reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

ewcia i jak po wizycie?

ariska ucz się ucz, obyś dała radę - zdolna dziewczyno

Ribi to dobrze, że już lepie się czujesz

jumabe uważaj na siebie jak będziesz wychodzić



ja mam piekielną zgagę dzisiaj po tym słodkim, ble...
wpadnę jeszcze potem do Was ;-)
 
reklama
Ja tylko na chwilke, bo ciągle nie udało mi sie nadrobic zaległości- koleżanka sobie troche u mnie posiedziała, później obiad trzeba było zrobic, a po obiedzie mój m zajął kompa i dopiero teraz mi sie udało usiąśc-ale może teraz uda mi sie troche poczytac.

Któraś z was pisała( tylko oczywiście już nie ogarniam która, pisała że jej na zgage pomaga kawa inka z mlekiem, a ja jak tylko napije sie inki z mlekiem mam tak potworna zgagę ze nie wiem jak sobie z nią radzic! Ale wygląda na to ze każdej z nas pomaga coś innego:rofl2:
Dobra zabieram sie za czytanie i miłego wieczorku życzę, bo już pewnie sie dziś nie odezwę;-)
 
Aniwar ja planuję rodzic w Matce Polce, tam też chodzę do lekarza - dr Buczek. Chyba, że okaże się, że Matka Polka nie przyjmuje bo wiem, że ma jakieś długi w NFZ, które powinna w połowie grudnia spłacić a nie jest w stanie i nie wiadomo co wtedy czy im nie poblokują kont. Albo nie zdążę tam dojechać bo np. będzie taka pogoda jak dziś. Prawdę mówiąc to po przeprowadzce mam blisko do Madurowicza a do Matki Polki jadę przez pół Łodzi ale już nastawiłam się na nią chociaż wiem, że przy porodzie i tak mojego gina nie będzie bo on ma dyzur tylko raz w tygodniu nocny a tak to jest tylko w przychodni. Ale akurat na nim przy porodzie mi nie zależy.

A mojego męża jeszcze nie ma. Ziemniaki trzymają ciepło między pościelą. Jak nie dadzą rady to mu je odsmażę. Jedzie już jakieś 2 godziny, byle tylko bezpiecznie dojechał. Pewnie będzie trochę zły. Przed przeprowadzką mógł do pracy iść na piechotę 10 min, teraz ma jakieś 5-6 km i jak nic sie nie zmieni to chyba dopóki drogowcy sobie nie poradzą z zimą będzie musiał się przerzucić na tramwaj. Szkoda mi go.
 
jumabe ja tez własnie chce rodzic w Matce Polce....a co do porodu to przeciez oni musza nas przyjac jak zaczniemy rodzic...nie moga nas odeslac....a byłas tam moze i wiesz co trzeba zabrac ze soba do szpitala do porodu?? dla siebie i dla maluszka?? ja jeszcze nie byłam...
 
Aniwar nie dowiadywałam się jeszcze co trzeba wziąć ale nie wiem czy to wszystko też nie jest trochę zależne od tego na jaki oddział się trafi. Ja jeśli bym miała iść ze skierowaniem od gina to pewnie tafię na oddział perinatologii i ginekologii bo jest z tego oddziału chyba, że wypisze mi skierowanie na inny. Na tym oddziale nie ma się po porodzie dziecka przy sobie tylko dzieci są po drugiej stronie korytarza i chodzi się je karmić i odwiedzać. Niektórzy sobie to chwalą bo na tym oddziale jest też dużo osób po cesarkach. Moja siostra prawie 6 lat temu leżała na innym oddziale i miała dziecko przy sobie, nawet jak mały dostał żółtaczki i leżał w inkubatorku to na sali razem z nią. Ja prawdę mówiąc wolałabym mieć dziecko chyba przy sobie ale co będzie to będzie.

A czy nas przyjmą? Mam nadzieję, że tak ale jak czytałam jakąś informację na temat tego zadłużenia z miesiąc temu to była mowa, że jeśli im zablokują konta i nie będzie ich stać chociażby na jednorazowe rękawiczki to może się zdarzyć tak, że będą zmuszeni zamknąć oddziały albo ograniczyć przyjęcia.
 
reklama
dziewczyny faktycznie mogą nas odesłać ze szppitala....chyba, że akcja porodowa jest już bardzo zaawansowana. Podobno najlepiej zadzwonić jak będziecie jechały....
 
Do góry