Lilka wykąpana, nakarmiona i śpi więc mam trochę czasu.
Jutro ma znowu przyjść położna, wkurza mnie trochę. Mówiłam jej że nie ma potrzeby by tak często przychodziła ale ma w klatce obok szesnastolatkę co dwa dni po mnie urodziła i często do niej chodzi no i przy okazji do nas zagląda.
Jutro ma znowu przyjść położna, wkurza mnie trochę. Mówiłam jej że nie ma potrzeby by tak często przychodziła ale ma w klatce obok szesnastolatkę co dwa dni po mnie urodziła i często do niej chodzi no i przy okazji do nas zagląda.