reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Dziewczyny, my to chyba wszystkie się sypiemy, mnie też teraz podbrzusze bolało...
nadal boli tak dziwnie...

A chyba się fakt na zdjęcie małej zapatrzyłyśmy

Dzięki za podrzucanie pomysłów na prezent
Ja jestem z teściową dość blisko, mamy dobry kontakt, więc nie będę jej nic takiego na odczepnego kupować...

ona kupuje mi to co ja chcę :-)
dobra z niej kobieta


martuś połóż się
 
reklama
Blondi dobrze że już nie boli i oczywiście trzymamy kciuki abyś wyszła do domku jak sie nic nie dzieje, bo leżenie w szpitalu to nic przyjemnego.
martuś88 nie denerwuj się będzie wszystko dobrze odpoczywaj.
 
martuś - powodzenia i czekamy na jakiś znak, czy się akcja rozwinie czy to fałszywy alarm :)

A swoją drogą to ja z pierwszym dzieckiem tez odebrałam przepowiadające jako zaczynający się poród. Teraz już wiem, że pojadę dopiero, jak nie będzie szło wyrobić albo odejdą wody. Po co tyle godzin tam siedzieć.
 
martuś - powodzenia i czekamy na jakiś znak, czy się akcja rozwinie czy to fałszywy alarm :)

A swoją drogą to ja z pierwszym dzieckiem tez odebrałam przepowiadające jako zaczynający się poród. Teraz już wiem, że pojadę dopiero, jak nie będzie szło wyrobić albo odejdą wody. Po co tyle godzin tam siedzieć.

Dokładnie

Ty już doświadczona mama
ja też poczekam na odejście wód - tak myślę, bo wtedy poród musi się zacząć
 
Ja powiesiłam pranie i włączyłam kolejne. I dalej sobie leżę.

My w tym roku kupowaliśmy skromne prezenty tak do 50 zł dla każdego. Bo mamy ich aż 10 szt do kupienia. I jeszcze Wiki i my :)
 
Ja jestem z teściową dość blisko, mamy dobry kontakt, więc nie będę jej nic takiego na odczepnego kupować...

ona kupuje mi to co ja chcę :-)
dobra z niej kobieta
To masz fajnie, bo moja kupiła mi tylko raz w życiu jeden jedyny prezent - a był to prześliczny, mięciutki, puchaty, różowy berecik obszyty przepięknymi błyszczącymi dżecikami :-D :-D :-D
Miałam wtedy 20 lat i bardzo mi w nim było do twarzy ;-)

Ja nie mówiłam, że masz kupić coś na odczepnego. Nawet nie powinnaś. Jak ma coś być na odczepnego, to lepiej wtedy nic nie kupować... ja w zeszłym roku kupiłam wszystkim prezenty dopiero po świętach, bo mnie klienci pozwodzili z kasą i zwyczajnie brakło... a jak miałabym kupić byle co - to wolałam uprzedzić, że po prostu w tym roku prezenty od nas będą później. I nikt nie miał mi wcale tego za złe.


A na odejście wód to bym nie czekała :-D
Czasem przed samymi partymi odchodzą, a czasem wcale nie chcą, trzeba przebijać pęcherz :-)
 
martuś - powodzenia i czekamy na jakiś znak, czy się akcja rozwinie czy to fałszywy alarm :)

A swoją drogą to ja z pierwszym dzieckiem tez odebrałam przepowiadające jako zaczynający się poród. Teraz już wiem, że pojadę dopiero, jak nie będzie szło wyrobić albo odejdą wody. Po co tyle godzin tam siedzieć.
Ja to się boję czy bede wiedziała że już rodzę, chociaż wszyscy mówią że kobieta wie kiedy się zaczyna. A też mi koleżanka to samo mówiła że najlepiej czekać prawie do samego końca, ale ona też doświadczona mama ja to laik jestem i tego się cholernie boje.
 
b_iala- Ja juz w 33 tygodniu mialam skroconą, lekarz mowil. Ciekawe wiec jak bedzie teraz...? Chciałabym juz poniedziałek. Pare minut temu schodziłam po schodach to mnie tak kłuło że myślałam że nie zejdę na dół ;-).

Martuś88- Czekamy na dalsze wiesci :), odpocznij :)

Ja się strasznie nudzę, chyba obejrzę sobie te filmiki szkoły rodzenia co ktoras z Was ostatnio dawała link. Mąż kurde coś szaleje na zakupach ze go do tej pory nie ma- z nim to gorzej niz babą ;-), nieraz muszę go hamować w sklepie bo by z pustym portfelem wrócił ;-).
Macie tak może że plecy bolą was tylko z jednej strony? Bo mnie właśnie boli zazwyczaj lewa strona i żebra też z lewej- może to mała się tak ułożyła i dlatego...
 
reklama
Tak, czasami wcale nie chcą odejść, porody są tak różne.
Jedną rodziłam tak, że najpierw wody odeszły i wtedy pierwszy skurcz dopiero a drugą to już miałam skurcze kilka godzin i duże rozwarcie i położna musiała przebić pęcherz.
Dlatego piszę, że ruszę na porodówkę wtedy, kiedy nie będę mogła wyrobić przy skurczach albo jak wody odejdą :)
 
Do góry