reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

udalo mi sie na poniedzialek umowic na sesje - balam sie, ze teraz przed swietami nie da rady ale fotograf powiedzial, ze stala klientke to umowi bez wzgledu na napiete terminy :) mial na mysli moja corcie - Maja uwielbia zdjecia w studio - od 2 lat wystawe swiateczna fotograf robi z udzialem zdjec Majki! ...pewnie druga dzidzia tez sie zalapie na fotki ale jeszcze daj boziu w brzusiu u mamusi!!!
 
reklama
Ja sobie szyjke badam (oczywisci delikatnie)- ale caly czas podobna- miekka, krotka a rozwarcie jakies 0.5cm:( Co do glebokosci to w zaleznosci od dnia roznie bywa- czasem ledwo siegam, czasem bez problemu (ja mam bardzo male dlonie i krotkie palce).
A tak chcialabym urodzic bez wywolania- zostalo mi 10 dni chyba zaczne stosowac wszystkie metody przyspieszania:) Dzis skonczylam 37 tydzien wedlug pierwszego USG
 
ja na ostatnim ktg miałam skurcze na poziomie 78-99 % - ale ja ich nie czułam... położna tylko była przerażona:-D
a jak czułam bolesny skurcz to zapisywał się on na poziomie 30 kilku % :-)
 
Oj mi wody odeszły ok godziny 17, o 18 byłam w szpitalu bo mam blisko. Polozna zbadała rozwarcie na 2cm i powiedziala ze pewnie poleze do jutra bo KTG nie pokazywało skurczy w ogole. Tyle tylko że ja je czułam. Kazała pochodzić i iść pod prysznic. Tak zrobiłam, wytzrymałam pod prysznicem 5 minut i prawie na czworakach dowlokałm sie do mojej sali porodowej. Błagałam kobietę żeby mi sprawdziła rozwarcie a ona -nie. Kazała bujac się na piłce. Bujnełam się może raz i krzyczę do niej że zaraz umrę z bólu. Łaskawie kazała się położyć i chciała badac rozwarcie- a tam niespodzianka głowka małej ;-) I tyle było z jej rodzenia na drugi dzień. Mała przyszła na świat o 1.38- po 1,4 h bóli partych. Czyli szybko się zaczęło, ale końcówka to był koszmar.

No to faktycznie szybciutko!

Mnie troche katar łapie- wydmuchałam nos i po jakiejs minucie poczulam ze mi z niego sie leje- patrze a to krew. Krwi z noska to ja nie widziałam od czasów jak byłam małą dziewczynką ;-). Duzo tego nie bylo ale jak jest krew z nosa to znaczy ze cos nie tak moge miec w wynikach?
 
o rany czlowiek sie nawet przespac nie moze, 30minut nadrabiam Was!!!!

hanah- ja tez Was podczytuje:) ale mimo ze mam termin nawet na grudzien i jestem u Was zapisana to sie nie udzielam.. chyba 24/h dobe bym siedziala na bb

zjadlam sobie pierozki z miesem i barszczykiem, jak spalam milaam kilka boli miesiaczkowych, ale jak podjadlam przeszlo:)

evciaa- ja mam codziennie krew- poprostu rozszerzaja nam sie naczynia krwionoscne i sa bardzo ukrwione!
 
dziewczyny może Wy się minęłyście z powołaniem...
nie wyobrażam sobie włożyć palec i poznać jaka szyjka, jakie rozwarcie i czy jest....

podziwiam
 
dziewczyny może Wy się minęłyście z powołaniem...
nie wyobrażam sobie włożyć palec i poznać jaka szyjka, jakie rozwarcie i czy jest....

podziwiam

Ja po prostu lubię wiedzieć co się dzieje z moim ciałem. Lubię mieć kontrolę nad cyklem i zmianami jakie zachodzą w moim organiźnie. Dalego jak rodziłam, to byłam przerażona że nie panuję nad własnym ciałem. Po prostu mnie to przerastało, że nie mam nad niczym kontroli.
Dlatego radzę się skupić na oddychaniu i wmawiać sobie że każdy skurcz to fala która przybliża was do spotkania z dzieciątkiem. Jak już sobie to uświadomiłam, było łatwiej.
 
Ja po prostu lubię wiedzieć co się dzieje z moim ciałem. Lubię mieć kontrolę nad cyklem i zmianami jakie zachodzą w moim organiźnie. Dalego jak rodziłam, to byłam przerażona że nie panuję nad własnym ciałem. Po prostu mnie to przerastało, że nie mam nad niczym kontroli.
Dlatego radzę się skupić na oddychaniu i wmawiać sobie że każdy skurcz to fala która przybliża was do spotkania z dzieciątkiem. Jak już sobie to uświadomiłam, było łatwiej.
To ja mam odwrotnie :) Nigdy nie wiem kiedy wystąpi u mnie owulacja - planowanie odpada, naturalna antykoncepcja również do d... zatem każda ciąża jest dla mnie niespodzianką. A ta najbardziej -bo miesiączka to w moim przypadku zdarzenie historyczne - a tu bach...:)
A przy porodzie własnie byłam bardzo zaskoczona swoim opanowaniem. Teraz też bym chciała tak rodzić - tylko krócej, zdecydowanie :)
 
reklama
Oj, coś w podbrzuszu pobolewa mnie od samego rana...:-(

Leże cały dzień, wzięłam nospkę i myślę co to bedzie...a raczej nie co tylko kiedy...:no:

Do tej pory, odkad dzidzius w brzuszku, miałam rozne dolegliwosci, ale brzuch tak jak na okres to jescze tak mnie nie bolał...i to przez dzien cały:-(Jejku, juz nie moge...:no:

Gdyby to byl juz styczen, to powiem wam szczerze, ze wstalabym i biegalabym wokol domu dopoki by sie akcja porodowa nie zaczęła:tak:

A tak to leze i modle sie o kazdy nastepny dzien :tak:...bo maluchowi potrzebne jeszcze te pare dni albo tygodni:tak:
 
Do góry