Aniwar i ciebie serdecznie witamy.Ale nam tutaj mamus teraz sie pojawi fajnie macie A Ja wlasnie troche prania recznego zrobilam bo np kocyk co kupilam bylo na nim 30 st.zeby prac a Ja mam najmniejsza 40 stopni niby 10 roznicy ale wolalam nie ryzykowac.i kupilam malemu taki zestaw pomaranczowy tygryska do spania i bylo napisane prac z podobnymi kolorami a ja nic podobnego nie mam wiec tez recznie wzielam machnelam.No i posciel sie pierze w pralce wiec powoli zaczynam szykowac to lozeczko.A co do powrotu kolegi nadal nic nie wiem maz mial dzisiaj dzwonic ale powiedzial ze zadzwoni jutro zeby nie bylo ze tylko o naszych rzeczach myslimy a ja bym chiala juz wiedziec a nie siedzec w niepewnosci bo jakby cos to jutro bym na zakupy poszla pouzupelniac rzeczy.Ach Ci faceci.
reklama
Oj tylko pozazdrościć dziewczynom, które już wracają z maleństwami do domu. Dzisiaj dopiero 7 a wsumie nie tak dużo nas zostało nierozpakowanych, przynajmniej tak mi się wydaje.
Trochę dziś połaziłam, posprzątałam, spakowałam torbę i coś mnie boli tak miesiączkowo i brzuch mi się stawia. Byłam z Anią na lodach a teraz wcinamy kolacyjkę, m wraca dziś dopiero po 21 :-( Dobrze że jutro sobota, pobędziemy troszkę razem, bo on ostatnio ciągle do dodatkowej pracy chodził i już zatęskniłam. Kupiłam antybiotyk na tego cholernego paciorkowca i 9 dych poszło, kupiłam sobie też takie nakładki na sedes, żeby można było usiąść po porodzie, choć nie wiem czy i z tym się odważę.
Trochę dziś połaziłam, posprzątałam, spakowałam torbę i coś mnie boli tak miesiączkowo i brzuch mi się stawia. Byłam z Anią na lodach a teraz wcinamy kolacyjkę, m wraca dziś dopiero po 21 :-( Dobrze że jutro sobota, pobędziemy troszkę razem, bo on ostatnio ciągle do dodatkowej pracy chodził i już zatęskniłam. Kupiłam antybiotyk na tego cholernego paciorkowca i 9 dych poszło, kupiłam sobie też takie nakładki na sedes, żeby można było usiąść po porodzie, choć nie wiem czy i z tym się odważę.
dziewczyny mam mały problem i pytanie,robiłam badania na paciorkowce,wykaazało ze nie mam ufff ale wykryto w pochwie candida czyli drożdzaki,o dziwo nic mnie nie swedzi,czy któras pod koniec ciazy miałą z tym problem?i co stosowała??prosze o pomoc
modlicha83
Fanka BB :)
Ulkan, Syla, Aniwar - witajcie!! za niedługo takie styczniówki jak ja z końca m-ca będziemy w mniejszości.. jak tylko będziecie miały czas i ochotę dzielcie się z nami swoimi wrażeniami
Katka - no to gratulacje za kolejny zdany egz.!!
gosia - może jutro już będziesz wiedzieć co i jak z rzeczami ikumplem, no i nie będziesz musiała nic dokupować..
gogi - ja dopiero za tydz. odbieram wyniki, przed samą wizytą - nie chce się niepotrzebnie cały tydz. stresować, jakby coś wyszło..
julcik - ja ci niestety nie pomogę..:-(
Katka - no to gratulacje za kolejny zdany egz.!!
gosia - może jutro już będziesz wiedzieć co i jak z rzeczami ikumplem, no i nie będziesz musiała nic dokupować..
gogi - ja dopiero za tydz. odbieram wyniki, przed samą wizytą - nie chce się niepotrzebnie cały tydz. stresować, jakby coś wyszło..
julcik - ja ci niestety nie pomogę..:-(
A JA wlasnie dzownilam do meza czy mi wyslal takie cos do urzedu o jakby becikowe a on do mnie zebym go nie straszyla pierwszy raz tak zareagowal haha nie moge no wreszcie czuje ze tatus zaczyna sie przejmowac ze juz coraz blizej.Ale moze to przez to ze lozeczko skrecilismy dzisiaj i do niego dotarlo ze juz coraz blizej.
Mój M jeszcze normalnie odbiera telefony i tętno mu się nie przyspiesza, za to wyraźnie przyspieszył z wykańczaniem właśnie łóżeczka ;-)
syla, aniwar - witam gorąco! :-)
iwi10 - trzymaj się kochana i bądź dobrej myśli, bo pozytywne nastawienie - jak we wszystkim - jest bardzo ważne
Gosia_27 - wygląda na to, że męska solidarność przede wszystkim ;-)ale zobaczysz, zdążą ciuszki na czas, nie martw się na zapas
dziewczyny mam mały problem i pytanie,robiłam badania na paciorkowce,wykaazało ze nie mam ufff ale wykryto w pochwie candida czyli drożdzaki,o dziwo nic mnie nie swedzi,czy któras pod koniec ciazy miałą z tym problem?i co stosowała??prosze o pomoc
julcik - jak bym na twoim miejscu nic na własną rękę nie robiła, tym bardziej teraz, tylko zgłosiła się do lekarza
idę sobie pooglądać trochę Miłości nad Rozlewiskiem i poprasować przy okazji, bo sterta rośnie Dziś już idzie trzecie pranie (mam nadzieję, że pralka to przeżyje, bo czasem dziwne odgłosy wydaje, biedaczka)
julcik zadzwoń albo idź do lekarza bo i tak tu gin musi Ci przepisać jakieś globulki, bo chyba w inny sposób się tego nie pozbędziesz.
A mój m nie odbiera telefonów, jak jest w tej drugiej robocie, czym doprowadza mnie do szewskiej pasji. Później oddzwania. Powiedzałam mu właśnie przed chwilą, że ma mieć tel przy d.... bo jak nie to sama sobie na porodówkę pojadę:-)
A mój m nie odbiera telefonów, jak jest w tej drugiej robocie, czym doprowadza mnie do szewskiej pasji. Później oddzwania. Powiedzałam mu właśnie przed chwilą, że ma mieć tel przy d.... bo jak nie to sama sobie na porodówkę pojadę:-)
mój Artur to od nowego roku ze strachem odbiera ode mnie telefony bo się boi, że powiem, że coś się dzieje a jego nie ma w domupp
a moja mama to już w ogóle sto razy na dzień się pyta czy coś mi jest a wczoraj jak sobie dokumenty w koszulkę wkładałam i położyłam na torbie to aż zbladła po raz kolejny bo myślała, że jadę rodzić;ppp
a moja mama to już w ogóle sto razy na dzień się pyta czy coś mi jest a wczoraj jak sobie dokumenty w koszulkę wkładałam i położyłam na torbie to aż zbladła po raz kolejny bo myślała, że jadę rodzić;ppp
Hej kochane
Melduje sie jeszcze w dwupaku, tak sie patrz na to co sie dzieje na forum i widze ze coraz wiecej mam sie juz rozpakowało ) A nas w dwupaku tak niewiele zostało....
Witam przede wszystkim wszystkie mamusie ktore sa juz z maluszkami w domu
Oj z jedenj strony tez bym juz tak chciala z drugiej strony nie spieszy mi sie.....
A tak swoja droga jest ktos kto by sie chciał podzielic ze mna numerem telefonu gdyby mnie wzielo cosik do szpitala ??
Melduje sie jeszcze w dwupaku, tak sie patrz na to co sie dzieje na forum i widze ze coraz wiecej mam sie juz rozpakowało ) A nas w dwupaku tak niewiele zostało....
Witam przede wszystkim wszystkie mamusie ktore sa juz z maluszkami w domu
Oj z jedenj strony tez bym juz tak chciala z drugiej strony nie spieszy mi sie.....
A tak swoja droga jest ktos kto by sie chciał podzielic ze mna numerem telefonu gdyby mnie wzielo cosik do szpitala ??
Ostatnia edycja:
witam się wieczorową porą...widzę, że mamuśki wracają do domu Ja dzis trochę sie nalatałam bo pojechałam jeszcze z psem po męża i razem do weterynarza na przegląd....później spacer z pieskiem po parku bo sie zestresowała....później obiado-kolacja , zrobiłam ciasto i teraz siedzę z maseczką musze się upiększyć tak jak moncia....
julcik ja na drożdżaki tzn przeciw nim brałam lacibiosfeminę...tak mi polecił lekarz bo chodziłam na basen....bierze się ją doustnie i działa.
julcik ja na drożdżaki tzn przeciw nim brałam lacibiosfeminę...tak mi polecił lekarz bo chodziłam na basen....bierze się ją doustnie i działa.
reklama
Zlotko1982
Zaangażowana w BB
No jeszcze trochę nas w dwupaku jest
Miałam nie narzekać, bo w sumie ani nam się nie spieszy ani nic mi się strasznego nie dzieje, ale Dzidzia dzisiaj przeszła samą siebie i śmiem twierdzić, że odwróciła się w nocy dupcią na dół:---( Ja się panicznie boję cesarki i mam nadzieję, że się jej jeszcze odmieni w najbliższych dniach... swoją drogą ja nie wiem jak ona takiego wyczynu mogła w 37 tygodniu dokonać. Muszę jak najszybciej iść na USG żeby mieć pewność co to moje dziecko zmajstrowało...
Miałam nie narzekać, bo w sumie ani nam się nie spieszy ani nic mi się strasznego nie dzieje, ale Dzidzia dzisiaj przeszła samą siebie i śmiem twierdzić, że odwróciła się w nocy dupcią na dół:---( Ja się panicznie boję cesarki i mam nadzieję, że się jej jeszcze odmieni w najbliższych dniach... swoją drogą ja nie wiem jak ona takiego wyczynu mogła w 37 tygodniu dokonać. Muszę jak najszybciej iść na USG żeby mieć pewność co to moje dziecko zmajstrowało...
Podziel się: