Styczen 2011

[giovannessa]

giovannessa co do rwania to mogę się założyć że ilu lekarzy tyle opinii

Obawiam się, że nie tylko co do rwania, ale co do każdego medycznego problemu
Wystarczy poczytać o wizytach u gina np.

Ja sobie właśnie wczoraj przypomniałam, że może czas by był za tą torbę do szpitala się wziąć... a tu widzę, większość już spakowana... ;-):-)

Miłego dnia :-)

 

[Ribi]

Wczoraj połozna polecała miętę na SR, a powiedziała, że lepiej na manti uważać, wypiłam letnia miętę bo podobno taka pomaga i powiem, że czuję ulgę

ok skoro to z pewnego źródła to tez spróbuje....ja gdzieś tam słyszałam, że nie można w ciąży ale jak już położna powiedziała to wie co mówi. Wiem napewno , że w trakcie karmienia nie można pić tak samo jak jeść czosnku i cebuli i kalafiora (zmieniają smak mleka). A Renne mam dosyć, wczoraj mąż mi kupił bo nie było Manti i normalnie nie daję rady tego ssać....bleeee

 

[Malutka...]

Witam się z rana Lece nadrabiać co tam naskrobałyście od wczoraj:-) Nocka nie przespana duszności, mdłości...Ide wkładać następne pranie dzidzi
claudia nie martw się napewno się dorobicie, my też mieliśmy cięzko na własne nie stać bo ceny kosmiczne..., a wniosku złożyć nie możemy bo mąż z domu pochodzi i nie przyznali nam. Więc zdecydowaliśmy się na tbs, mam nadzieje że kiedyś uda się dorobić, bo tu ciagle czynsz podnoszą
Carii nie zdarnosc to swoją drogą, dziś robiłam jajecznice i jest wszędzie, wszystko mi spada, talerze też tłuke już mi tylko 3 zostały małe, oby do końca
Blondi mi na zgagę najbardziej pomagają migdałki, ale podjadam ciągle nie tylko jak mnie złapie i jak na razie już któryś dzień nie łapie

 

[Blondi84]

Ribi -ja to za miętą nie przepadam dziś pierwszy raz własnie próbuje specyfiku na zgagę połozna radziła Ale jak tak czytam tu na forum czasem, że dziewczyny pijają colę, kawę i itp a skoro ja do ust nie wzięłam takich używek całą ciążę, to ziół się nie boję, bo to natura, a ona nie zaszkodzi tak jak używki.... chyba
Ojć 4 godziny snu odczuwam teraz

Skończyłam 37 tydzień więc teraz niech się dzieje wola Boga nie narzekałabym gdyby maluszek przyszedł do Nas na Święta

 

[Tysia25]

hej i ja się witam, noc miałam tragiczną! było tak gorąco, wiał taki halny ciepły, że pootwierałam wszystkie okna, w domu 23 stopnie bez grzania..normalnie musiałam się rozebrać do rosołu wypiłam pól butli mineralnej i pól toniku, nie wystarczyło mi to i się rzuciłam jeszcze na kranówę, bo była najzimniejsza mam nadzieje, że nic mi nie będzie po niej..mówią, że taka sama jak z butelki..:/ wczoraj wieczorem też makabra, było mi tak słabo, że musiałam sobie mierzyć cisnienie, jakieś uderzenia gorąca, i puls jak po biegach, przestraszyłam sie i poszlam od razu spakowac torbę, bo to różnie z tymi symptomami przedporodowymi....ale widocznie tak reaguje na zmianę ciśnienia i temperatury gwałtownie..:/ bo nie urodziłam dziś mam lenia, obiad z wczoraj, na śnaidanie zjadłam pizze z wieczora zamówiliśmy z m taką wielką grande, bo tak miałam chęć, objadłam się jak dzika świnka normalnie a m się pochorował od rana, tyle siedział na tronie, że się do firmy spóźnił ale nieźle go przeczyściło poczytam was jeszcze i drzemka:*

 

[jumabe]

Cześć dziewczyny. Ja dziś zaraz zmykam trochę na miasto i do rodziców przy okazji, bo mój mąż dziś niestety znów do 18 w pracy a nie chce mi się samej siedzieć. Trochę dziś mroźno i ślisko u nas więc będę się pewnie powolutku "toczyć".
Miłego dnia życzę wszystkim.

 

[klaudoos]

Witam sie noc masakra zasnelam ok 2 i co godzine wstawalam jeczac bo wszystko bolalo- jak zwykle zreszta kiedys któras z Was pisala ze ten mc musi taki byc zeby oczekiwac i nie bac sie porodu, by porod byl zbawieniem!!! tak!!! jestem tego zdania rowniez ale nie za 3 tyg!!

nie nadrobie szans nie ma

ale mam pytanko
też Wam się zaczyna tak ciężko oddychać
ja mam brzuch na kolanach niby a mimo to dyszę jak parowóz! a tak nie było, teraz tak jakoś od tygodnia się dzieje!
czuje się jak 70-80 latka!!!


ps. tak mi sie coś Klaudos zdaje że Ty (mimo wszystkich problemów, chęci porodu szybciej) urodzisz albo w termin albo PO
nie wiem kurde takie mam przeczucie dziwne jakoś
zobaczymy czym wróżka
===================================

dwa lata to wcale nie tak dużo, z noworodkiem zobaczycie jak Wam strzeli rok! a żeby było różnicy jakoś 2 lata to po roczku trzeba starania zacząć
poleci bardzo szybko

ja tez mysle ze w terminie albo kilka dni po!!!! a jutro pojde do gina a on powie ze pozamykana!! tylko ze ja naprawde juz ledwo co chodze!!!

Witam,
koleżanka mówiła mi, że jej na zgagę pomagała COLA

widzę, że intensywne przygotowania a ja mam w łóżeczku stertę ubranek do poprania i prasowania i jakoś się nie mogę zebrać...

u mnie cola powodowala zgage! a mam spokoj od zgagi juz chyba z ponad mc!


***********

zjdlam sniadanko wiec za godzinke biore moje lekarstwo na kupke
dzis mam zamiar prasowac posciel i obrusy- obym dala rade bo inaczej beda lezec wiecznosc na kanapie i mnie wkurzac..
u nas zima na calego bialo bialusienko i sypie!!!! ach jeszcze niech mi wlączą reklame coli- coraz blizej swieta to poczuje atmosfere

 

[Malta]

Witam :-)

Jak to dobrze że każda z nas przetrwała następną nockę :-) Chociaż w bólach, ze zgagą i stękające ale w dwupaku:-)

Powiem Wam że wczoraj późnym wieczorem, jak juz leżałam, to miałam serię takich mega skurczy ze już na serio nie wiedziałam co robić:-(

Przecież leżałam- a tu skurcz za skurczemBrzucho twardy jak głaz i tak z 10 razy pod rząd
Dzisiaj, na szczęście od rana - jakoś cisza i oby tak dalej Chociaz może to cisza przed burzą...

 

[Nulini]

Tysia, ja właśnie też mam takie uderzenia gorąca i duszności, wszyscy wkoło trzęsą się z zimna, a ja bym się najchętniej rozebrała, do tego czasem jak się położę to po chwili zaczyna mi tak walić serce, jakbym 45minut za piłką ganiała i tchu złapać nie mogę, ale pomaga położenie rąk nad głową :-)

U mnie nocka w miarę bezproblemowo, nie licząc zgagi, ale do niej już przywykłam :-(

Dziewczyny, tak piszecie o harcach Waszych maleństw, a mnie od kilkunastu dni jakoś tak smutno, bo Tosiaczek już nie dokazuje tak, jak kiedyś... Nie kopie, tylko się przeciąga, a to też rzadziej, niż kiedyś :-( Czasem się łapię na tym, że jak jestem zajęta, to nie zwracam uwagi na ruchy, staję w miejscu i czekam, aż da znak, że wszystko OK... Niby na KTG wszystko było w porządku, ale jakoś tak mi smutno, że mój mały urwis dał sobie na wstrzymanie...
Ile ruchów na godzinę powinien wykonywać dzidziuś w tym tygodniu ciąży? Bo może tylko niepotrzebnie panikuję...

 

[Tysia25]

a to dziewczyny moja wstępnie zapakowana torba ma już 3 warstwy, a jeszcze ręczniki mi się suszą, pampersy dla małej to może na przód do kieszeni z zamkiem mi wejdą..:/ ? kombinezon i ubrania dla nas na wyjscie chyba oddzielnie zapakuje, i jeszcze drobne rzeczy..typu kosmetyczka z lekami, woda i przękąska, to może upchnę...