C
claudia4you
Gość
NOOO.. ja nogi zaciskam do stycznia - a i tak będzie jak ma być
pewnie, chociaż wydaje mi się że możesz ich nie dać rady zacisnąć aż tak :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
NOOO.. ja nogi zaciskam do stycznia - a i tak będzie jak ma być
Zawsze można zawiązać...pewnie, chociaż wydaje mi się że możesz ich nie dać rady zacisnąć aż tak :-)
Dziewuszki ja sie żegnam na dzis...musze isc sie troche wyszykowac bo dzis ze znjaomymi w pubie jestem umowiona....potem juz nie bedzie czasu na takie wyjscia....miłego wieczorku:-) i uwazajcie na siebie:-)
Jakby się je dało choć złożyć do kupy - ale sie nie da, chodzę jakbym z bawołu zlazłaZawsze można zawiązać...
hihi.. spoko mnie znajomi meczą telefonami!!....no tak, zobaczymy co to z tego wyjdzie...zapewne synusale czy to już , czy jeszcze posiedzi...:-)W razie czego to z pewnoscia dam znac.
Wpisalam sobie numerki kom do Ribi i damqelle, bo ty klaudoos kochana, to "niepewna" jestes......rozumiesz w jakim sensie???
Ale jajka by byly gdybym smska ci z newsem słała a ty na porodówie w innym miescie tez bys stękała...
A te kolezanki to jakos mi sie czuje, ze o styczen sie zahaczą
Mój mąż to się śmieje, że mnie zaszyje abym do stycznia dotrwała
Aniwar zazdroszczę wyjścia Ja to nie mam siły już na wychodzenie gdziekolwiek. Nawet z domu nosa nie wychylam.
Ja to siłę bym i może znalazła, ale na ten mróz to mi się nie chce... :-)Aniwar zazdroszczę wyjścia Ja to nie mam siły już na wychodzenie gdziekolwiek. Nawet z domu nosa nie wychylam.