reklama
... a my po wizycie kontrolnej pediatry, pomimo że wszystko OK, tzn. oskrzela czyste to Blania ma mega chrypkę, do tego stopnia że dziś rano nie umiała zapłakać tylko tak skrzeczała, dostaliśmy nebulizację, a to jakiś koszmar, mała płacze, wyrywa się etc. ehhh żal mi jej okropnie :-( ta chrypka to najprawdopodobniej efekt idących dwójek dolnych :-( szczepienie na wszelki wypadek przełożyłam , a no i mam pytanie do Was mamuśki, czy szczepicie Bąble na ospę
Batonik bidulka Blania, ale nebulizacja szybko daje efekty. my robiliśmy Maryśce jak miała pół roczku i straszny kaszel i bardzo szybko jej przeszło.
Co do ospy to jeszcze sie waham bo 100% odporność daje przebycie choroby. jutro na ospę na pewno nie będę szczepic, może latem zanim Maryś do żłobka pójdzie.
Co do ospy to jeszcze sie waham bo 100% odporność daje przebycie choroby. jutro na ospę na pewno nie będę szczepic, może latem zanim Maryś do żłobka pójdzie.
Batonik bidulka Blania, ale nebulizacja szybko daje efekty. my robiliśmy Maryśce jak miała pół roczku i straszny kaszel i bardzo szybko jej przeszło.
Co do ospy to jeszcze sie waham bo 100% odporność daje przebycie choroby. jutro na ospę na pewno nie będę szczepic, może latem zanim Maryś do żłobka pójdzie.
dziś mi mówiła pediatra, że żłobkowe dzieci mają darmową szczepionkę na ospę a no i jeszcze mówiła, że jedna dawka nie daje odporności ale dwie to już nawet jak dostaniesz ospę to bardzo mało krostek bez temp etc ale 100% odporność daje przebycie właśnie ospy, tylko że teraz wszystkie przypadki ospy jakie ma to jakieś mega wysypy!!!!!!!!!!
Ostatnia edycja:
A ja byłam dziś z Dominikiem na kontroli po chorobie u pediatry i jest zdrowy ale oczywiście w poczekalni był chłopiec z wiatrówką (niestety nie ma u nas izolatki) więc zobaczymy czy Dominik nie załapie. Mam nadzieję, że nie i kontaktu za bardzo z chłopcem nie miał ale dotykał np. stolika, przy którym ten chłopiec siedział zanim się zorientowałam z czym przyszedł. No cóż będzie co ma być.
A szczepić na ospę nie zamierzam. Pozostaję tylko przy szczepieniach obowiązkowych.
A szczepić na ospę nie zamierzam. Pozostaję tylko przy szczepieniach obowiązkowych.
ariska
Fanka BB :)
Jumabe a co to za choroba wiatrówka?
gdynianka1
Mama Michałka i Majeczki
Batoniku zdrówka dla Blanusi. Co do szczepienia na ospę to myśmy (podobnie jak Jumabe) podjęli decyzję,że poza obowiązkowymi szczepieniami nie kujemy Miska. Z tym, że mój mały to ospę przeszedł kilka miesięcy temu.
Mi.nu i jak Marysia? Byłaś z nią u lekarza?
Jumabe to trzymać kciuki, aby mały złapał czy nie złapał ospę? Z doświadczenia wiem, że maluchy prawie bezobjawowo ją przechodzą. Tylko, ze twój szkrab był chory, więc ma osłabiony organizm. To chyba jednak trzymać, aby nie złapał?
Mi.nu i jak Marysia? Byłaś z nią u lekarza?
Jumabe to trzymać kciuki, aby mały złapał czy nie złapał ospę? Z doświadczenia wiem, że maluchy prawie bezobjawowo ją przechodzą. Tylko, ze twój szkrab był chory, więc ma osłabiony organizm. To chyba jednak trzymać, aby nie złapał?
reklama
klaudia_mama
Fanka BB :)
Witam, u nas sypie, a ja mam nadzieję na sanki, tylko na razie śniegu za mało
aniwar, Michaś super...
zdarza mu się że jak go puszczę to stoi sam , trwa to sekundę ale zawsze coś heheh
wysypało mu się w buzi, ma 11 albo 12 zębów już...
idą mu wszystkie czwórki na raz
a jak tam Bartuś?
Batonik biedna Blania...
szczepienie nie zając nie ucieknie, niech się mała wykuruje
mi.nu masz rację co do odporności na ospę, koleżanka zaszczepiła córę a ta złapała od starszej siosrty heheh
no i obie już mają to z głowy
a wysypało ją megaaa :-(
ma małe blizny bidulka, może zejdą
jumabe to zobaczysz co będzie...
a może lepiej żeby Dominik wcześniej to przeszedł
a może akurat go to minie;-)
co do WIATRÓWKI też pierwszy raz słyszę to określenie heheh
mi się to kojarzy z jednym , ale to głupie...
aniwar, Michaś super...
zdarza mu się że jak go puszczę to stoi sam , trwa to sekundę ale zawsze coś heheh
wysypało mu się w buzi, ma 11 albo 12 zębów już...
idą mu wszystkie czwórki na raz
a jak tam Bartuś?
Batonik biedna Blania...
szczepienie nie zając nie ucieknie, niech się mała wykuruje
mi.nu masz rację co do odporności na ospę, koleżanka zaszczepiła córę a ta złapała od starszej siosrty heheh
no i obie już mają to z głowy
a wysypało ją megaaa :-(
ma małe blizny bidulka, może zejdą
jumabe to zobaczysz co będzie...
a może lepiej żeby Dominik wcześniej to przeszedł
a może akurat go to minie;-)
co do WIATRÓWKI też pierwszy raz słyszę to określenie heheh
mi się to kojarzy z jednym , ale to głupie...
Podziel się: