reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczen 2011

reklama
generalnie pierwsze usg robi się w 12TC - sprawdza się wtedy tzw. przezierność karkową. Czasami robi sie jeszcze dokładnie w około 7tc bo wtedy można dokładnie określić termin porodu (jeżeli ktoś ma bardzo nieregularne miesiączki, albo po poprzednim porodzie nie miał jej wcale)
drugie robi się tzw. połówkowe - w 20tc, można określić płeć, ale nie da się już precyzyjnie okreslić terminu porodu, bo dzieci się różnie rozwijają i rosną
trzecie już pod koniec ciąży - 35-38tc

tak pamiętam jak nam opowiadali na szkole rodzenia.
także jeżeli ktoś chodzi do lekarza w Polsce "państwowo" to pierwsze usg będzie w 12tc

przypomniało mi się to Wam napisałam :-D
 
Dziewczyny, przejrzałam Wasze forum i powiem szczerze, że współczuję Wam tego Trolla w postaci Blondi80 czy Karolcia 1125, bo moim zdaniem to ta sama osoba. Skutecznie psuje Wam atmosferę na forum i mam nadzieję, że uda Wam się jej pozbyć z tego grona i będziecie mogły wspólnie przeżywać i cieszyć się Waszymi ciążami.


koza a Ty skąd wiesz o "aferze"?dopiero co założony masz nick i to jeszcze Twój pierwszy wpis:baffled:
generalnie pierwsze usg robi się w 12TC - sprawdza się wtedy tzw. przezierność karkową. Czasami robi sie jeszcze dokładnie w około 7tc bo wtedy można dokładnie określić termin porodu (jeżeli ktoś ma bardzo nieregularne miesiączki, albo po poprzednim porodzie nie miał jej wcale)
drugie robi się tzw. połówkowe - w 20tc, można określić płeć, ale nie da się już precyzyjnie okreslić terminu porodu, bo dzieci się różnie rozwijają i rosną
trzecie już pod koniec ciąży - 35-38tc

tak pamiętam jak nam opowiadali na szkole rodzenia.
także jeżeli ktoś chodzi do lekarza w Polsce "państwowo" to pierwsze usg będzie w 12tc

przypomniało mi się to Wam napisałam :-D

o dzięki wiec juz mam odpowiedź o co mojemu lekarzowi chodzilo,bo powieział mi ze miedzy 11 a 14 tyg to musimy zrobic a wczesniej to on mi nie obiecuje,no ale ja bede sie starala zeby miec:-)
 
no ja mam ciaze 5 tyg i nic nie widac-tylko pęcherzyk ktory ma 14 mm(oczywiscie jest prawidłowy) a na kolejna wizyte ide za 2 tyg,ylko mi lekarz powiedzial ze nie gwarantuje ze mi zrobi usg bo tego wizyta nie obejmuje-oczywiscie sa to wizyty państwowe więc co sie dziwic,ale ja mu powiem ze chce zapłacic za to,a jak nie to sie go zapytam czy wizyty prywatne tez nie obejmuja usg,jesi powie ze obejmuja to pojde prywatnie,ja chce widdziec moja fasolke-chocbym miala za to placic,przynajmniej pierwsze badania bede miec darmowe bo jak prywatnie to trzeba za wszystkie placic-to choc tu mi sie uda-a potem zobacze:-)

Jeśli mogę coś doradzić ;-) bo tak sobie podczytuje Was cały czas :-p

Polecam naprawde z całego serca prywatne wizyty albo państwowe + prywatne co jakiś czas ;-)

To co daje państwo do absolutne minimum ale też i ciagły stres związany z tym że dzidzi się nie widziało na USG ... wiec jesli masz takie możliwości finanoswe to smiało prywatnie śmigaj bo to sprawi że bedziesz spokojna cała ciązę ...

ja chodziłam prywatnie i dzieki temu mam synka ... moja ciąza była bliźniacza ale ok 9/10 tygodnia jedno maleństwo umarło i musiałam być monitorowana..zapewniam że na Panswtowych wizytach mogłabym takiej opieki nie doświadczyć ..


Dziewczyny, przejrzałam Wasze forum i powiem szczerze, że współczuję Wam tego Trolla w postaci Blondi80 czy Karolcia 1125, bo moim zdaniem to ta sama osoba. Skutecznie psuje Wam atmosferę na forum i mam nadzieję, że uda Wam się jej pozbyć z tego grona i będziecie mogły wspólnie przeżywać i cieszyć się Waszymi ciążami.


jesteś w błedzie :dry:
Karolcia to ani nie troll ani nie ta sama osoba ;-)

zapewniam Cię - toć my styczniówki 2010 to Szherlocki :-D

Sprawa sie sama wyklarowała/klaruje nie ma juz co gdybac i przypuszczać :rofl2:

Karolcia następnym razem nie broń tak zaciekle kogoś kogo nie znasz bo tylko sobie zaszkodzić można :baffled:

miłej atmosfery Wam zycze :-)
 
witajcie:)

mnie cos szwankuje BB i wczoraj jak i dzis rano nie moglam do was pisac postow...

gratki dla nowych Mamus!!!!!!!


co do prywatnego forum jestem ZA......


U mnie dobrze jestemw pracy

MIlego dnia
 
Na wstępie chciałabym powitać wszystkie styczniówki i pogratulować Wam zafasolkowania! No i oczywiście życzę przyjemnych i bezproblemowych najbliższych 9 miesięcy, zobaczycie że jakoś zleci :-) Ja już akurat bliżej końca jak początku :-D

generalnie pierwsze usg robi się w 12TC - sprawdza się wtedy tzw. przezierność karkową. Czasami robi sie jeszcze dokładnie w około 7tc bo wtedy można dokładnie określić termin porodu (jeżeli ktoś ma bardzo nieregularne miesiączki, albo po poprzednim porodzie nie miał jej wcale)
drugie robi się tzw. połówkowe - w 20tc, można określić płeć, ale nie da się już precyzyjnie okreslić terminu porodu, bo dzieci się różnie rozwijają i rosną
trzecie już pod koniec ciąży - 35-38tc

tak pamiętam jak nam opowiadali na szkole rodzenia.
także jeżeli ktoś chodzi do lekarza w Polsce "państwowo" to pierwsze usg będzie w 12tc

przypomniało mi się to Wam napisałam :-D


A odnosnie tego usg na państwówkę to niekoniecznie dopierow 12 tygodniu. ja przykładowo miałam pierwsze w 5 tyg dla potwierdzenia czy to faktycznie ciąża, drugie jakoś w 9 tygodniu czy serduszko bije i 3 usg w 13 tygodniu żeby zobaczyć jak się rozwija maluszek, tzn czy prawidłowo i jak z przeziernością :-) I mimo iż teoretycznie wyczerpałam swój limit usg to już od tamtej pory miałam 2 klejne usg i jeszcze niedawno połowkowe ale to akurat prywatnie. Więc jak widac nie ma regułu.
 
Marcepanek - jesli chodzi o latanie samolotem (jesli ciaza nie jest zagrozona, a to tylko lekarz moze stwierdzic), to smialo mozna latac do 6 m-ca, pozniej potrzebne jest zaswiadczenie lekarskie i tu juz nie pamietam jaka musi byc data wystawienia takiego zaswiadczenia, i czy wystarczy od lekarza prowadzacego ciaze czy musi byc od lekarza z karju, z ktorego wracasz do PL. Szczegolowe inf. uzyskasz dzwoniac na infolinie. Ja w pierwszej ciazy odbylam podroz USA, a tam rowniez przemieszczalismy sie samolotem - bylam w 3/4m-cu ciazy. Nie odczowalam zadnych nadzwyczajnych dolegliwosci zwiazanych typowo z lotem.
Byc moze juz ktoras z dziewczyn pisala Ci o tym wszystkim, ja dopiero nadrabiam zaleglosci na BB :) i moze czegos nie doczytalam:) jesli sie powtarzam to Wszystkie Was za to przepraszam!!:)
 
z tym zaświadczeiem do latania po 6-tym miesiącu to chyba nie do konca....
zależy od lini lotniczych, ja pamietam, że jeszcze w 7 czy 8 bez problemu latałam, burzuszek mialam pokaźy, ale nikt o nic nie pytał
Anetka - to pewnie zależy też dużo od lekarza, jak jest jakiś przyjemny i miły dla pacjentki i ma aparat w gabinecie to pewnie zrobi :-) ja tylko napisałam teorię :-)
W poprzedniej ciąży chodziłam pastwowo do lekarza, a a usg prywatie - moja lekarka była bardzo faja i dobrze prowadziła, ale nie miała usg w gabinecie, a poza tym usg wykoywał inny lekarz, notabene konował - byłam u niego 2 razy a usg ale za każdym razem jakieś cuda wychodziły mu na tym usg i przerzuciłam się prywatnie...
teraz u nas w przychodni ie m już tej ginekolog (jest na macierzyńskim ;-)), zostali sami bezadziejni, o ale zobaczymy... idę w piątek do jednej takiej ponoć w miarę, jeśli jednak będzie do niczego zmieniam na prywatnego...
 
Kochane Styczniówki;-)
Zauważyłyście, że wypowiada się wiele dziewczyn niezwiązanych z Waszym wątkiem.
I wszystkie zgodnie twierdzą, że Blondi80 kłamie.
Może jednak mają rację
Już nie pierwszy raz na BB pojawia się ktoś kto zmyśla swoje życie.

"Starsze" forumowiczki zapewne pamiętają użytkowniczkę Zielono_mi, która twierdziła, że ma bliźniaki i jest w ciąży z kolejnym maluchem.
Potem ponoć miała wypadek samochodowy, w którym jedno z bliźniąt zginęło, a Ona sama poroniła.
Potem okazało się, że osoba Zielono_mi to opiekukna tych bliźniaków i przywłaszczyła sobie życie swoich pracodawców.
Faktycznie wypadek był ale nikt w nim nie ucierpiał.
Obydwoje dzicie żyły.
Potem zalogował się ponoć prawdziwa matka tych dzieci i twierdziła, że tamta podawała się za nią i noś tam tłumaczyła.
Oczywiście to była Zielono_mi i chciała jakoś się ratować, żeby sprawa nie trafiła na policję.
Dały byście wiarę, że ktoś może sobie coś takiego wymyślić:confused:

87Zabka dlaczego ktoś kłamie....:confused:
Nie wiem.
Ludzie są różni.
Niektórzy poprostu lubią byc w centrum zainteresowań, inni pragną czegos tak bardzo, że wymyślają sobie inne żcie, niektórzy poprostu się nudzą, a inni moga byc poprostu nienormalni tak jak Zielono_mi

Nie trzeba z go ry zakładać, że każda kłamie, ale jeżeli ktoś pisze głupoty to trzeba się zastanowić.
Jeśli Blondi80 w 4 tc wiedziła, że będą trojaczki, w 5 tygodniu słyszała ich serca to widać odrazu, że nie ma pojęcia o przebiegu ciąży.
No i te rozstępy na biodrach.........od czego niby:confused:
kurde to ja jestem ciemna :-( kurcze ale w zyciu bym niepomyslala ze ktos moze takie cos zrobic u nas na staraczkach 2010 wszytskie babki sa jak siostry wiec nigdy bym niepszypuszczala ze ktos moze oszukiwac w tak waznej kwestii jak ciaza i dzieci :-(

przepraszam jesli kogos obrazilam broniac oszustek ale dopiero teraz zaczynam oi tym myslec dokladniej :-(
Witam. Mam na imię Weronika:-)
I jeśli nie macie nic przeciwko chciałabym dołączyć do mamuś styczniowych :)
Co prawda termin mam prawdopodobnie na 17.01.2011r ,ale kreseczki już są ,a jutro wizyta u GIN.
Może powiem co nieco o sobie.
Mam 21lat i synka 17miesięcy oczywiście planowany tak jak i druga dzidzia:-).
Gdyby nie pech należałabym do grudniowych mamuś ,ale styczeń też ok ja sama jestem z tego miesiąca :-).
Udało mi się zajść w ciąże już w pierwszym cyklu starań ,niestety test wykonałam trzy dni przed okresem ,a ten niestety nastąpił. Jak lekarz to określił była to ciąża biochemiczna i że każda kobieta choć raz ją przeszła. Gdybym nie wykonała testu nawet bym nie wiedziała o niej. Teraz drugi cykl i znów się udało i co najważniejsze jestem 1dzień po terminie ,a wczoraj wykonałam test ciążowy dwie grube różowe krechy :-D
Cieszę się jak szalona bo bardzo mocno zależy nam na drugim dziecku by mały miał rodzeństwo. Nie mam jak na razie żadnych objawów prócz bólu piersi i masy niebieskich żyłek wokół brodawek. Ogólnie tak ,że dotykanie ich sprawie nieprzyjemne uczucie. Z obliczeń tj 4tydzień i1 dzień od pierwszego dnia ostatniej miesiączki(12.04.10). No i mam odnośnie tego kilka pytań.
1.Czy lekarz jest w stanie wykryć już obecną ciąże za pomocą USG dopochwowego?
2.Co myślicie o lataniu samolotem w tak wczesnej ciąży?

Wiem teraz się zapytacie po co moje pytanie nr 1 skoro mam już dziecko.
Tłumacze; pierwszą ciąże miałam prowadzoną w UK i tam miałam SCANN dopiero w 14tygodniu ,a ciąże prowadziła położna.
Ogólnie ciąża w Anglii to dla mnie koszmarne wspomnienia. Syn urodził się w 35tygodniu i masa komplikacji...

No to by było na tyle :-)
Pozdrawiam serdecznie.
na usg moze byc za wczesnie ja ide do gina w 6 tygodniu ale tylko na badanie a na usg pewnie w 7 zeby bylo widac co i jak a co do latania to duzo ludzi mowi ze w pierwszysm trymestrze nie powinno sie i w ostatnim miesiacu ja bede leciec w 5 miesiacu wiec akurat w polowioe i juz sie niemoge doczekac :-D
Ja tak strasznie wyczekiwałam ,że nie ma mowy o nie wiedzy :-D starania na maxa więc musiało się udać :-D Teraz tylko jutro na 18:10 do GIN i mam nadzieję ,że dowiem się wszystkiego od razu :D
No i odnośnie płci chciałabym strasznie dziewczynkę w tej niewiedzy do 20tyg zwariuje :-D
jesli test wyszedl tak szybko to moze jest szansa na dziewczynke juz pisalam kobietkom ze duzo dziewczyn mowi ze jak testy wychodza szybko to na dziewczynke a jak pozno to na chlopcva bo ponoc u dziewczynek szybciej rosne chormon hcg
WITAM STYCZNOWE MAMUSIE ja tez ze stycznia tylko rok wczesniej chociaz coreczke urodzilm w lutym nigdy bym sie do lutowek nie zapisala nie dlatego ze tam gozej . Poprostu my stycznowki strasznie ze soba sie zzylysmy.Zycze wam tego samego i wspanialych 9 miesiecy przy jak najmnoejszych dolegliwosciach.
Pozatym za sprawa Bladi zrobilyscie sie bardzo slawne.:)
tak nawet na staraczkach glosno o styczniowkach 2011 przez blondi ....
Dziewczyny sprawiłam sobie w jakims kalkulatorze ciąży, że jesli ostatnia miesiączkę mialam 19 marca i cykl 44 dniowy to mam przewidywany termin porodu na 9 styczeń 2011 i że to jest skończony 4 tydzień ciąży, co nie pokrywa sie ze zrobiona przeze mne betaHcg 5652 która świadczy o tym, że jest to 5, 6 lub 7 tydzień ciąży. Normalnie juz głupia jestem, więc dopiero dowiem sie na USG.
jesli to koniec 4 tygodnia to znaczy ze jestes w 5 tygodniu czyli wszystko sie zgadza
Na wstępie chciałabym powitać wszystkie styczniówki i pogratulować Wam zafasolkowania! No i oczywiście życzę przyjemnych i bezproblemowych najbliższych 9 miesięcy, zobaczycie że jakoś zleci :-) Ja już akurat bliżej końca jak początku :-D




A odnosnie tego usg na państwówkę to niekoniecznie dopierow 12 tygodniu. ja przykładowo miałam pierwsze w 5 tyg dla potwierdzenia czy to faktycznie ciąża, drugie jakoś w 9 tygodniu czy serduszko bije i 3 usg w 13 tygodniu żeby zobaczyć jak się rozwija maluszek, tzn czy prawidłowo i jak z przeziernością :-) I mimo iż teoretycznie wyczerpałam swój limit usg to już od tamtej pory miałam 2 klejne usg i jeszcze niedawno połowkowe ale to akurat prywatnie. Więc jak widac nie ma regułu.
witam koloezanke po sasiedzku ja tez z kuj-pom :-) i tez w 1 ciazy mialam 3 usg
 
reklama
Hej dziewczyny,
dołączę do Was bo wygląda na to, ze będę styczniowa mamą, jeśli tylko wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Jestem chyba w 5 tc i 5 dniu i umieram wprost z niepokoju przed pierwszym usg, które będzie dopiero za tydzień :/

Na razie miałam robioną betę 2 razy w zeszłym tygodniu- 156 i 277, czyli wzrost prawidłowy, ale wydaje mi się, że jakaś niska jest ogólnie :/

Nie mam żadnych objawów, bolały mnie sutki, ale dzis nie bolą, więc jestem cała w stresie.

Pozdrawiam wszystkie styczniówki
 
Do góry