reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczen 2011

Witam się i ja nadal w dwupaku! Termin na dziś i jak na razie nic nie wskazuje żebym miała powitać maluszka. W planach zaraz odkurzanie, mycie podłóg i pieczenie chlebka...jak sie troszkę poruszam to może coś jednak ruszy:tak::-) Udanego dnia Wam życzę dziewczynki i oby jakieś nowe wieści szybko pojawiły sie na gorącej... może ode mnie:-D:-D:-D! Buźki!
 
reklama
No kurcze sama kąpiel, przebieranie i karmienie do tego trwa ze 45 minut
jeszcze trzeba kozy z nosa wyssać...:-D
a teraz śpi w najlepsze


Ribi miłej zabawy, będzie tego brakowało po porodzie:tak:
też słyszałam ,że zima ma wrócić, ja się cieszę bo wtedy mąż będzie ze mną dłużej w domu


weronika87, kate1980, monciaa czasem trzeba uzbroić się w cierpliwość, chociaż wiem że to strasznie trudne

Tylko że my Claudiamiałysmy tak że urodziłyśmy wcześniej,a te dziewczyny co już mają termin to czekają na te skurcze a jeszcze jak raz są a raz ich nie ma to też można się wkurzyć...

Katka-gratuluje 5 :-)
Malutka- zdrówka kochana.

Giovanessa-ty wiesz jak nam humor poprawić :-)

Na gorącej cisza..dziewczynki czekamy na wasze maleństwa :-):-):-)

Trochę mi smutno,że już nie mam tyle czasu na pisanie z wami,ale chociaż czytam co u was i sercem jestem z wami ;-)

No i nie popiszę więcej bo mały mnie woła...:-)
Miłego dzionka.


Acha i też będziemy się werandować :tak:
 
Ostatnia edycja:
I ja sie dopiero teraz witam:)

Widze, że na gorącej cisza:( Hmm...cos mogłoby sie ruszyć:)

Od rana z m robimy porządki, wreszcie choinkę rozebraliśmy:) Troche sprzątanka po tych igłach było:) U nas leje, pogoda jesienna, mieliśmy zamiar pójść na spacer, ale chyba nici z tego...A w dodatku jeszcze to auto zepsute, więc nie ma sie nawet, gdzie ruszyć:( Ciekawe ile wezmą za naprawę:(


Ide Was poczytać:)
 
malutk_a mnie tam lekarz pozwolił brać kropelki ale takie dla dzieci: Nasivin Soft od 1 do 6 roku życia, inaczej bym się udusiła. Mnie wystarczą 3 aplikacje dziennie i mogę oddychać.

martuś nie załamuj z tym lutym, ja się absolutnie nie zgadzam:-D

Widzę że wszystkie nierozpakowane wzięły sie ostro za porządki:-) z nadzieją na rozwój akcji. I to wszystkie na kolanach, fajnie to musi z boku wyglądać, chciałabym się zobaczyć... No to lecę dalej do sprzątania. Zastanawiam się jakie dziś ciasto upiec, może podsuniecie jakiś pomysł?
 
A ja dziś póki co ledwie chodzę. Boli mnie podbrzusze i plecy tak jak podczas okresu i brzuch się spina. W sumie to wczoraj też mnie tak z pół dnia trzymało a po południu jakoś przeszło. Wtedy zaczęły się bóle w pachwinach takie, że na nodze nie mogłam ustać, jakby mi ktoś nawet próbował wykręcać nogę na boki.
Chwilami to już mam dosyć a to chyba jeszcze nic w porównaniu z bólami porodowymi. Najgorsze teraz to są te plecy bo boli stale jednostajnie a chwilami chyba mocniej.
Po południu idę do mamy na imieniny więc mogłoby trochę przejść a potem to niech się szybko rozkręca i mogę nawet na porodówkę prosto.
 
Witam dziewczynki :)
Widze ze raczej dwupaczki jeszcze nam pozostały. No to teraz musi nadejść ten dzień X i pójdzie hurtem. Ja się przyznam że wstałam dzisiaj o 10.30 - tak sobie z mysią pochrapałyśmy :) I dowiedziałam się że znajoma się "zaraziła" ode mnie i będę miała z kim paradować na spacery. Do tego będziemy miały wszystkie dzieci z tego samego rocznika bo chłopcy razem chodzili do przedszkola i nasze dziewczyny też razem chodzą - fajnie :)
Mało ostatnio do was zaglądam bo korzystając z czasu gdy mała śpi sprzątam, gotuję i zajmuję się starszakami. Zwłaszcza Ania wymaga mojej uwagi bo mi tu marudzi że już nie jest moją kropeczką i trzeba ją przytulać i mówić jak bardzo jest ważna.
 
juz wstałam.... niewiem jak Kuba to robi... ale ledwo sie połozyłam do łózka.. a juz wyczuł ze jestem niedaleko.. i kwilił by go wziasc... udało mi sie go ujazmic.. ale spałam leciutkim snem.. no i jak wstałam to on teraz grzecznie chrapoli ... wrrrr... mam w domu terrorystę:p

eh myslałam ze sie cos posypie a tu tylko kurzy sie na gorącej :p ..
moze to dzis ten dzień X ...

Damqelle--super ze kolezanka sie zaraziła :)fajnie miec z kim na spacerek wyskoczyc:) hihi ja to na wiosne dalej niz piaskownica pewnie nie odejde:p
 
Ostatnia edycja:
Katka- Gratuluję!!! Tak się bałaś a tu 5 :-D

Wszystkie wzięło na porządki... Ja też myślę co tu zrobić bo jak bede siedziec to nigdy ten poród się chyba nie zacznie- zeby jeszcze pogoda jakos zachecala do roboty. Dziś znów troche mi śluzu ciągnącego, jak jajko schodzi, przynajmniej tyle po tych kilku dniach suchej wkladki...

Dziewczyny, przysadźcie mi porządnego kopa żebym ruszyła 4 litery :-D
 
reklama
Witam się i ja nadal w dwupaku :-( Niby na dzisiaj mam termin z USG ale nie liczę na poród :-(
Pobolewa mnie od dłuższego czasu brzuch i plecy ale podejrzewam że przed 20stym się nie rozpakuję :wściekła/y: A tak liczyłam na wcześniejszy poród, tym bardziej że mi groził, miałam do świąt nie wytrzymać ale jak widać małej się nie śpieszy..:zawstydzona/y:

Ostatnio rzadko piszę ale to dlatego że jestem zmęczona tą ciążą, dołuje mnie ten brak porodu, już bym chciała być po.. Ale regularnie tu zaglądam i Was podczytuję.

Miłego dnia życzę :-)
 
Do góry