reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

a ja dziś tylko kościół, zakupy i melanż.
jakoś nie mam na nic ochoty i chyba mam przedporodowy baby blues-a mówili że ciąża trwa 9 m-cy...
 
reklama
Drogie nierozpakowane - no nie zazdroszczę tego oczekiwania na poród... Wiem jakie jesteście już zniecierpliwione... Życzę ,aby to Wasze wyczekiwanie na poród szybko się skończyło :)

A na forum takie pustki bo ciężko wszystko pogodzić jak już ma się tego malucha. Mój to na razie głównie śpi, ale pewnie niedługo to się też skończy...
 
Ja na chwilę, widzę że tu cichutko dzisiaj

Ja już się cieszyłam , bo popołudniu miałam tylko temperaturę, 36,6 teraz już mam 37,5:wściekła/y:
a już myślałam , że nocka będzie spokojna a tu się zapowiada na taką jak wczoraj, zaczyna boleć głowa itd...prócz tego żadnych innych objawów, ciekawe co mnie złapało
 
Jakiś nijaki ten dzisiejszy dzień... łóżeczko, obiadek, mecz, ciasto od siostry...

ferulka - witaj z powrotem i trzymaj się dziewczyno, będzie coraz lepiej (bo nie ma innego wyjścia) :)
malutk_a - cieszę się, że to nie cholestaza, to teraz możesz na mnie poczekać, w przeciwnym razie bałam się prosić ;-)
Malutka... - tak mi przykro, że musisz się tak męczyć z tym kaszlem, ale super że masz już przy sobie Dominiczkę :-)
Ewcia - pozazdrościć takiego grzeczniutkiego synka... może masz typowego aniołka? Co to za nasiadówki sobie urządzasz? z rumianku?
claudia4you - spokojnie, organizm walczy z infekcją, to gorączka musi być, może nic więcej się nie przyplącze

Tak sobie myślę, że ja bym się bała spać z dzidzią w łóżku, że mogę jej zrobić zwyczajnie krzywdę... W ogóle pisałam wam, że boję się maleńkich dzieciaczków??? Są takie kruchutkie...
 
monia-t nawet nie wiesz, ze spiac robisz nieswiadomie miejsce dla dziecka. ja do dzis jak miska spi z nami zawsze ustepuje jej miejsca tak samo bylo jak byla malutenka, nigdy jej sie nic nie stalo. jednak rozumiem twoje obawy. monia wiesz moga byc problemy z doczekaniem no chyba, ze juz sie wykurowalas i szykujesz do porodu, ja dzis po kilku seriach skurczy i mam cihca nadzieje, ze jutro moze bedzie lepiej a dzis moze jak sie uda seksik przed porodem zalicze :-D na sama mysl juz sie ciesze.

ewcia super, ze maly taki spioszek i mamusi pozwolil liste doprowadzic do stanu aktualnego, zazdroscic tylko takiego malego spioszka

claudia oby to nic powaznego i oprocz goraczki nic innego sie nie przypelentalo.
 
malutk_a - niestety ja się dziś nie wybieram i na szczęście nic tego nie zapowiada. W takim razie trzymam za ciebie kciuki. W końcu data 31.1.11 też ci się podobała :-)
 
Witajcie kochane :)

Wybaczcie, że nie zaglądam, ale przyplątało mi się choróbsko i od 3 dni jestem na antybiotyku. Gardło boli jak diabli okropny katar, ból głowy i mięśni, ledwo dycham. Dobrze, ze moi rodzice są i bardzo mi pomagają no i w weekend mąż był i wyręczał mnie we wszystkim. Ja niestety nadal odciągam mleko bo Tomcio jakoś z piersi nie potrafi, ale za jednym odciągnięciem mam 220 ml więc luzik :) Najada się i co mnie martwi okropnie mu sie ulewa :( Dzisiaj to aż zwymiotował ze 4 razy :( I jakiś niespokojny był :(
Idę do łóżeczka bo słaba jestem :(

Kochane nierozpakowane życze abyście jeszcze jutro zdążyły :)

Claudia mam nadzieję, że nie rozchorujesz się jak ja :(
 
Witam sie i ja!!!!

Wybaczcie ze dopiero teraz do Was zagladam ale przy tym małym cudzie jaki mam w domu .....internet i inne przyjemnosci zeszły narazie na dalszy plan... Nie nadrobie zaległosci ale mam nadzieje ze chciaciaz w połowie uda mi sie byc na bierzaco zaczynajac od jutra :))

Widze ze jeszcze niektore styczniówki czekaja na swoje malenstwa - wiec trzymam kciuki by ten wielki dzien nadszedł jak najszybciej i zeby porod trwał jak najkrócej:-)

Pozdrawiam cieplutko kazdego z osobna, a malutkim smykom całuski przesyłam
 
reklama
Do góry