reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

A ja zrobiłam sałatke i zapiekanki. I teraz bawię się z Wiki bo Rafał jedzie zawieź teściów na impreze. Potem położymy się wszyscy do łóżka i będziemy coś oglądać :)
 
reklama
A Ja zrobilam pranie jedno dla malucha tak jak mi tu maz kazal chociaz nie wierze ze cos u mnie bedzie i wstawie drugie jeszcze a trzeciego to juz nie dam rady bo brak miejsca do powieszenia.I tak sobie tez mysle ze jutrow Nowy rok mam rowno 37 tydzien.Czyli jeszcze tylko 3 tygodnie -tak wiem zadna rewelacja bo niektore z was juz w terminach mozna powiedziec ale Ja i tak sie ciesze.
 
mój M.przed chwilą dzwonił, dojechał na miejsce i rozkłada sprzęt.
Dobrze, że w jedną stronę trasa już za nim, tak nie lubię jak jeździ w nocy i to jeszcze przy tej pogodzie.

Ja na chwilę zmykam do "sylwestrowych" zabaw z syniem (czyli idziemy grać w gry - spadające małpki, domino i drzewo pór roku od kubusia puchatka:sorry2:).
 
gosia - nawet nie wiesz jak ja sie ciesze ze dotrwalam praktycznie do terminu:-) przez pół ciąży brałam leki na podtrzymanie... pozniej jak je odstawilam to trafilam na IP ze skurczami więc ciąg dalszy brania leków + wszystkie mozliwe rozkurczowe... od ponad 3 tygodni nie biorę nic a ja nadal w dwupaczku :-D ciesze sie niemilosiernie!!! i jednoczesnie nie moge sie doczekac malego ssaczka :-D
 
A mnie łapią dość silne przepowiadające,mam rozwarcie więc kto wie?Mimo iz do mojego terminu jeszcze 3 tygodnie to poprzednie ciąże i tak kończyłam wcześniej ,więc to dla mnie jest jakiś sukces bo myślałam że teraz będzie tak samo :-)
 
Fajne te plany wszyscy macie.
Ja jestem z dziećmi w domku i dołączyła do nas moja młodsza siostra(czyt. też dziecko właściwie jeszcze), by dotrzymać towarzystwa Remkowi a Marcyś już śpi. Ja będę odlądać tv i pewnie do północy zdążę jeszcze małą do cyca przystawić.

Fogia, z całego serducha życzę Wam by udało się nabyć własne mieszkanie w 2011roku, wiem jakie to wazne dla Was.

Oj mam nadzieję że Klaudoos już urodziła bo juz dawno te 6cm miała i właściwie powinno być juz po.....
 
tonia - ja też mam nadzieję że po tylu dniach, godzinach męczarni ma już Szymcia przy sobie...
z drugiej strony jak sobie pomyslę że te Szymonki to takie gagatki to aż chce się cesarki :-D

pociesza mnie fakt, że u nas w szpitalu nie ma szans na męczarnie po tyle godzin:-)
 
Tonia tak patrzę jaka ta twoja Lilianka słodka ;-) w ogóle wszystkie te nasze nowo narodzone dzieciaczki takie śliczności :-)

monciaa- nie strasz bo ja tez będę miała Szymonka:szok:

Ciekawe jak Klaudoos, mam nadzieję że już odpoczywa po porodzie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Monciaa no u nas w Grudziądzu to tez tak postępują niestety z pierworódkami a to właśnie im powinni pomagać w cierpieniu i przyspieszać jeśli można bo przeważnie przy klejnych dzieciach łatwiej i mniejsze prawdopodobieństwo fałszywych alarmów. Żal mi strasznie Klaudooska naszego mam wrażenie że wycierpiała sie za całe nasze forum niczym męczennica jakaś. Mam nadzieję że juz jest szczęśliwą mamusią.
 
Do góry