejsze dni ;-)


Wiesz ja się zgadzam dla niego głównie, nie zrobię mu celibatu :-(
za bardzo go kocham i widzę , że ma chęć - mnie to cieszy, ja tyję i się zmieniam a jemu się i tak chce i dalej mu się podobam, oby tak zostało
 
reklama
A ja z Moim jak się nie pokochamy codziennie przed snem to jest jakoś dziko, nieswojo i zasnąć nie można;-)Naprawdę! Nawet ja mi się niebardzo chce albo wogóle niechce to Mój tak się postara że...odrazu mi sę chcieć zaczyna:-D. Zresztą ten luz - nie ma obawy że się w ciąże zajdzie!!! Zero stresu. Tylko na początku ciąży , do 6 tygodnia mielismy post bo plamilam i gin zakazal. A teraz- HULAJ DUSZA I CIAŁO:happy:
 
Ale zrobiłam przed chwilą mix jedzeniowy :) Miałam ochotę na koreczki śledziowe więc poszlismy i sobie kupiłam :) do tego zjadłam placki ziemniaczane z ketchupem i przegryzłam na koniec kanapeczką z pasztetem :)

Co do bara bara, to mi wcześniej się chciało, teraz jakoś nie :( Ale muszę nadrobić coby mój mężuś nie czuł się zaniedbany :)
 
moj mi powiedzial osytatnio ze go bardziej podniecam, ze jetem taka kobieca, ze cialko inne, wiec w miare mozliwosci nie chodze nago przy nim by nie kusic, bo na tak czesto nie mam ochoty ;p

a na "uszkodzenie dzidzi" odpowiadam- no juz na pewno.. myslisz ze masz takiego dlugiego ohoho ;p wtedy oboje smiech no i stwierdza ze mam racje;)
 
Oj dziewuszki
Szkoda gadać, ja bym mogła miesiąc wytrzymać :-D

A mój tu już do mnie oczka strzela i kiwa głową na sypialnię - podrywacz jeden :-D

Jak będziemy mieć syna i się na tatę poda to będzie najlepsze co może nas spotkać - mój by za mnie życie oddał, pomimo ze ja taka zołza czasem dla niego :-(
ale się uzupełniamy i on mi daje popalić nie raz, a le mnie by nie skrzywdził
 
Oj, a ja tak czytam i się nadziwić nie mogę, bo ja uwielbiam się kochać z mężem:) No chyba, że jestem padnięta, to wtedy nie mam ochoty. Ale i tak jakoś m czasami mnie tak rozpali, że i o zmęczeniu zapominam:) A tu jak na złość zakaz mamy. A zawsze sobie myślałam, że jak zajdę w ciążę, to sobie odbijemy, tak na maksa. Ale widać ironia losu:)
 
Oj, a ja tak czytam i się nadziwić nie mogę, bo ja uwielbiam się kochać z mężem:) No chyba, że jestem padnięta, to wtedy nie mam ochoty. Ale i tak jakoś m czasami mnie tak rozpali, że i o zmęczeniu zapominam:) A tu jak na złość zakaz mamy. A zawsze sobie myślałam, że jak zajdę w ciążę, to sobie odbijemy, tak na maksa. Ale widać ironia losu:)

wiesz nieraz się tak zdarza że się poprostu nie ma na to ochoty, jeżeli masz ochotę non stop to tylko pozazdrościć...mi sie poprostu nie chce, niestety nie mam ochoty a nie będę robiła nic wbrew sobie...
 
Ja też mam termin na 1 stycznia, ale mi tygodnie suwaczek dobrze liczy, bo kończy się 19 tydzień,a niedługo zacznie sie 20. Moze wasze dzidzie troszke wiecej urosły niż normalnie i dlatego z pomiarów wyszło ginowi już 20 tydzień.

Dzisiaj była w kinie z męzusiem na Koszmarze z ulicy Wiązów, fajny film. Mozna się trochę pobać, tylko moja mama mówi że nie powinnam horrorów oglądać w ciąży, tylko że ja bardzo lubie takie filmy oglądać i sensacyjne też.
 
Ostatnia edycja:
nie, wymiary wymiarami, chodzi o to ze jutro bede juz w 20 tyg, a na suwaczku bedzie 19;) czyli o tydzien do tylu. ale z tego co piszesz widze ze tak samo masz.
 
reklama
nie, wymiary wymiarami, chodzi o to ze jutro bede juz w 20 tyg, a na suwaczku bedzie 19;) czyli o tydzien do tylu. ale z tego co piszesz widze ze tak samo masz.
zielona ma rację - jutro skończysz 19 tydzień i zacznie lecieć 20. Ja mam termin na 2.01 i wczoraj mi napisał 19 tydzień - za dwa dni 19 się skończy i zacznie lecieć 20 tydzień
 
Do góry