reklama
Hej dziewczyny, ja na chwilkę. U mnie po staremu. Wracam z pracy, i odpoczywam. Od kilku dni wpadłam w szał dokupowania rzeczy na allegro dla małej i codziennie coś zamawiam.
A że szef dał mi sporą premię na odchodne (chociaż jeszcze pracuję) to mogę sobie poszaleć ku mojej ogromnej radości. Więc kupuję prezenty dla rodziny która będzie u nas na wigilię (symboliczne) i kompletuję wyprawkę. W piątek się byczę w domku więc będę bardziej aktywna na bb. Buziaki
Aha. Grudniowe mamusie się już rozpakowują więc coraz bliżej nas :-)
A że szef dał mi sporą premię na odchodne (chociaż jeszcze pracuję) to mogę sobie poszaleć ku mojej ogromnej radości. Więc kupuję prezenty dla rodziny która będzie u nas na wigilię (symboliczne) i kompletuję wyprawkę. W piątek się byczę w domku więc będę bardziej aktywna na bb. Buziaki
Aha. Grudniowe mamusie się już rozpakowują więc coraz bliżej nas :-)
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
Kochane ja juz po wizycie :-)
Na dworze tak gwizda, taki mróz że zmarzłam a tylko kilka kroków z bloku do samochodu, i z samochodu do lekarza:-(
Zgrubłam 2kg w 3 tyg ... mogłaby już waga stanąć :-)
Za to synuś 3,400kg SZOK! w 3 tyg z 1800kg na 3,400 skoczył och , lekarz mówił, ż czasem dzieci rosną tylko do jakiegoś czasu a potem stają w miejscu zobaczymy :-)
lekarz mi dzis powiedział, że pięknie dotrwałam, i że teraz nawet jakbym zaczęła rodzic to dzidziusiowi nic nie grozi :-)
Opisał mi jak może zacząć się poród, co powinno mnie niepokoić i żeby dzwonic gdyby się coś działo :-) a najlepiej do samochodu i do szpitala :-)
Jestem bardzo szczęśliwa :-)
Na dworze tak gwizda, taki mróz że zmarzłam a tylko kilka kroków z bloku do samochodu, i z samochodu do lekarza:-(
Zgrubłam 2kg w 3 tyg ... mogłaby już waga stanąć :-)
Za to synuś 3,400kg SZOK! w 3 tyg z 1800kg na 3,400 skoczył och , lekarz mówił, ż czasem dzieci rosną tylko do jakiegoś czasu a potem stają w miejscu zobaczymy :-)
lekarz mi dzis powiedział, że pięknie dotrwałam, i że teraz nawet jakbym zaczęła rodzic to dzidziusiowi nic nie grozi :-)
Opisał mi jak może zacząć się poród, co powinno mnie niepokoić i żeby dzwonic gdyby się coś działo :-) a najlepiej do samochodu i do szpitala :-)
Jestem bardzo szczęśliwa :-)
E
Ewcia_822
Gość
Blondi - wspaniałe wieści, ładny pulpecik z Twojego synka
A ja odpoczywam sobie, wyczyściłam te plamy u dziewczyn na wykładzinie, Nicole się zaangażowała i mi pomagała drugą szczotką
Rano jak wyszłam z Magdą do szkoły to tez mnie ścięło, o 14 ją odbierałam i również nie było na dworze przyjemnie, trochę ten mróz przesadza kurde...
Oby M. auto odpaliło bez problemu o 2 w nocy jak będzie wracał z pracy bo przed biurowcem stoi nasz bidulek...
Idę zmierzyć cukier po kolacyjce
A ja odpoczywam sobie, wyczyściłam te plamy u dziewczyn na wykładzinie, Nicole się zaangażowała i mi pomagała drugą szczotką
Rano jak wyszłam z Magdą do szkoły to tez mnie ścięło, o 14 ją odbierałam i również nie było na dworze przyjemnie, trochę ten mróz przesadza kurde...
Oby M. auto odpaliło bez problemu o 2 w nocy jak będzie wracał z pracy bo przed biurowcem stoi nasz bidulek...
Idę zmierzyć cukier po kolacyjce
ja rajstopek mam na razie 2 pary ,ale zamierzam dokupić ....więcej z tego samego powodu co zielonaa juz mam 3 sukienki,na tym nie poprzestane...tylko sie rozpakuje i bede szalec zakupowo...bo teraz leze aby jak najdluzej sie udalo.a pamietam ze mis mial chyba ze 4 mce i w ten rozmiar rajstopek 56 wchodzil
marta-oj ja to bym za nic kaczki nie wyskubala.......w sierpniu m mnie tak uraczył...dostal od znajomego mysliwego kaczke upolowana i wlozyl do bagaznika...i zamiast ja wyjac to zapomniał mi powiedziec.....bo raczyli sie trunkami....wrocił do domu 4 rano,ja mylam o 7 samochod....a on gdzies zapodzial swoja czapke strazacka...i do 10 jej szukał,i mowi do mnie abym zobaczyła czy jej nie ma w bagazniku.....otworzylamm i podskoczyłam i wrzasnęłam bo zobaczyłam kacze nogi i sztywną kaczkę.....m się smiał....poszedł ją wyjmować....ale auto stało na sloncu...więc zjadł ją pies....a ja kategorycznie powiedziałam ze jej nie dotknę.wrrr....
ale się usmiałam ach ci strażacy hihi są genialni))ja miałam lekko zmrożoną ,więc musiałam skubaną oskubać
blondi -super że wszystko gra i jesteś zadowolona3400 piekna waga
Ostatnia edycja:
C
claudia4you
Gość
Jeżeli chodzi o tą czapkę, to ja mam tłuste włosy i jak troszkę pochodzę w czapce to dosyć , że całe czoło mi się poci i mam wysypke , to włosy są dopiero w złym stanie...
dlatego zmierzam nosić ją tylko na mrozy, a że teściowa mi zrobiła na drutach czy tam szydełku rękawiczki, szalik i kopytka to pozostało mi kupić do kompletu czapę- i mam taki ładny biały komplecik - nawet ładnie wyglądam, zrobię kiedyś fotkę i pokażę
.....................................................................................................
aniwar to co byłaś umówiona na wizytę a gabinet nieczynny?? - nie powinni Cię powiadomić?
damqelle Ty to w ogóle wyjątkowa jesteś w pozytywnym sensie
blondi jeja Ty to masz dzieciaka dużego - super
...................................................
popiłam grejpfruta mlekiem, ciekawa co z tego wyjdzie
dlatego zmierzam nosić ją tylko na mrozy, a że teściowa mi zrobiła na drutach czy tam szydełku rękawiczki, szalik i kopytka to pozostało mi kupić do kompletu czapę- i mam taki ładny biały komplecik - nawet ładnie wyglądam, zrobię kiedyś fotkę i pokażę
.....................................................................................................
aniwar to co byłaś umówiona na wizytę a gabinet nieczynny?? - nie powinni Cię powiadomić?
damqelle Ty to w ogóle wyjątkowa jesteś w pozytywnym sensie
blondi jeja Ty to masz dzieciaka dużego - super
...................................................
popiłam grejpfruta mlekiem, ciekawa co z tego wyjdzie
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Blondi jak tak dalej bedzie rósł Twój synus to napewno przekroczy wagę 4kg, bo ja pamiętam 4 tygodnie przed porodem byłam u gina i na USG wyszło, że mały waży 3400g a wyszedł 4130g. Dodam jeszcze że 1h przed porodem młoda lekarka robiła mi USG i wyszła ta sama waga czyli 3400g i bardzo mnie to zdziwiło, że prze te 4 tyg. nic nie przyprał na wadze, no ale de facto wyszedł 4130g
No to gratulacje )) Wspaniały chłopak - już by sobie sam poradził na tym świecie. Teraz to tylko czekać na akcjęKochane ja juz po wizycie :-)
Na dworze tak gwizda, taki mróz że zmarzłam a tylko kilka kroków z bloku do samochodu, i z samochodu do lekarza:-(
Zgrubłam 2kg w 3 tyg ... mogłaby już waga stanąć :-)
Za to synuś 3,400kg SZOK! w 3 tyg z 1800kg na 3,400 skoczył och , lekarz mówił, ż czasem dzieci rosną tylko do jakiegoś czasu a potem stają w miejscu zobaczymy :-)
lekarz mi dzis powiedział, że pięknie dotrwałam, i że teraz nawet jakbym zaczęła rodzic to dzidziusiowi nic nie grozi :-)
Opisał mi jak może zacząć się poród, co powinno mnie niepokoić i żeby dzwonic gdyby się coś działo :-) a najlepiej do samochodu i do szpitala :-)
Jestem bardzo szczęśliwa :-)
Ja się dopiero dowiem za dwa tygodnie jak tam rośnie moja córcia - bo ostatnio nie chciał powiedzieć. A ja Już taka niecierpliwa
reklama
blondi super że wszystko ok, kawał chłopa Ci wyrósł tylko żebyś mogła go urodzić bo Ty taka szczuplutka dziewczyna....
ja grzeję w całej chałupie, u nas zima pełną parą....a mój mąż poszedł z psem i jeszcze chce iść biegać....mam nadzieję, że mi chłop nie zamarznie...zjadłam pomarańcze i zgaga dalej szaleje....poki co idę się wykąpać bo mnie znowy plecy bolą.
Dobranoc dziewczynki spokojnej i ciepłej nocki.
ja grzeję w całej chałupie, u nas zima pełną parą....a mój mąż poszedł z psem i jeszcze chce iść biegać....mam nadzieję, że mi chłop nie zamarznie...zjadłam pomarańcze i zgaga dalej szaleje....poki co idę się wykąpać bo mnie znowy plecy bolą.
Dobranoc dziewczynki spokojnej i ciepłej nocki.
Podziel się: