reklama
Cześc Dziewczynki Jestem...nie urodziłam poprostu miałam zabiegany dzień.
Rano KTG i co? nic jeden skurcz którego nawet nie poczułam, później konsultacja z lekarzem...umówiliśmy się, że skoro OM mam na 24 to spotykamy się w środę na KTG w Trzebnicy i wtedy będziemy decydować co dalej
Później pojechaliśmy kupić kilka ciuchow dla męża, bo odkąd schudł nie ma w czym chodzic
A póxniej moja mama przyyjechała i tak zeszło....pojechałyśmy do CH później na lody i dopiero przed chwilą pojechała.
Dobra muszę Was doczytać, bo normalnie jestem ciekawa co i jak
Rano KTG i co? nic jeden skurcz którego nawet nie poczułam, później konsultacja z lekarzem...umówiliśmy się, że skoro OM mam na 24 to spotykamy się w środę na KTG w Trzebnicy i wtedy będziemy decydować co dalej
Później pojechaliśmy kupić kilka ciuchow dla męża, bo odkąd schudł nie ma w czym chodzic
A póxniej moja mama przyyjechała i tak zeszło....pojechałyśmy do CH później na lody i dopiero przed chwilą pojechała.
Dobra muszę Was doczytać, bo normalnie jestem ciekawa co i jak
Malutka...
Fanka BB :)
Kurczę jakiś gorszy dzień mam dziś, boli mnie pośladek i biodro chodzić nei mogę, ciekawe czemu? A brzusio bez zmian dalej twardnieje i nic więcej. JA mam dziś dziń na jedzonko tylko chodze i wymyślam
Rzeczywiście ciekawe co tam u Ribi
MartaPe gratulacje zalicznia, ja właśnie piszę konspekt na zaliczenia
Rzeczywiście ciekawe co tam u Ribi
MartaPe gratulacje zalicznia, ja właśnie piszę konspekt na zaliczenia
Cześć dziewuszki.
trochę Was podczytałam ale nie mam głowy by coś napisać.
U nas lipa...chłpcy chorzy, i jeden i drugi ma zapalenie oskrzeli i antybiotyki.
Męża też coś łamie ,
Coś nie bardzo ten rok się dla nas rozpoczął.
trochę Was podczytałam ale nie mam głowy by coś napisać.
U nas lipa...chłpcy chorzy, i jeden i drugi ma zapalenie oskrzeli i antybiotyki.
Męża też coś łamie ,
Coś nie bardzo ten rok się dla nas rozpoczął.
Farbka
5 lat starań o CUD...
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2010
- Postów
- 227
Cześc Dziewczynki Jestem...nie urodziłam
Łeeeeeeeeeee, a ja już czekałam na informację jakąś o Maćku, ile waży itd... W takim razie czekasz razem z nami.
Ja mam następne KTG we wtorek.
ja dziś też miałam wyjątkowo zabiegany dzień - dopołudnia wyciągnełam mąża na spacer, później szybki obiadek i wizyta u teściowej a na koniec zakupy bo lodówka świeciła pustkami. Teraz najedzona... odpoczywam
wczoraj byłam u gina i trochę mnie wystraszył bo powiedział że mała waży 3500 i dopuszcza pomyłkę 200-300g ale nie jest w stanie powiedzieć w którą stronę :-) a że szyja trzyma mocno to mogę jeszcze troszkę pochodzić z brzuszkiem. Z jednej strony to dobrze, bo mam jeszcze trochę czasu dla siebie i mogę cieszyć się tym cudownym uczuciej jakim jest ruszający się brzuszek ale z drugiej strony jak czytam Was to już chciałabym miec moją kruszynkę obok
wczoraj byłam u gina i trochę mnie wystraszył bo powiedział że mała waży 3500 i dopuszcza pomyłkę 200-300g ale nie jest w stanie powiedzieć w którą stronę :-) a że szyja trzyma mocno to mogę jeszcze troszkę pochodzić z brzuszkiem. Z jednej strony to dobrze, bo mam jeszcze trochę czasu dla siebie i mogę cieszyć się tym cudownym uczuciej jakim jest ruszający się brzuszek ale z drugiej strony jak czytam Was to już chciałabym miec moją kruszynkę obok
Łeeeeeeeeeee, a ja już czekałam na informację jakąś o Maćku, ile waży itd... W takim razie czekasz razem z nami.
Ja mam następne KTG we wtorek.
Właśnie szybko przeleciałam dzisiejszy dzień i widzę, że wszystkie już obstawiły że urodziłam....
farbka ile ty jeszcze masz chodzic? Bo wiesz ty juz przeterminowana więc myslałam, że dziś po KTG Cię zostawią tym bardziej że były skurcze....a Ty teraz sama jesteś prawda? Małż w rejsie (jeżeli dobrze pamiętam mieliście wybór)....jak Ty znosisz te chwile niepewności? Może dlatego się popłakałaś....tulę....
C
claudia4you
Gość
Ribi witaj :-)
jeszcze w dwupaku :-)
idę grać w karciochy ;-)
jeszcze w dwupaku :-)
idę grać w karciochy ;-)
reklama
Zlotko1982
Zaangażowana w BB
na SR nam mówili, że ciepły uspokaja
Podziel się: