reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Claudia- czekamy na wieści!!

Monciaa- a ja miałam nadzieję, że Ciebie dzis tez ruszy...Pogoń tego Szymcia, ja chyba mojej napisze na suwaczku: "Wychodź Ala" Bo szczerze, to mam dośc tych mylnych sygnałów i nieprzespanych nocy...

Ariska- powodzenia kochana, żeby szybko Ci poszło!!!

Zielona- mnie się podoba z tych nad którymi się zastanawiasz NINA

A mnie się udało kimnąć od 9.00 do 11.00 prawie, ale przez to jestem taka rozbita, że nie wiem co ze soba zrobic....jak tak dalej będzie, to w życiu nie urodzę, bo w nocy leże, w dzień odsypiam, a tu poruszać by sie przydało...
 
reklama
moniaivoy - dzisiaj znów wysprzątałam mieszkanko... teraz wcinam ostre rzeczy (podobno to też wpływa na szybszy poród)... później biorę się za podłogi i odkurzanie:-)

mi lekarz powiedział że do niedzieli mi daje czas.. tzn daje czas Szymciowi :-) według wszelkich usg moje terminy już minęły... według miesiączki termin był na wczoraj... a do 9.01. dał mi czas bo moje miesiączki zaczynały się plamienio-krwawieniami i wydłużył mi czas rozpakowania się o te kilka dni... stąd jeszcze nie panikuję... ale jak będzie niedziela wieczór a ja nadal będę podwójna to się chyba zastrzele :-D no ale co my możemy zrobić - to nie od nas zależy tylko od dzidzi:-)
 
Jestem już.
wszystko dobrze, wody są, KTG idealne, rozwarcie na 2 cm , szyjka krótka, a ta krew to już jej nie było przy badaniu, powiedział, że się oczyszczam przed porodem :tak:
Mówił, że to w sumie już 38 tydzień , żebym się szykowała

 
hej dziewczynki

przez to wczorajsze wolne cały czas mi się wydaje, że dziś jest poniedziałek.

Humor mam do bani, siedzę na hormonalnym wulkanie i albo wrzeszczę, albo ryczę. Już mój M. zaczyna mi schodzić z drogi i widzę, że woli mnie nie zaczepiać. :confused:

Claudia zaskoczyłaś mnie tymi dzisiejszymy wieściami. Faktycznie, to może być czopik, daj znać co powiedział gin.

zielona witajcie w domu!

ariska trzymam kciuki!

kashyaa- witaj znowu na BB!
 
claudia to Ty pierwsza od nas wszystkich możesz urodzić hehe, już Ci wyliczył na 38 tydz to lada moment może się to stać, więc raczej ten termin na 24 stycznia już masz nie aktualny;ppp

w ogóle to liczenie terminów jest jakieś porąbane, w karcie ciąży gin u którego miałam pierwsze 3 wizyty wpisał mi 20 stycznia bo liczył cykle 30 dniowe mimo, że mu mówiłam i mam zapisane w karcie 26 dni regularne, gin obecny na 18 stycz cyklami 28 dniowymi a znajoma położna na 16 cyklami 26 tak jak mam.
wg usg mam termin na 15, 25, 19, 21 stycznia;/ i weź tu się połap co i jak;/
 
Ostatnia edycja:
claudia to Ty pierwsza od nas wszystkich możesz urodzić hehe, już Ci wyliczył na 38 tydz to lada moment może się to stać, więc raczej ten termin na 24 stycznia już masz nie aktualny;ppp

On to zaokrąglił
tak naprawdę to jeszcze się kończy 37
ale , że wszystko postępuje to już mówi , że to prędzej będzie - zobaczymy czy ma rację :-)
ważne że u dzidzi wszystko ok
 
moniaivoy - dzisiaj znów wysprzątałam mieszkanko... teraz wcinam ostre rzeczy (podobno to też wpływa na szybszy poród)... później biorę się za podłogi i odkurzanie:-)

mi lekarz powiedział że do niedzieli mi daje czas.. tzn daje czas Szymciowi :-) według wszelkich usg moje terminy już minęły... według miesiączki termin był na wczoraj... a do 9.01. dał mi czas bo moje miesiączki zaczynały się plamienio-krwawieniami i wydłużył mi czas rozpakowania się o te kilka dni... stąd jeszcze nie panikuję... ale jak będzie niedziela wieczór a ja nadal będę podwójna to się chyba zastrzele :-D no ale co my możemy zrobić - to nie od nas zależy tylko od dzidzi:-)

No właśnie, co my możemy, chyba sobie tylko pogadać...;)Ja też nie panikuję, ale czuję sie juz zmęczona...
Ja nie mam sił dzis na nic, ale pójdę poodkurzac, bo piachu pełno w mieszkaniu po tej odwilży, no i cos musze robić przecież...

Monciaa - a co do tych kremów, to ja nie wierze w ich cuda...ja sie smaruję od początku praktycznie i tak mi się zrobiły rozstępy na piersiach ( na szczęście tylko tam)...i sa niestety coraz większe, bo cycki cały czas mi rosną...Ja smarowałam oliwką na początku, pozniej z serii AA, teraz perfecta mama, musteli nie kupowałam, bo droga jak diabli...słyszałam jeszcze o takim Fissan, ten jest podobno mocno nawilżający..
fissan - znajdź i porównaj ceny w Nokaut.pl

Jestem już.
wszystko dobrze, wody są, KTG idealne, rozwarcie na 2 cm , szyjka krótka, a ta krew to już jej nie było przy badaniu, powiedział, że się oczyszczam przed porodem :tak:
Mówił, że to w sumie już 38 tydzień , żebym się szykowała


Claudia- to dobrze, że wszystko w porządku u Ciebie:) To najważniejsze:) No torbę, to chyba masz już spakowaną:)

Fogia - bo my chyba juz jesteśmy zmęczone tym wszystkim, stad te nasze humorki, ja tak w środę na m naskakiwałam, że sam przyszedł i powiedział, żebym już sobie na tą porodówkę pojechała, jak nie wyluzuję, co wziął do ręki, to mu się oberwało...
 
Claudia dobrze,że wszystko w porządku jeszcze trochę...
Monia-t chyba Ty pytałaś o kalendarz ze zdjęciami,ja ostatnio zamawiałam dla siostrzenicy z jej bliżniakami,ale jeszcze nie ma go,więc nie umiem wydać opinii,pewnie zrobią po niedzieli,projekt już zaakceptowałam,dla mnie super.@ KALENDARZ A4 W 48H 13 STR -TWOJE ZDJECIA SWIETA
Ariska trzymam kciuki,aby w końcu poszło...
Idę się chyba położyć,coś słabo mi się robi,poczytam jeszcze póżniej.
 
reklama
no to ja tez pomarudze....lekarz mój wyjechał wróci 16 stycznia jest w alpach,co mnie stresuje,kazdego dnia mam stresa ze mi sie zacznie najgorzej jest mi isc spac bo wtedy najbardziej sie boje,chciałąbym zeby on był,jak mi sie cos zacznie mam do niego zadzwonic to on ustawi kolege swojego tez dobrego zeby mna sie zajał,ale ja k sie nie dodzwonie???
narazie mam tylko bezbolesne twardnienie brzuszka tak 15 razy na dobe,innych objawów nie mam i na szczescie,no i w kroku mi bola wiezadła wiec sie tam rozszerza...
kazdy dzien to stres,rozmowa z dzidzia zeby poczekałą i modleniu:)

dziewczyny czy ktg da obraz tego czy akcja jest blisko??
 
Do góry