giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Taaak... nie chciałabym nikogo straszyć, ale jak mnie się skurcze zaczęły około południa, to też miałam takie plany... do szpitala pojechałam około północy i urodziłam na następny dzień o 21.50...ale by bylo cudownie miec wieczorkiem skurcze i w nocy a nad samym ranem urodzic- tak mi sie marzy... i wtedy tez i pieska bylabym spokojna, że przespi i mąz do niej pojedzie![]()
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ale powiem szczerze, że nad ranem zupełnie przestałam się martwić o pieska ;-)