E
Ewcia_822
Gość
Ja Magdzie już w szpitalu musiałam dawać smoczek, bo ciągle wyła i przy cycu chciała być. Sutki pogryzione... pielęgniarka od noworodków sama powiedziała, że ma mąż smoczek przywieźć bo nie damy rady z nią...
A i obie dziewczyny miały smoczki i jak zęby zaczęły wychodzić to im zabrałam i tyle. A jaki spokój był, jak Nicole karmiona cycem chciała ciągle przy piersi być a ja jej smoczka dawałam coby chociaż siku iść...
A i obie dziewczyny miały smoczki i jak zęby zaczęły wychodzić to im zabrałam i tyle. A jaki spokój był, jak Nicole karmiona cycem chciała ciągle przy piersi być a ja jej smoczka dawałam coby chociaż siku iść...