dziewczyny stoję w miejscu, boję się że ten kaszel małemu zaszkodzi, boli mnie brzuch na dole cały
najgorsze , że wszystko pozamykane dzisiaj apteki też....
wytrzymam do jutra a jak się nie poprawi dzwonię do gina i kupię coś na to choróbsko
Dobrze, że mojemu się poprawia, chociaż też jeszcze okropnie kaszle
Ja to bym się przeszła gdzieś nawet, ale nie mam siły
chcę się wykurować, ciekawe czy będę mieć temperaturę w nocy, oby nie
martuś to się nazywa MAGIA ŚWIĄT za dużo jemy, a potem cierpimy, powrodu do formy
monciaa trzymaj się i wracaj też do zdrowia...
trzymam kciuki za poród, oby poszło gładko i szybko
fogia obyś dotrzymała do stycznia , to tylko kilka dni - bądź dzielna kochana
olandia za Ciebie też trzymam kciuki, będzie dobrze
jak tylko będziesz mogła to się z nami skontaktuj
Ja idę dalej zdychać, zajrzę znowu potem nie chce mi się za bardzo siedzieć na kompie, nawet GG nie włączam...
Miłego popołudnia