Styczen 2011

[anus*]

I ja witam!
Nie przespałam nocy, a mój Rafał jest już tylko 70km od domu! Achhh i znowu razem Już każe mi się szykować, bo jedziemy nad Jezioro do Firleja na cały dzionek;d
A czym zasłaniacie brzuszki jak chodzicie nad wodą? Jakąś chustą czy czym ?

Ja zasłaniam brzuszek małym mokrym reczniczkiem, wtedy nie jest mi goraco, a lekarz mowil zeby nie nagrzewach brzucha


LOLA******* gdzie sie podziewasz? Czekam w domku na telefon od Ciebie !!!!

 

[bedismall]

u nas już w nocy lało i się cieszę, choć nie wzięłam żadnych ciuchów na deszcze w sensie płaszcza czy chociaż czegoś z kapturem,dzieci w tenisówkach. Ale dobra, nie narzekam na pogodę, tak na to czekałam.
Za to wczoraj pokłóciłam się z mężem na skype i nie mogłam w nocy spać. Umawiałam się z nim że zerwiemy umowę z tv satelitarną i będziemy może płacić z moją mamą na pół, to był tylko pomysł i miał się zastanowić. Ok, za pół godziny do mnie dzwoni że mam wysłać im faxa z moim dowodem, bo po ślubie jeszcze nie zmieniłam tam nazwiska i później zgłosić się do punktu obsługi klienta po odbiór nowego dekodera. A ja co!!! Jak to? Zdecydował sam co jest najlepsze, oczywiście nowe kanały sportowe w HD i się 'DZIECIAK' napalił. Ja się nieziemsko wkurzyłam, bo niczego ze mna nie konsultował tylko podpisał nowe zobowiązanie a mnie tylko wysyła tu idź tam idź zrób to i to. Ja mu mówię, że nie tak to miało wyglądać, że takie rzeczy się uzgadnia,trzeba rozmawiać no to on że ja jak zwykle tylko prowadzę do awantur i że on się tak ze mną dogadał i tego się trzymajmy, nie wiedzi kompletnie w czym jest problem i jak mi coś nie pasuje to mogę sobie zerwać umowę najlepiej dziś. Powiedziałam żeby do mnie więcej nie dzwonił i mam go dość.... nie wiem normalnie co mam o tym myśleć. Później mama mi tylko przekazała że dzwonił wieczorem ale już spałam i z nią nie chciał rozmawiać. Jeśłi mnie nie przeprosi i nie przyzna do błędu to w ogóle nie mamy o czym rozmawiać!
Sorry dziewczyny ale musiałam to z siebie wyrzucic. Życzę mimo wszystko chłodnego dzionka i odpoczywajcie...

 

[claudia4you]

Ja byłam na mieście , cała się topię znowu taki upał jest u nas.

Idę pod prysznic, bo potem jadę z teściową i szwagrem do Radziechów na kilka godzin :-)
Mam nadzieję, że tam jest chłodniej

 

[joasiab]

bedismall nic się nie martw faceci to tak naprawdę duże dzieciaki!!! ale fakt, tez bym się zdenerwowała..

A ja miałam się wziąć za sprzątanie ale jakoś osłabłam Musze troszkę odpocząć i zabieram się za łazienkę i wc!!!

 

[aga_bb2]

aga_bb2 - fajnie masz, że odpoczywasz :-) basenik, owocki, mmmm... daleko wyjechaliście?

z warszawy do poznania, jakieś 300 km.. ale pociągiem, nie zdążyłam na tlk, więc jechaliśmy ekspresem intercity, a on w warszawie na centralnym stał całe 5 minut! no i wejdź sobie z dzieckiem, wózkiem i łóżeczkiem! dobrze, że mąż mi pomagał i że w Poznaniu też po mnie wyjeżdżali.
Fajnie tu, bo to takie obrzeża miasta, że kilka domów za moim są pola i łąka... i tylko f16 przelatują od czasu do czasu, bo za łąkami lotnisko na Krzesinach. taki folklor.

 

[moniaivoy]

Hej dziewczyny

A ja się nawet wyspałam Dziś mam lepszy dzień zdecydowanie Już pranie zrobiłam, zaraz wezmę się za obiadek. Potem pójdę jeszcze do sklepu Zakupiłam sobie nowy telefon, więc mam nową zabawkę na kilka dni. Fajnie, że tam jest wifi i wreszcie będę mogła posiedzieć na necie w tym czasie, kiedy mój mąż będzie pracował na naszym wspólnym
Pochwalę się Wam nim LG Swift - zdjęcie

Bedismall nie martw się, pewnie każdej z nas zdarza się pokłócić z mężem. Ale rozumiem Cię, mnie też wkurzają niedomówienia i ustalenia męża za plecami. My ostatnio pokłóciliśmy się o głupi zamek w drzwiach, bo ja się zdenerwowałam, że mi wcześniej nie powiedział, że będzie wymieniał. Niestety tak to już chyba w związkach damsko - męskich jest, że faceci często nie komunikują nam tego, co zamierzają zrobić. A nas potem krew zalewa.

Co do upałów, u nas też dalej gorąco. Ale liczę na to że będzie padać, przynajmniej tak zapowiadają.

 

[claudia4you]

Zazdroszczę Wam deszczyku

 

[klaudoos]

u nas pada i jest czym oddychac zaraz wyjdew z psiunia zeby mnie troche zmoczylo, wieczorem wpadaja znajomi i trzeba ogarnac ten bajzel..

 

[joasiab]

a ja doszłam do siebie i zabieram się za sprzątanie a potem obiadek

Ja już nie mogę się doczekać 14 sierpnia. Mielismy jechac do Ustronia Morskiego ale znajomi z Gdańska zaprosili nas do siebie i jedziemy do Gdańska to nasi bardzo dobrzy przyjaciele. Ostatnio w maju byliśmy u nich na ślubie a teraz Marysia jest w ciąży tyle, że dopiero początek i termin na marzec ma Ale się cieszę A potem w drodze powrotnej śmigamy do rodzinki męża na mazurki

 

[fogia]

Hej girls
u nas wczoraj była mega burza, a od dzisiaj znowu upał, tylko że tym razem jest mi wszystko jedno bo jutro wyjeżdżamy na wczasy. Niestety tak jak przeczuwałam zapowiada nam się marna pogoda. Dla mnie to obojętne bo im chłodniej tym lepiej ale szkoda mi trochę moich chłopaków, że się nie wymoczą w jeziorku.

Od rana już wszystko poprałam, poprasowałam, częściowo spakowałam i stwierdziłam, że bardzo lubię to robić.

Muszę się Wam pochwalić moim syniem. Wczoraj wieczorem kładł się spać, życzyłam mu słodkich snów, a on mówi do mnie 'Będzie mi się śniło jak mamusia bardzo mocno, mocno mnie kocha". Mój słodziak mały. Dla takich chwil warto żyć.

A do tych dziewczyn, ktore jeszcze pracuja to powiem tyle, że nikt nie doceni tego, że do końca bedziecie pracować. Trzeba korzystać póki można, bo później juz nie będzie takiej możliwości, no chyba że kolejna ciąża.

święta prawda