Styczen 2011

[87zabka]

Dziewczyny zrobiłam sobie kolejny suwaczek, na którym wyszło mi że to 7 tydzień i 3 dzień, chociaż tak do końca to nie wiem czy dobrze mi program wyliczył. Ostatnia @ miałam 19 marca, ale cykl 44 dniowy, bo po porodzie miał tylko 2 razy @ własnie w takim odstępie, a program chyba standardowo oblicza dla normalnego cyklu 28-30 dni. Także wszystko dopiero sie okaże na wizycie u gina, musze jutro zadzwonić i sie umówić na przyszły tydzień.

jesli cykl mial 44 dni to niebedzie too 7 tydzien musisz wejsc na jakis kalkulator w necie i tam wpisojesz ostatnia @ i ilosc dni w cyklu i wtedy ci pokazuje dokladnie ktory to tydzien i dzien ja tak zrobilam i wedlug tego ustawilam sowaczek bo ja mialam cykl 38 dniowy i teraz bylabym juz w 7 tygodniu a nie 5 :-) wiec musisz poszukac w necie kalkulatora i on ci wyliczy dokladnie :-)

o matko.. zamiast podziękować dla macy, roxeen i kachy za to, że was w sprawie blondi uświadomiły, to wy na nie naskakujecie?
dziewczyny my już trochę wcześniej zaczęłyśmy tą kłamczuche obserwować, większość z nas prześledziła KAŻDY jej wpis i uwierzcie,że mamy rację.
kacha,macy i roxeen nie chciały zaśmiecać wam wątku, nie chciały wszczynać kłótni. martwią się po prostu, bo teraz w sieci jest masa bezmózgów.
Będziecie dzielić się zdjęciami.. na początku zdjęcia brzuszków- w stanikach,w majtkach.. a co,jeśli później znajdziecie te zdjecia w sieci?
Później urodzą się maleństwa, będziecie się chwalić zdjęciami z pierwszej kąpieli itp, a co jeśli jakiś chory typ je wykorzysta?
Co jeśli zobaczyłybyście takie coś: http://img217.imageshack.us/img217/7627/beztytuuem.jpg , a w roli głównej byłoby dziecko którejś z was?!
Poznajcie się troszkę lepiej, a później obstawajcie za kimś, kto faktycznie może nie być autentyczny.
Mam nadzieje,ze blondi dostanie dożywotni zakaz wchodzenia na forum i robienia wody z mózgów a jeśli jest autentyczną osobą, to niech nie wymyśla bzdur przynajmniej.

Życzę Wam, żeby styczniówki 2011 były tak zgrane jak te z 2010
Nie gniewajcie się na "moje" dziewczyny.. wcale im się nie dziwię,że zareagowały.
My swoją grupę stworzyłyśmy rok temu. Wszystkie miałyśmy podobne wątpliwości, problemy, powody do radości itp. Dziś można powiedzieć,że świata za sobą nie widzimy, niektóre z nas znają się już w realu, planujemy spotkanie, podzieliłyśmy się kontami na nk, telefonami.. Gdy brałam ślub,otrzymałam więcej życzeń od moich dziewczyn z BB niż od rodziny
Niech i Wam się uda taka przyjaźń..mam nadzieję,że na całe lata
Swoje powiedziałam,więc znikam niech fasolki zdrowo rosną! już w styczniu się przekonacie,jaki cud was spotkał
Pozdrawiamy: Paula i Zuzia

korde jestem juz calkiem skolowana coraz bardziej przestaje mi sie tu podobac skoro wszystkie robia wode z muzgu i niewiadomo kto klamie a kto nie ja tam wole niewnikac kto klamie a kto nie niech pisze kazdy i nikt nikogo nieosadza a jak ktos chce klamac to niech sobie klamie oczywiscie niewiem po co mozna klamac ze jest sie w ciazy ???dla mnie to dziwne zeby sobie cos wmawiac ale dobra juz sie nieudzielam na ten temat

 

[myszor78]

Dziewczyny, podczytuje wasze watki, bo bardzo Wam kibicuję...ale z tymi trollami bądźcie czujne. Mnie od początku cos nie grało z tą dziewczyną, a to dlatego, że u nas na wątku tez były kiedyś troll - dziewczyna, która miała ponoć dwie pary bliźniaków z dwuletnią różnicą, młodsze niby wykarmiała piersią, aż pewnego dnia jedno dziecko wylądowało w szpitalu i zmarło, strasznie jej współczułyśmy i był koszmar na wątku, aż się wszystko wydało dzięki moderatorom.I też miała drugi nick, w ktorym niby kuzynka pisała z tego samego kompa i ją popierała. Historia bardzo podobna jak ta tutaj. Dopiero, jak admin postraszyła policją,dwie nastolatki ( bo one to wymyśliły) przyznały się do trollowania.
Dlatego w tym przypadku, myślę, że ktoś tez winduje emocje na podobnych zasadach, tak, żebyście współczuły i wątek kręcił się dookoła niej, to jest chyba taki typ osobowości człowieka, że kręci go granie na cudzych emocjach.
Życzę Wam spokojnej ciąży, bez kolejnych trolli na watku. POWODZENIA!!

 

[AnOoLa88]

dziewczyny nie dajcie sie trollom u nas tez byla taka jedna.. jak ja rozszyfrowałysmy to zero tłumaczenia tylko odeszła z forum..

dlatego pozamykalysmy sobie wątki niektore i w jakis sposob uchronilysmy sie przed takimi trollami


Zycze spokojnego przebiegu calej ciazy
i nie dajcie sie oszustom !!

 

[Noel]

Kochane Styczniówki;-)
Zauważyłyście, że wypowiada się wiele dziewczyn niezwiązanych z Waszym wątkiem.
I wszystkie zgodnie twierdzą, że Blondi80 kłamie.
Może jednak mają rację
Już nie pierwszy raz na BB pojawia się ktoś kto zmyśla swoje życie.

"Starsze" forumowiczki zapewne pamiętają użytkowniczkę Zielono_mi, która twierdziła, że ma bliźniaki i jest w ciąży z kolejnym maluchem.
Potem ponoć miała wypadek samochodowy, w którym jedno z bliźniąt zginęło, a Ona sama poroniła.
Potem okazało się, że osoba Zielono_mi to opiekukna tych bliźniaków i przywłaszczyła sobie życie swoich pracodawców.
Faktycznie wypadek był ale nikt w nim nie ucierpiał.
Obydwoje dzicie żyły.
Potem zalogował się ponoć prawdziwa matka tych dzieci i twierdziła, że tamta podawała się za nią i noś tam tłumaczyła.
Oczywiście to była Zielono_mi i chciała jakoś się ratować, żeby sprawa nie trafiła na policję.
Dały byście wiarę, że ktoś może sobie coś takiego wymyślić

87Zabka dlaczego ktoś kłamie....
Nie wiem.
Ludzie są różni.
Niektórzy poprostu lubią byc w centrum zainteresowań, inni pragną czegos tak bardzo, że wymyślają sobie inne żcie, niektórzy poprostu się nudzą, a inni moga byc poprostu nienormalni tak jak Zielono_mi

Nie trzeba z go ry zakładać, że każda kłamie, ale jeżeli ktoś pisze głupoty to trzeba się zastanowić.
Jeśli Blondi80 w 4 tc wiedziła, że będą trojaczki, w 5 tygodniu słyszała ich serca to widać odrazu, że nie ma pojęcia o przebiegu ciąży.
No i te rozstępy na biodrach.........od czego niby

 

[Maliina]

hehe tak podczytalam na łapu capu i fakt faktem dziwne rzeczy pisze ta blondi.... ja slyszalam serduszko coreczki szybko ale nie bylo to w 5 tg.. czesto jest tak ze i ginekolog ma problem z ocenieniem wieku ciazy na tak wczesnym etapie.. moze to byc jakis troll nie mnie to oceniac.... ale zamaist sie klocic czekac spokojnie na to co sytuacja dalej pokaze
Pozdrawiam was i zycze wspanialych i radosnych 9 miesiecy ciazy
Grudniowa mamuska 2009

 

[Marcepanek]

Witam. Mam na imię Weronika:-)
I jeśli nie macie nic przeciwko chciałabym dołączyć do mamuś styczniowych
Co prawda termin mam prawdopodobnie na 17.01.2011r ,ale kreseczki już są ,a jutro wizyta u GIN.
Może powiem co nieco o sobie.
Mam 21lat i synka 17miesięcy oczywiście planowany tak jak i druga dzidzia:-).
Gdyby nie pech należałabym do grudniowych mamuś ,ale styczeń też ok ja sama jestem z tego miesiąca :-).
Udało mi się zajść w ciąże już w pierwszym cyklu starań ,niestety test wykonałam trzy dni przed okresem ,a ten niestety nastąpił. Jak lekarz to określił była to ciąża biochemiczna i że każda kobieta choć raz ją przeszła. Gdybym nie wykonała testu nawet bym nie wiedziała o niej. Teraz drugi cykl i znów się udało i co najważniejsze jestem 1dzień po terminie ,a wczoraj wykonałam test ciążowy dwie grube różowe krechy
Cieszę się jak szalona bo bardzo mocno zależy nam na drugim dziecku by mały miał rodzeństwo. Nie mam jak na razie żadnych objawów prócz bólu piersi i masy niebieskich żyłek wokół brodawek. Ogólnie tak ,że dotykanie ich sprawie nieprzyjemne uczucie. Z obliczeń tj 4tydzień i1 dzień od pierwszego dnia ostatniej miesiączki(12.04.10). No i mam odnośnie tego kilka pytań.
1.Czy lekarz jest w stanie wykryć już obecną ciąże za pomocą USG dopochwowego?
2.Co myślicie o lataniu samolotem w tak wczesnej ciąży?

Wiem teraz się zapytacie po co moje pytanie nr 1 skoro mam już dziecko.
Tłumacze; pierwszą ciąże miałam prowadzoną w UK i tam miałam SCANN dopiero w 14tygodniu ,a ciąże prowadziła położna.
Ogólnie ciąża w Anglii to dla mnie koszmarne wspomnienia. Syn urodził się w 35tygodniu i masa komplikacji...

No to by było na tyle :-)
Pozdrawiam serdecznie.

 

[Dominika81]

Witaj marcepanek!!!!!
Gratulacje i zapraszamy do naszego grona :-)
co do Twoich pytań -
1.niestety nie wiem, nie miałam robionego nigdy takiego usg.... może poczytaj na jakichs stronach www...?
2. ja tam latam samolotami... nie mam wyjścia, taka praca, takż ejuż latałam i będę latał w najbliższych 2-3-4 tygodniach ponownie kilkukrotnie.... w poprzedniej ciąży tez latałam i nie miałam problemów, chociaż generalnie mówią, że najbezpiczeniej jest w 2 trymestrze, a w 1 i 3 nie bardzo...
przykro, że masz takie złe wspomnienia z 1 ciąży..... :-(

 

[Marcepanek]

Witaj marcepanek!!!!!
Gratulacje i zapraszamy do naszego grona :-)
co do Twoich pytań -
1.niestety nie wiem, nie miałam robionego nigdy takiego usg.... może poczytaj na jakichs stronach https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2011-f357/styczen-2011-a-39876/www...?
2. ja tam latam samolotami... nie mam wyjścia, taka praca, takż ejuż latałam i będę latał w najbliższych 2-3-4 tygodniach ponownie kilkukrotnie.... w poprzedniej ciąży tez latałam i nie miałam problemów, chociaż generalnie mówią, że najbezpiczeniej jest w 2 trymestrze, a w 1 i 3 nie bardzo...
przykro, że masz takie złe wspomnienia z 1 ciąży..... :-(

Cieszę się za tak serdeczne przyjęcie

Szczerze boję się lecieć w ciąży gdyż nie wiem jak mój organizm zareaguje ,a nie chce zaszkodzić.
Samolot 19.05 ,ale wciąż się waham nad rezygnacją.

 

[Dominika81]

:-)
styczniowe mamy dopiero się zbierają, pewnie część jeszcze nie wie że jest w ciąży

 

[Marcepanek]

Ja tak strasznie wyczekiwałam ,że nie ma mowy o nie wiedzy starania na maxa więc musiało się udać Teraz tylko jutro na 18:10 do GIN i mam nadzieję ,że dowiem się wszystkiego od razu
No i odnośnie płci chciałabym strasznie dziewczynkę w tej niewiedzy do 20tyg zwariuje