Styczen 2011

[iwi10]

​

Joasiab mam nadzieje ale nieraz mnie ogarnia taki strach że taka delikatna kruszynka będzie i tak strasznie trzeba uważać aby krzywdy nie zrobić. A jeszcze jak się ostatonio dowiedziałam że on taki malutki.

​

damqelle ja wczoraj weszłam na grudniówki i zobaczyłam że też już tyle w listopadzie się rozsypało to sobie uświadomiłam że to już nie długo i grudzień to już miesiąc w którym wszystko się może zdarzyć. Ale jeszcze zaciskam nogi aby troszkę sobie jeszcze pobył w brzuszku.

claudia4you ja uwielbiam czapki i jutro jadę i kupię sobie taką uszatkę ​

 

[AsiaK.]

gogi8 napisała: Przyszłe mamusie dziewczynek, czy Wy też miałyście taki problem z wyborem imienia??? Bo ja się zastanawiałam z m chyba od 14tc. Wypisaliśmy już nawet te wybrane imiona na duuużej kartce i powiesiliśmy w sypialni i im więcej na nią patrzyłam tym większe miałam wątpliwośći i coraz mniej te imiona mnie się podobały. Z pierwszą córcią nie mieliśmy takich kłopotów, a teraz jakas masakra.

oj, co do wyboru imienia to my jeszcze nie mamy zadnych typow... Zawsze chcialam miec Maje i ja mam a teraz... coz... nie mam zielonego pojecia

 

[Nulini]

Dziś jest dobry dzień :-)
Zakupy przedporodowe zamówione na all, jutro albo pojutrze odbieramy, bo szykują zamówienie, doczekać się nie mogę :-) Do tego kupione prezenty na Mikołaja, dzięki Bogu przyznali stypendium na uczelni, bo inaczej ciężko by było Jeśli dzisiaj prześpię całą noc to będzie to znak, że po prostu byłam niespokojna i stąd ta bezsenność...
Jeszcze zakup wózka w przeciągu najbliższego tygodnia i mogę spokojnie leżeć i czekać na skurcze (oby nie za szybko, bo mam zamiar jednak wytrzymać do stycznia ;-)).
Muszę tylko siły znaleźć na sobotę, małżon ma urodziny, zwala się na głowę cała jego rodzinka, od rana będzie szykowanie i gotowanie...

 

[Ewcia_822]

Ja tak sobie myślę, że od połowy grudnia możemy spokojnie spodziewać się u nas dzieciaczków, niektóre dziewczyny mają terminy na koniec grudnia/początek stycznia, więc to jak najbardziej prawdopodobne
Już się nie mogę doczekać jak zaczniecie się sypać , ja to spokojnie, mam termin na 30 stycznia dopiero

 

[iwi10]

No to prawda teraz to już wszystko się może zdarzyć to już dla nie których naprawdę końcówka zresztą dla mnie też. Zostało mi już według terminu miesiąc i nawet nie wiem kiedy mi to zleciało.

Ostatnio przed wizytą pisałam że główka mnie uciska na żebra, a na usg okazało się że to dupka i dzisiaj znowu się tak ułożył. :-)

 

[b_iala]

... witam sie po południu..
jumbe--- miłych kolezanek na sali bys sie nie musiała nudzic!! zawsze trzeba szukac pozytywnych rzeczy w tym co sie nam trafia..

w sumie to uciekam... miłego wieczorku moze jeszcze zajrze...

 

[modlicha83]

gogi8, kasik25.9 [/B] - witam na forum:-)

jumabe - trzymaj się dzielnie... na pewno wszystko będzie dobrze, brzuch się uspokoi, wypuszczą cię szybko no i zdążysz jeszcze wszystko spokojnie przygotować!!!

blondi, aniwar - powodzenia na wizytach!!!

tonia - a wziełaś może coś na te skurcze?

claudia - ja też nie lubię czapek, zawsze wolałam kaptur na głowę założyć, ale w tym roku pierwszy raz kupiłam cały komplet, który mi się podoba, więc się cieszę

a ja czekam aż brzusio się uspokoi i będzie miękki, bo chcę kafelki w łazience umyć...

 

[AsiaK.]

Ewcia -Ty nie mozesz sie doczekac a ja mam takiego stracha, ze ho ho!
To bedzie moj drugi porod ale mam jeszcze wiecej obaw niz przed pierszym porodem!!!! Raczej bede mial CC ale nie mam pojecia czy dostane od razu skierowanie na CC, czy znow bede musiala stoczyc batalie z lekarzami na porodowce. Nie mam predyspozycji do porodu naturalnego - tak jestem zbudowana... a tym razem corcia tez zapowiada sie duza!
ah, juz nie mysle o porodzie bo z wrazenia zrobilo mi sie goroaco...

 

[martusia29]

tonia-mi z 1,5 cm szyjki zrobilo sie rozwarcie na 1cm....a nic mi brzuch nie twardniał wiec kochana uwazaj na siebie......
ribi-swoje dzieciatko to swoje inaczej sie patrzy na cudze,a Wy bedziecie sie siebie uczyc na wzajem
ariska-oj mojemu m tez się marzy wędzarnia...juz gada o nej ze 4 lata,moze zrobi w końcu.....masz jakiś dobry przepisik na zapeklowanie mięska przed wędzeniem...bo wiem ze trzyma się w saletrze ale jak ie proporcje i ile dni na ile kg to nie wiem.Takie swoje mięsko to niebo w gębieJeszcze musze spróbować chlebek upiecjak juz sie rozpakuje

moniaivoy-co do termometrów to ja mam ten jedno sekundowy-rewelacja-jak maluch ma wysoka goraczke to od razu jest pomiar....a nie kombinacje i czekanie ile nabije.....prócz tego mam jeszcze ten zwykly...na wszelki wypadek(canpolu z silikonowa koncowka,nie ten rteciowy-niby one najskuteczniejsze podobno,ale jak mialam z 15 lat to bylam swiadkiem jak rodzice przywiezli na ostry dyzur male dziecko 0k 7-9 miesiecy.....strasznie plakalo-mamusia mu zlamala termometr w pupie ...i co jej zostalo w reku to zostalo.....a reszte lekarz wyjmowal.....wiec nawet jakbym miala to bym nie uzyla z razji tych wspomnien.

jumabe bedzie ok-zdazysz pokupowac jeszcze

joasiab-dobrze ze corcia juz ok

ewcia-ty uwazaj z tymi porzadkami
Witam nowe mamusie

 

[tonia81]

tonia - a wziełaś może coś na te skurcze?

w sumie to dopiero dziś zaobserwowałam że tak często ta macica mi się napina, wezmę nospę a w razie czego jakby nadal tak regularnie bylo to jutro wproszę się do ginka na wizytę bo planową mam 9 grudnia.