reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Blondi84 baw się dobrze, ale też dużo odpoczywaj - życzę Ci pięknego dnia :)
weronika87 - wszystko będzie dobrze, gdyby krwiak był jakimś zagrożeniem lekarz zwróci na to uwagę
Wisienko witamy :)
 
reklama
Dzień dobry :)

Widzę ,że tu rozmowa o pieniążkach...u nas też nie jest rewelacyjnie, mieszkamy z moimi rodzicami a pracuje tylko mąż. Jakoś dajemy sobie radę . Myślę, że takich rodzin jest o wiele więcej tak więc nie ma się co zamartwiać na zapas ;-)

Wisieńka- WITAM I GRATULUJĘ :-)


U nas znowu upał a przy sobocie wypadałoby coś posprzątać eh...
 
Blondi84 baw się dobrze, ale też dużo odpoczywaj - życzę Ci pięknego dnia :)
weronika87 - wszystko będzie dobrze, gdyby krwiak był jakimś zagrożeniem lekarz zwróci na to uwagę
Wisienko witamy :)



no wlasnie powiedzial ze do 10 tyg mam lezec....ostatnio lezalam i dupa z tego byla...jak ja nie lubie takich nowin od lekarza...
 
witam wisenke;)

dzieki z aocene brzuszka;l*

dziekuje dziwczynki:*

jak narazie 2 kg.przybralam chyba juz duzo chodz nie wiem .....

U mnie tez dzisiaj upal ze szok....uffff

jedziemy nad jeziorko z Mezem a pozniej na Grilla do znajomych;)

milego dnia
 
Witamy nową styczniówkę Wisienkę

Ja Wam tylko mogę napisać, że poważnie zastanawiam się czy przyjąć to pół etatu w meblowym. W pracy coraz gorzej - muszę oddać gotówkę 100zł
za mniesiąć będę zarabiać tylko 500zł , w kasie wiecznie brakuje pieniędzy i cały czas jest stres.
Za słaba jestem na to nie wiem co robić i czekam na rady
 
Właśnie wróciłam ze spacerku. Rano mąż wyciągnął mnie z domu póki jeszcze nie ma upału. Pod koniec spaceru poszliśmy na zakupy do marketu. I wiecie co jest najgorsze. Ludzie i ich wózki. Jak będę miała większy brzuch to będę bała się tam chodzić. Wszyscy się pchają, uderzają wózkami i nikt nawet nie przeprosi. Starsze osoby darzę dużym szacunkiem, ale jak ci taka babcia przy.... wózkiem w bok, to aż się na język ciśnie aby opieprzyć. |Czy wszędzie jest taka znieczulica. Zostaliśmy tak wychowani z mężem aby starszym, ciężarnym, chorym pomagać i ustępować ale czy tacy jak my to wyjątki od zasady. Co o tym myślicie.
Pozdrawiam i idę myć okna :-)
 
aga_bb2 - współczuję przeżycia. Maluszek pewnie się nacierpiał a Ty zapewne zjadłaś przy tym sporo nerwów. Dobrze że wszystko jest już w porządku i że jesteście już w domku.
 
reklama
Witamy nową styczniówkę Wisienkę

Ja Wam tylko mogę napisać, że poważnie zastanawiam się czy przyjąć to pół etatu w meblowym. W pracy coraz gorzej - muszę oddać gotówkę 100zł
za mniesiąć będę zarabiać tylko 500zł , w kasie wiecznie brakuje pieniędzy i cały czas jest stres.
Za słaba jestem na to nie wiem co robić i czekam na rady
Ja myślę że 500 zł to zawsze lepiej niż nic. Mimo wszystko wykazali się odrobiną dobrej woli dając ci mimo wszystko tą umowę - masz szansę dostać przynajmniej jako taki macierzyński i przede wszystkim ubezpieczenie siebie i dzidziusia. Nabierz troszeczkę dystansu do tej pracy - to wszak tylko praca, życie toczy się innym torem, nie przejmuj się wszystkim bo nie warto.

Dziewczyny!! Dziecko do 6 miesięcy od urodzenia jest objęte ubezpieczeniem zdrowotnym z urzędu, również kobieta rodząca ma prawo do darmowego porodu nawet gdy nie jest ubezpieczona - ale na wszelki wypadek warto w torebce nosić RMUA za ostatni miesiąc, a te które nie pracują niech sprawdzą czy są zgłoszone do ubezpieczenia w pracy męża.
 
Do góry