blondi ja odpukać póki co nie mam bóli ale nieraz się zdarza, że tak mnie jakby zaczynalo boleć....ale za chwile przechodzi....Mam nadzieję, że już nas nie nawiedzi. Widocznie przeszło na moncie Ale kochana my się tyle męczyłyśmy z tymi rwami że za chwilę i Tobie przejdzie
reklama
a mnie mecza te bole mieasiaczkowe non stop, łudze sie ze cos sie rozwinie w nocy- u bratowej tak bylo.. no ale zoabczymy..
ja też mam nadzieje ze ci sie cos rozwinie bo juz najwyzsza pora na jakiegos Szymonka
marisax
Zaciekawiona BB
Magnez mam w witaminach dla ciężarnych, które biorę od początku ciąży. Jedna tabletka zawiera 150mg magnezu...to wystarczająco czy powinnam brać dodatkowy? A na obiad mam dziś pomidorową z ryżykiem - ulubiona zupka mojej córki :-)a bierzesz magnez? Ja też miałam problemy z drętwieniem i trzymanie nóg wysoko i magnez to zalecil mi gin....nic więcej nie zrobisz...pewnie dziecko uciska i stąd taki efekt.
Dziewczyny co dziś robicie na obiad? Ja postanowiłam zrobic zupę szczawiową,bo nic innego w domu nie ma....a tak chociaż mam składniki na zupę
Dziękuje Ci kochana! Woda mineralna też nie działa...schodzi u nas litrami :-(Marisax-kurcze to nie wiem co ci doradzić,po porodzie pewnie to minie,czytałam jeszcze żeby dużo pić niegazowanej wody,nic więcej nie wiem.
Muszę wypróbować tą ciepłą wodę z solą...może pomoże O tym sposobie nie pomyślałam:-)Dziękuję:-)Dzień dobry :-)
znów spałam dłużej, już 3 dzień śpie i spie po całych dniach, nawet po 12h dziennie hehe
marisax - też mi puchną łydki i stopy, natomiast od dwóch dni leniu****ę i znikła opuchlizna, często moczę nogi w ciepłej wodzie z solą, też pomaga:-)
Któraś z Was pytała o Paolę, ona pisze na innych wątkach więc pewnie u niej ok :-)
Olandia powodzenia i oby szybko poszło!:-)
Tysia25
Fanka BB :)
aaa, wyobraźcie sobie, że jak wstałam ok 12( nie liczę przerwy na śniadanko o 8) tak zasnęło mi się , i dopiero się przebudziłam..masakra jakaś, mierzyłam cukier i jest okej, także nie mam pojęcia czemu tak podsypiam już od wczoraj..a was normalnie podziwiam, wszystkie prawie schorowane, połamane, porwane,zakatarzone a na bb siedzą wytrwale)))
Dobrze, że mam dziś obiadek z wczoraj, to nie muszę się wysilać, pranie zrobione, tylko ogarne z lekka domek, bo strasznie nie jest czekam na kombinezon, ma dzisiaj przyjść..zobaczymy..
Dobrze, że mam dziś obiadek z wczoraj, to nie muszę się wysilać, pranie zrobione, tylko ogarne z lekka domek, bo strasznie nie jest czekam na kombinezon, ma dzisiaj przyjść..zobaczymy..
Madlen80
Fanka BB :)
Witam,
ja dzisiaj od rana zalatwialam rozne sprawy, bylam tez zrobic badania ostatnie - jutro beda wyniki, mam nadzieje, ze ok wszystko bedzie.
Wszystkim chorujacym wspolczuje i zdrowka zycze! Ja dopiero od paru dni czuje sie lepiej, chorobsko strasznie meczy...
Olandia trzymamy kciuki za rozwoj akcji!
joasiab oby nerka juz Cie nie meczyla! Biedactwo na koniec ciazy jeszcze tak musisz sie nacierpiec...
monciaa, klaudoos, Tysia, Blondi mam nadzieje, ze juz lada chwila przytulicie swoje maluszki!
A ja dzisiaj skonczylam 37 tygodni, wiec ciaza donoszona .
Biorytmy u mnie wychodza tak:
1.01 fizyczny /ale nie sadze zebym wtedy urodzila /
11.01 intuicyjny
16.01 intelektualny
21.01 emocjonalny i wtedy tez wypada mi termin porodu, wiec pewnie ta data jest mi najblizsza :-)
ja dzisiaj od rana zalatwialam rozne sprawy, bylam tez zrobic badania ostatnie - jutro beda wyniki, mam nadzieje, ze ok wszystko bedzie.
Wszystkim chorujacym wspolczuje i zdrowka zycze! Ja dopiero od paru dni czuje sie lepiej, chorobsko strasznie meczy...
Olandia trzymamy kciuki za rozwoj akcji!
joasiab oby nerka juz Cie nie meczyla! Biedactwo na koniec ciazy jeszcze tak musisz sie nacierpiec...
monciaa, klaudoos, Tysia, Blondi mam nadzieje, ze juz lada chwila przytulicie swoje maluszki!
A ja dzisiaj skonczylam 37 tygodni, wiec ciaza donoszona .
Biorytmy u mnie wychodza tak:
1.01 fizyczny /ale nie sadze zebym wtedy urodzila /
11.01 intuicyjny
16.01 intelektualny
21.01 emocjonalny i wtedy tez wypada mi termin porodu, wiec pewnie ta data jest mi najblizsza :-)
b_iala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 676
Madlen.. to juz mozesz odetchnac z ulgą... ja jeszcze musze poczekac.. ale juz niewiel mi zostało... napewno jutro po wizycie odetchne z ulgą... wyniki mam ok.. morfologia wpozadku wątrobowy ujemny.. a mocz to tak jak myslałam lekko PH podniesione .. lekki stan zapalny.. ale to po tej Luteinie.. wiec nawet nie biore do głowy... zobaczymy co jutro gin powie niemoge sie doczekac
reklama
o raju wyczytalam ze czop sluzowy moze byc porownywalny do wielkosci dloni!!!!
caly dzien mi schodzi i schodzi, co sie podcieram i siusiu robie to caly czas schodzi!
dziewczyny jak to jest z tym czopem, monciaa- wez podpytaj wuja jak bedziesz u niego- jak schodzi tzn ze szyjka sie rozwiera? caly czas mi schodzi z krwia i juz nie wiem co myslec!!!
wstawilam jednak pranie bo schowam ciuszki..
aaa i jak bylam na IP to temu ginkowi tez wyszlo ze TP 30.12 i na usg w wydruku tez jest ze 30.12 (ale ta data z usg niezalezna od wielkosci plodu), ale powiedzial mi, ze mam sie wtedy trzymac tego 01.01 jak jest w karcie..
caly dzien mi schodzi i schodzi, co sie podcieram i siusiu robie to caly czas schodzi!
dziewczyny jak to jest z tym czopem, monciaa- wez podpytaj wuja jak bedziesz u niego- jak schodzi tzn ze szyjka sie rozwiera? caly czas mi schodzi z krwia i juz nie wiem co myslec!!!
wstawilam jednak pranie bo schowam ciuszki..
aaa i jak bylam na IP to temu ginkowi tez wyszlo ze TP 30.12 i na usg w wydruku tez jest ze 30.12 (ale ta data z usg niezalezna od wielkosci plodu), ale powiedzial mi, ze mam sie wtedy trzymac tego 01.01 jak jest w karcie..
Podziel się: