Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Hej kochane.
Wpadłam podać Wam najnowsze wieści co u mnie. Cała noc nieprzespana, co chwilę mam bóle a jak wstanę to już wogóle.
Mąż dzisiaj zadzwonił i mi przekazał wieści - w poniedziałek miał temp. 38.6 i pobrali mu krew na posiew bo chcieli z temp powyżej 38 no i dzisiaj dzwonili z laboratorium, że bakterie już się pokazały... teraz czekają co się z tego jeszcze wykluje. W każdym razie przynajmniej kolejne 10 dni w szpitalu... Może na Wigilię uda mu się wyjść na przepustkę, na razie nie wie jeszcze w jaki sposób będą podawali mu kolejne leki. Jak dożylnie to tylko na chwile go puszczą... albo wcale...
Zryczałam się jak bóbr, teraz wzięłam się za pakowanie prezentów coby nie leżeć i nie wyć cały dzień.
Ewcia - nie wiesz jak mi strasznie przykro...:---(
przytulam...
życzę, żeby mąż wrócił do was na wigilię i na 1 dzień Świąt, żebyście mogli pobyć razem...:-(
nie denerwuj się tylko za bardzo
klaudoos dobrze napisała - że jak ma gorączkę, to organizm walczy sam z chorobą...
Tysia - dobrze, że się pojawiłaś, bo zastanawiałyśmy się co u Ciebie...
moncia - trzymamy kciuki :-):-) to już wygląda, że lada moment :-) :-)
ja za serniczek wezmę się jutro, ser już mam i dobry przepis też :-)