reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczen 2011

No ja już pojedzona, pęknę zaraz ...
mojemu też przygotowałam, będę zaś odpoczywać , zmęczył mnie ten obiad


Tysia
no witaj, opowiadaj jak tam po powrocie do domu :-)
 
reklama
a co do materaca to słyszałam że pierwsze na gryce, a po roku na kokosie.
Ja słyszałam na odwrót, że dopiero po roku można na gryce :-D Ciekawe, jak to faktycznie jest...

Tysia - witaj z powrotem, czekam na opowieść z porodówki, może zdążę przeczytać, zanim tam dojadę ;-)

Klaudoos - wielki szacun dla Ciebie, to ja ze swoimi 33 godzinami jednak mogę się schować, bo udało mi się młodego w końcu - z pomocą łokci całej obsady - wypchać... tylko że mój był dwa razy mniejszy :-) Dzielną mamusię ma Szymuś :-)
 
Witam Kochane Mamusie i Przyszłe Mamusie:-)
Nie było mnie długo na forum, bo przy Misiu to trochę trudne, jest takim moim małym przylepką, prawie non stop przy cycku;-) A ja absolutnie nie narzekam, bo to najpiękniejsze uczucie:-)
Mieliśmy też zmartwienie, bo dzień przed Bożym Narodzeniem otrzymałam przez telefon niezbyt miłą wiadomośc, okazało się, że w testach przesiewowych wykryto u mojego synka gen odpowiadający za chorobę zwaną MCAD (tzw. gen kaszubski). W poniedziałek po świętach stawiłam się z Misiem w Akademii Medycznej w Gdańsku, gdzie zrobiono mu serię badań. Spędziliśmy tam dwie doby. Niestety moj synek jest chory, ale na szczęście ma bardzo łagodną postac tej choroby, a prawidłowo prowadzony może ją miec bezobjawową. Po krotce nie przyswaja tłuszczy ponieważ w jego organizmie nie wytwarza się jeden z kwasow, muszę go karmic w ciągu dnia maksimum co dwie godziny, a w nocy co trzy godziny, no i oczywiście badac mu poziom glukozy, im niższy ten poziom tym niebezpieczniej dla mojego synka( to odwrotnośc cukrzycy). No i niestety przy każdej infekcji muszę jechac z nim do szpitala na podanie glukozy w kroplowce. Lekarz, ktora go prowadzi uspokoiła mnie, że naprawdę w przypadku mojego syna to bardzo, bardzo łagodna postac i nie powinnam się za bardzo zamartwiac. Przy okazji zrobili mu milion innych badań, ktore wyszły po prostu rewelacyjnie.
A teraz jeśli mi się uda to wstawię fotki mojego synka (claudia4you dziękuję)
P191210_08.53.jpgP241210_20.29.jpgP251210_19.22.jpg
 
widzę, że mamuśki powracają... tysia witaj :)

Ja dziś pisałam do damquell i już czuje sie lepiej, odzyskuje siły ale do porodu napewno nie wyjdzie ze szpitala....biedactwo....

klaudoos co do Twojego lekarza to jakoś po tej całej sprawie nie miałabym do niego zaufania....bo kurcze powinien wcześniej rozważyć sprawę CC skoro (jak piszesz) coś jest nie tak z Twoją budową to mógł przewidzieć że będą komplikacje....

gdynianka trzymam za Was kciuki....rozumiem że ta choroba to nieuleczalna jest? czy z czasem może zaniknąć?
 
Ostatnia edycja:
Pewnie ile ludzi tyle opini, tylko teraz pytanie jak w końcu zrobić żeby było dobrze :-D
Używać materacyka z gąbki :cool2:

Dziewczynki, MCAD to choroba genetyczna, wyleczyć się jej - przynajmniej w obecnym stanie wiedzy - nie da, tylko łagodzić objawy. Przy odpowiedniej diecie i innych takich rzeczach będzie wszystko ok, skoro to łagodna postać. Jak napisała Gdynianka, to mniej więcej odwrotność cukrzycy - a wiadomo, że z cukrzycą również da się żyć.

Gdynianka - lekarka miała rację, nie zamartwiaj się niepotrzebnie, synuś na pewno będzie wspaniałym chłopcem :-)
 
dziewczyny mam propozycję ale nie wiem jak wy się na to zapatrujecie chcialabbym abyśmy stworzyły NOWY WĄTEK KULINARNY DLA MAM KARMIĄCYCH

Pytam, bo wiem że stworzenie czegoś dobrego, dietetycznego to naprawdę trudna sprawa a jak już wszystkie urodzimy to każdej z nas się przyda....nie chciałabym żeby go łączyć z czymś to mają być SAME PRZEPISY KULINARNE .
 
dziewczyny mam propozycję ale nie wiem jak wy się na to zapatrujecie chcialabbym abyśmy stworzyły NOWY WĄTEK KULINARNY DLA MAM KARMIĄCYCH

Pytam, bo wiem że stworzenie czegoś dobrego, dietetycznego to naprawdę trudna sprawa a jak już wszystkie urodzimy to każdej z nas się przyda....nie chciałabym żeby go łączyć z czymś to mają być SAME PRZEPISY KULINARNE .

Bardzo dobry pomysł. A najlepiej jak będą takie przepisy aby nasi panowie się załapali i nie trzeba było im wymyślać dodatkowych posiłków. Jestem za :-)

Pytanie do mamuś, które już mają poród za sobą. Czy wypychanie dziecka przez lekarza bardzo boli. Bo słyszałam że potrafią nawet usiąść na brzuchu i naciskać i jakoś się tego obawiam bo nie wyobrażam sobie. Aha i czy badanie rozwarcia też boli mocno. :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja wróciłam ze spacerku... i wytelepałam Szymka za wszystkie czasy:-)

dokupiłam też już 4 koszulę do karmienia/porodu bo jak się okaże że będę musiała iść do szpitala wcześniej to mogłoby mi ich zabraknąć...

tysia, gdynianka - witajcie:-)

co do materaca - przez pierwszy rok dziecko powinno lulkac na kokosie - tak mówili nam na SR... chodzi o kształtowanie się kręgosłupa malca...
 
Do góry