reklama
Kochana ja bym juz byla w szpitalu- chociaz dlatego by siegnac opinii innego lekarza.. białko+ nadcisnienie= zatrucie ciazowe. nawet przy wyskokim cisnieniu moze byc adcisnienie indukowane ciążą- i jest duze ryzyko ze dziecko nie bedzie nabieralo masy ciala.. zatem rob szybko badanie moczu i jedz do szpitala!!! oni posprawdzaja Ciebie i bedziesz wiedziala!!!! byc moze bedziesz lezala dluzej w szpitalu przed porodem- ale to dlatego ze beda cie obseerwowali i w razie czego szybko porod.. P.S. moja szwagierka tak lezala miala dokladnie co ty, ale urodzila w terminie- lezala 2 tyg w szpitalu i miala ktg i usg i obserwowali. mala ur sie 54 i 2350g zdrowiutenka!!
Weronika, lekarz przy takim ciśnieniu kazał ci czekać jeszcze 4 tygodnie do następnej wizyty? Chyba lekko przesadził Ja znam przypadki, że dziewczyny musiały kontrolować sobie ciśnienie w domu przez kolejne dni i po ok 2 tygodniach przyjść na wizytę. Wówczas zapadała decyzja czy kładą się do szpitala czy nie. Lekarz chciał mieć pewność, że to podwyższone ciśnienie to nie był jednorazowy wybryk tylko stały proces.
Natomiast moja siostra miała mało wód i miała robione USG co 2 tygodnie by sprawdzić czy jest przyrost czy też nie. Prz następnej wizycie usłyszała, że przyrostu nie ma i ma się stawić na oddziale. To było ok 32 tc. Leżała tam dwa tygodnie, porobili jej badania jak się okazało, że z małą jest ok, to ją wypuścili. Po dwóch tygodniach znów wylądowała na oddziale. Ilośc wód nie podobała się lekarzom i wywołali jej poród w ok 36 tc. Siostrzenica urodziła się zdrowa.
Myślę, że to dużo zależy od podejścia lekarza. Ale wydaje mi się, że lekarz powinien baczniej cię teraz obserwować.
Natomiast moja siostra miała mało wód i miała robione USG co 2 tygodnie by sprawdzić czy jest przyrost czy też nie. Prz następnej wizycie usłyszała, że przyrostu nie ma i ma się stawić na oddziale. To było ok 32 tc. Leżała tam dwa tygodnie, porobili jej badania jak się okazało, że z małą jest ok, to ją wypuścili. Po dwóch tygodniach znów wylądowała na oddziale. Ilośc wód nie podobała się lekarzom i wywołali jej poród w ok 36 tc. Siostrzenica urodziła się zdrowa.
Myślę, że to dużo zależy od podejścia lekarza. Ale wydaje mi się, że lekarz powinien baczniej cię teraz obserwować.
weronika87
Fanka BB :)
kurczę denerwuję się jak nie wiem
poczekam na męża i chyba dla świętego swojego spokoju pojadę do szpitala...
poczekam na męża i chyba dla świętego swojego spokoju pojadę do szpitala...
ookatkaoo1993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 918
Hej kobitki^^
ja raz jestem raz mnie nie ma ale to dlatego że cały czas mam cos na głowie, albo sie uczę albo jestem u mamy w mieście...na forum jestem kiedy tylko sie da...
mam do was malutkie pytanka bo widze ze rozmawia sie tu o wszystkim ^^
Bo od wczoraj boli mnie z prawej strony podbrzusza, nie wiem czy mam sie martwic czy to normalnie, z tego co czytałam to normalne ale wole sie upewnic moze jakas kobitka która ma juz dziecko wie?? czy macie podobnie??
czy spowodowane to moze byc współzyciem?
ja raz jestem raz mnie nie ma ale to dlatego że cały czas mam cos na głowie, albo sie uczę albo jestem u mamy w mieście...na forum jestem kiedy tylko sie da...
mam do was malutkie pytanka bo widze ze rozmawia sie tu o wszystkim ^^
Bo od wczoraj boli mnie z prawej strony podbrzusza, nie wiem czy mam sie martwic czy to normalnie, z tego co czytałam to normalne ale wole sie upewnic moze jakas kobitka która ma juz dziecko wie?? czy macie podobnie??
czy spowodowane to moze byc współzyciem?
ookatkaoo1993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 918
Hej kobitki^^
ja raz jestem raz mnie nie ma ale to dlatego że cały czas mam cos na głowie, albo sie uczę albo jestem u mamy w mieście...na forum jestem kiedy tylko sie da...
mam do was malutkie pytanka bo widze ze rozmawia sie tu o wszystkim ^^
Bo od wczoraj boli mnie z prawej strony podbrzusza, nie wiem czy mam sie martwic czy to normalnie, z tego co czytałam to normalne ale wole sie upewnic moze jakas kobitka która ma juz dziecko wie?? czy macie podobnie??
czy spowodowane to moze byc współzyciem?
ja raz jestem raz mnie nie ma ale to dlatego że cały czas mam cos na głowie, albo sie uczę albo jestem u mamy w mieście...na forum jestem kiedy tylko sie da...
mam do was malutkie pytanka bo widze ze rozmawia sie tu o wszystkim ^^
Bo od wczoraj boli mnie z prawej strony podbrzusza, nie wiem czy mam sie martwic czy to normalnie, z tego co czytałam to normalne ale wole sie upewnic moze jakas kobitka która ma juz dziecko wie?? czy macie podobnie??
czy spowodowane to moze byc współzyciem?
Hej brzuchatki
Nie,no, ja nie jestem w stanie Was nadrobić Co zasiądę, to kilka stron do przeczytania...
Tysia, Gabirellao, Martusia - dobrze, ze po wizytach wszystko w porządku
Batonik - trzymaj się mocno i nie poddawaj!!!
Idę Was dalej czytać
Malutka, monia-t - udanych wizyt!!!
Weronika - ja na pewno bym nie czekała, nadciśnienie, to poważna sprawa! A tak swoją droga, to ten lekarz, to jakis dziwny gościu...
Nie,no, ja nie jestem w stanie Was nadrobić Co zasiądę, to kilka stron do przeczytania...
Tysia, Gabirellao, Martusia - dobrze, ze po wizytach wszystko w porządku
Batonik - trzymaj się mocno i nie poddawaj!!!
Idę Was dalej czytać
Malutka, monia-t - udanych wizyt!!!
Weronika - ja na pewno bym nie czekała, nadciśnienie, to poważna sprawa! A tak swoją droga, to ten lekarz, to jakis dziwny gościu...
Ostatnia edycja:
reklama
weronika87
Fanka BB :)
Lekarz mi powiedział ze jeśli chodzi o ilość wód płodowych to jestem na granicy normy ale jakie są tego konsekwencje to mi nie powiedział mam mu tylko przypomnieć jak będę na kolejnej wizycie;/ a na ciśnienie dał tabletki jakieś DOPEGYT czy coś takiego i nie wiem czy najpierw łyknąć przez kilka dni tych tabletek może pomoże czy nie czekać a druga sprawa co z tymi wodami co to może oznaczać czy mam się martwić czy tak jak on olewać to??ale mnie wkurzyl wiecie co szkoda ze dopiero w 30 tyg zaobserwowalam ze jest nie fajknym lekarzem...
Podziel się: