reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
Ja Was wcześniej doczytałam i padłam musiałam trochę pospać.Na wizycie wszystko dobrze,mój maluszek też się bardzo mało rusza ale gin obejrzała i wszystko dobrze,na piątek mam iść na badanie tętna,jutro na stopień czystości.
Szkoda,że u Fogii coś nie tak mam nadzieję,że wszystko będzie w porządku.
Evcia bidulko ty normalnie jak Matka Polka wycierpisz się i jeszcze te choroby.
 
Wygoniłam męża do sprzątania kuchni i mam dostęp do laptopa. Jak przeczytałam o Fogii to aż mnie brzuch zaczął bardziej boleć ze strachu. Taki duży Antoś i 10 punktów i coś się dzieje, mam nadzieję, że nic poważnego.
Co do ilości dzieci. Ja chcę mieć minimum dwoje. Mamy z mężem po 30 lat i drugie jak najszybciej gdzieś za dwa lata. I pomimo, że mamy oboje pracę i własne mieszkanie z kredytem to rewelacji nie ma (szczególnie jak się ma pensje premiowane). Ale nawet jakby było ciężko to chcemy dwoje. A kto wie co będzie za kilka lat.
U mnie coś się nie zapowiada na poród dziś chociaż mam wrażenie że mała pcha się mocno w dół :-)
 
a ja kikutki mam zachowane dwa:) jeden Tomcia i teraz Kubusia..

claudia -- najwazniejszy jest plan działania no i mów do Michałka co robisz.. napewno sie uspokoi i pokocha kąpiel

zielona-- moze przed karmieniem Alusi spróbuj zajac jakas Piotrusia... moze ma bajke którą Lubi.. i akurat mozesz mu właczyc jak bedziesz Karmic... ja jak Karmiłam Kube to czytałam dla Tomka bajkę a teraz gra mi na pianinku ( takim na niby przy stole) a ja mu spiewam lalala... i jakos mam go na oku.. ale tez zrobił sie taki szpuczek.. eh czasami mam chetke otworzyc okno i normalnie wrzasnac na całe gardło .. ale jakos powoli sie uspokajam zeby własnie jak damqelle pisze nie odczuł ze jest mniej kochany..


RIBI PRZEKAZ DLA FOGI ZE JESTESMY Z NIĄ NIE FIZYCZNIE ALE PSYCHICZNIE!! NO I ZE SIĘ MODLIMY!!
 
Wiecie co, mój diabetolog mi tłumaczył, że jak przy cukrzycy są wysokie cukry to dziecko rośnie bardzo w masie ale nie wykształcają się pewne narządy tak, jak powinny i mogą być u donoszonego dziecka problemy z oddychaniem np. Jestem przerażona... bardzo się martwię o synka Fogii...
 
reklama
pewnie że będzie dobrze....najważniejsze że jest w szpitalu pod fachową opieką....

a ja piję winko i się bujam na pilce wszystkie moje objawy szlag trafił....
 
Do góry