E
Ewcia_822
Gość
Hej kochane.
Wróciłam i niestety nie mam dobrych wieści.
Ciśnienie mi skacze, miałam 140/100, do tego 4 cm rozwarcia, mały się coraz rzadziej rusza. Jeśli w nocy nie urodzę to jutro rano na oddział jadę... Mój gin się boi dłużej mnie w takim stanie trzymać. Podejrzewa, że mi podadzą przy obecnym rozwarciu kroplówkę z oxy aby trochę przyspieszyć no ale decyzja będzie należała do lekarzy w szpitalu...
Mam szansę jeszcze przez noc urodzić, trochę pomasował mi szyjkę... zobaczymy czy noc coś przyniesie ale ja szczerze wątpię...
Wróciłam i niestety nie mam dobrych wieści.
Ciśnienie mi skacze, miałam 140/100, do tego 4 cm rozwarcia, mały się coraz rzadziej rusza. Jeśli w nocy nie urodzę to jutro rano na oddział jadę... Mój gin się boi dłużej mnie w takim stanie trzymać. Podejrzewa, że mi podadzą przy obecnym rozwarciu kroplówkę z oxy aby trochę przyspieszyć no ale decyzja będzie należała do lekarzy w szpitalu...
Mam szansę jeszcze przez noc urodzić, trochę pomasował mi szyjkę... zobaczymy czy noc coś przyniesie ale ja szczerze wątpię...