reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

No nakarmiłam go i tak ładnie śpi, że mogłam nadrobić zaległości. Teraz już uciekam bo dupsko boli i macica przy obkurczaniu daje mi nieźle czadu, a jak karmię to już wogóle... Poza tym jestem bardzo zmęczona, prawie wcale nie spałam w szpitalu, nie wiem dlaczego ale nie mogłam tam usnąć przed porodem a po to ciągle patrzyłam na moje szczęście i czekałam aż się obudzi na karmienie i tak mi te kolejne dwa dni zleciały...
Ale się dzisiaj wyśpię w swoim wyrku, przytulona z mężem i synusiem przy cycusiu :)

Miłego popołudnia kochane, rozpakowujcie się bo do końca stycznia już niedaleko :)
 
reklama
Ja na chwile, sms od szalom

u mnie źle, mierzyłam temperaturę o mam 38 :-(
dzwoniłam do położnej i pozwoliła wziąć paracetamol 3 x 1

zobaczymy czy zejdzie temperatura, do tego zimno mi , więc idę pod kołderkę

Witaj Ewcia powodzenia dla Was na nowej drodze życia hahaha :-D
 
Jeszcze tylko Wam napiszę, że jakbym miała kiedyś wybór to bym nie wzięła oxycotyny na własne żądanie. Ja już musiałam mieć podaną bo skurczów brak a rozwarcie jak byk to trzeba było popędzić. Skurcze są wywołane nagle i są okropne, przy dziewczynach były rzadsze i na pewno nie takie silne. No ale 55 minut tylko trwały więc dziękuję Bogu, że tak szybko szło bo bym chyba tam oszalała jakby to miało trwać dłużej. Teraz już rozumiem, dlaczego lekarze tak niechętnie dają na prowokację dziewczyny nawet długo po terminie.
 
Ewcia witaj kochana:) Super, że już jesteście w domku:) Super, że Tycjan zdrowiutki i bez słodkości:)

Egzamin do łatwych nie należał ale mam nadzieję, że zaliczę... Wiki grzecznie poczekała i teraz mamy zamiar zająć się aktywnym wykurzaniem jej z brzuszka:-)

Claudia
bidulko kuruj się żeby Cię bardziej nie rozłożyło.
 
Witaj Ewcia w domciu! Moje serdeczne gratulacje!
Dziękuję tobie, goiovanessie i julce za super opisy porodów.

i MartaPe się doczekała Ani! :-)

Położyłam się po obiadku i mi się usnęło. Obudziłam się cała spocona (zresztą tak jak w nocy - musiałam się kilka razy przebierać). Teraz też czuję się coraz gorzej, więc chyba wrócę do wyrka. A tak chciałam coś porobić w domu...

Ciekawe jak tam zlotko i jej egzamin? No chyba, ze prosto z egzaminu pojechała na porodówkę?? :-D
-----------
no właśnie, nie odświeżyło mi się :)
----------
ile razy można edytować swojego posta, bo nikt nie pisze????

Mamy kolejnego dzidziusia! Jolwww urodziła Michasia :-D Fantastycznie! Synu Joli - dziękujemy za wieści :tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam Was.
Przykro mi ale nie dam rady przeczytać wszystkiego co tam u Was:( Ja nie mogę się odnaleźć w nowej sytuacji, strasznie boli mnie szycie ani usiąść, ani chodzić, sutki popękane i mam wielkiego doła i cały czas łzy w oczach mam nadzieje że to tylko hormony i szybko minie.

Córusia kochana śpi i je. Aniołek:) Muszę ją budzić co 3 godzinki na jedzonko bo by tylko śpiochała.

Uciekam, mam nadzieje ze szybko sie ogarne i bede bardziej na bieząco.

Nierozpakowanym życzę szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu:)
 
cześć malutka... :-)
daj sobie spokojnie czas na dojście do siebie :tak:na hormony nie ma mocnych, trzeba przeczekać. Na SR mówili nam taki żarcik: "Po co tatuś zaraz po porodzie? Żeby mama była zadowolona!" Wiec dawaj sobie pomóc w czym się tylko da i próbuj odpoczywać. Trzymaj się kochana :-)
 
reklama
i ja wpadam wieczornie.
byliśmy u teściów dziś na obiedzie i na spacerze na starówce, fajny dzień ale jak zlądowałam do domu to wielka ulga-MOJA kanapa, MÓJ dres i ogólnie nie ma to jak u SIEBIE :-)
widzę że mamy kolejne maluszki-super :-)
niewiele nas już zostało, idę oglądać film-mamy nową kinówkę "Jak zostać królem"-zapowiada się fajna komedia :-)
miłego wieczorku i dobrej niedzieli gdybym nie wpadła
 
Do góry