reklama
klaudoos Twój sen wprawił mnie w dobry nastrój
takich rzeczy się nie spodziewałam....
spoko będzie chłopak
blondi a macie gdzieś niedaleko decathlon? Wiesz bo tam są fajne i tanie torby, ja jeszcze nie wiem co wezmę....
Ja podgrzewam sobie rosołek na obiad, za chwilę jadę do sklepu po proszek do prania i później na rehabilitacje
blondi a macie gdzieś niedaleko decathlon? Wiesz bo tam są fajne i tanie torby, ja jeszcze nie wiem co wezmę....
Ja podgrzewam sobie rosołek na obiad, za chwilę jadę do sklepu po proszek do prania i później na rehabilitacje
Blondi - ja bedę mieć torbe taka zwykła bez kółek. Ale Ribi dobrze mówi w decathlonie sa torby, wieć moze tam znajdziesz cos tańszego.
Kupilismy telefon w orange NokiaE52 i okazało się, że jest zrypana. Nie działa wyświetlacz. Kurczę musze iść do orange, mam nadzieje, że beda mieli nowa, bo nie mam zamiaru czekać na naprawe...
Zaraz wezmę się za prasowanie ubranek dla Ali
Już sie nie moge doczekać, kiedy ja ubiore w nie
Kupilismy telefon w orange NokiaE52 i okazało się, że jest zrypana. Nie działa wyświetlacz. Kurczę musze iść do orange, mam nadzieje, że beda mieli nowa, bo nie mam zamiaru czekać na naprawe...
Zaraz wezmę się za prasowanie ubranek dla Ali
Ja jeśli chodzi o torbę to na porodówkę szykuję taką niewielką na kilka najpotrzebniejszych rzeczy.Resztę przydatną po porodzie pakuję w drugą trochę większą torbę,którą mąż mi dowiezie już po.A rzeczy dla małego pakuję w ogóle oddzielnie,bo do szpitala potrzebne tylko pampersy a na wyjście i tak m będzie musiał po nas przyjechać więc ubranka przywiezie w dzień wypisu.Co będzie już zbyteczne,też zamierzam od razu oddawać dla m,żeby póżniej mniej było zabierania.
po prostu mam porównanie, że po oxy bóle miałam o wiele bardziej bolesne, bardziej regularne i właściwie 2 razy takie jak przy pierwszym bez oxy. No ale ja myślę, ze tak mój organizm zareagował, bo wiem że nawet z moich znajomych nie każdą tak bolało po kroplówce. A mnie nawet połozna uprzedzła jak podawała kroplówkę że skórcze mogą być bardzo nieznośne.tonia81 a mozesz mi odpowiedzieć dlaczego sądzisz ze przez oxy????
Rozumiem ze chodzi tutaj o to ze podali Ci oksytocynę na wywołanie skurczy?
Przy pierwszym synku rano odszedl mi czop i zaczęły najpierw sączyc sie a chwilkę później "chlustać" (dosłownie) wody płodowy a skurczy brak:-(
Podali mi więc oksytocynę w kroplówie i po jakims czasie skurcze sie zaczęły a po 5-6 godz urodziłam.
Więc czy jest tak że po oksytocynie bóle są gorsze, silniejsze, czy o co chodzi?????
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
moniaivoy - niestety muszę Cie zasmucić, ale nie dadza Ci nowego telefonu :-(, pójdzie do naprawy;-(, szkoda, że nie sprawdziliscie na miejscu telefonu, ale Nokie E52 u Nas chyba na 5 sprzedanych 3 poszły do naprawy, trefny ten telefon był, i widać nadal jest, ja go nie polecałam klientom, chyba że ktos się uparł, że chce i już, a tak to lepiej go nie kupować :-(
ribi - nie słyszałam o takim sklepie więc pewnie nie mam go gdzies w okolicy :-(
tonia - moja przyjaciółka z Rybnika, tez mi mówiła, z jak bedzie możliwość, zeby odmówić przyjęcia oxy, bo ją też zaczęło bardziej boleć jak jej połączyli kroplówke :-(
Wszystkiego dobrego dla WAS i waszych pociech narodzonych i tych jeszcze noszonych pod serduchem :-) WSZYSTKIEGO DOBREGO OD ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA :-)
ribi - nie słyszałam o takim sklepie więc pewnie nie mam go gdzies w okolicy :-(
tonia - moja przyjaciółka z Rybnika, tez mi mówiła, z jak bedzie możliwość, zeby odmówić przyjęcia oxy, bo ją też zaczęło bardziej boleć jak jej połączyli kroplówke :-(
Wszystkiego dobrego dla WAS i waszych pociech narodzonych i tych jeszcze noszonych pod serduchem :-) WSZYSTKIEGO DOBREGO OD ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA :-)
Malta
Mama Wiktorka I Tomka
Dziewczyny, nic nie wiedziałam o tym że po oksytocynie skurcze są intensywniejsze a tym samym ból gorszy
giovannessa, Malutka, tonia81- dzięki za oświecenie!:-)
Jak dla mnie to fajna wiadomośc bo poród z pierwszym synkiem był mega hardcorowy
, bolało jak cholera! Więc jakby co to mogę mieć nadzieje że tym razem, gdy oksytocyna nie będzie potrzebna, to mogę liczyć na lzejszy poród, a więc luzik;-)

giovannessa, Malutka, tonia81- dzięki za oświecenie!:-)
Jak dla mnie to fajna wiadomośc bo poród z pierwszym synkiem był mega hardcorowy

syla29
Fanka BB :)
Ja też dostałam oksytocyne przy drugim porodzie i skurcze były dużo silniejsze niż przy pierwszym,no ale jak muszą podać to co zrobić..
reklama
Podziel się: