reklama
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
Teraz jak mam chwilkę i bym poklikała to nikt nie pisze.. co tam porabiacie dziewczyny ;-)???
Tysia- ja tez mialam takiego gina, ale zrezygnowalam po ciazy pozamacicznej.. wiedzialam ze mala sie ulozy glowka w dol lada dzien bo ostatnio pisalas ze nijak jest ulozona u mnie bylo identycznie caly czas posladkowo potem nijak a 2 dni pozniej na usg juz glowka w dol- z tym,że ja czulam jak sie obraca no i ten bol w spojeniu..
gabrielle- kawal chlopa
moj tylko spr wody i tetno na usg stwierdzil ze skoro 04.11 wazyl 2100 to teraz ok 2500g..
dla lekarzy 2,5kg to magiczna waga bo dzieci urodzone do 2,5kg mają zwiekszone ryzyko MPD (mózgowego porazenia) dlatego lekarze tak dbaja by dzieci mialy tą wage urodzeniowa wyzsza. Aleto niewielki % dzieci dotyczy, wiec spokojnie dziewuszki.. do tego musi byc wiele innych czynnioków
gabrielle- kawal chlopa
moj tylko spr wody i tetno na usg stwierdzil ze skoro 04.11 wazyl 2100 to teraz ok 2500g..
dla lekarzy 2,5kg to magiczna waga bo dzieci urodzone do 2,5kg mają zwiekszone ryzyko MPD (mózgowego porazenia) dlatego lekarze tak dbaja by dzieci mialy tą wage urodzeniowa wyzsza. Aleto niewielki % dzieci dotyczy, wiec spokojnie dziewuszki.. do tego musi byc wiele innych czynnioków
też się cieszę dziewczyny, że wieści z wizyt są dobre. :-)
Ja mam jutro po południu i też mam nadzieję, że będzie ok. Ostatnie wyniki badań są ok, dzidzia się rusza bardzo często, więc chyba żadnych niespodzianek nie będzie. Zawsze to jednak są myślenice... Zła jestem tylko na tą moją ginkę, że w L4 wpisała mi ostatnio, ze chora powinna leżeć i teraz każde wyjście z domu okupione jest stresem, czy przypadkiem nie wpadną na pomysł, żeby mnie skontrolować. Znając moją firmę nie jest to wykluczone. A od środy "przejmuje mnie" już ZUS, więc tym bardziej.
Troszkę mnie przeraża to, co słyszę na temat opóźnień w wypłacie zasiłków chorobowych - w Krakowie potrafią nawet z 3 miesięcznym opóźnieniem wypłacać!!! Wygląda na to, że na Święta zostanę bez wypłaty, a tu tyle wydatków się szykuje. Czarno widzę. A jak u was ZUS funkcjonuje pod tym względem?
Ja mam jutro po południu i też mam nadzieję, że będzie ok. Ostatnie wyniki badań są ok, dzidzia się rusza bardzo często, więc chyba żadnych niespodzianek nie będzie. Zawsze to jednak są myślenice... Zła jestem tylko na tą moją ginkę, że w L4 wpisała mi ostatnio, ze chora powinna leżeć i teraz każde wyjście z domu okupione jest stresem, czy przypadkiem nie wpadną na pomysł, żeby mnie skontrolować. Znając moją firmę nie jest to wykluczone. A od środy "przejmuje mnie" już ZUS, więc tym bardziej.
Troszkę mnie przeraża to, co słyszę na temat opóźnień w wypłacie zasiłków chorobowych - w Krakowie potrafią nawet z 3 miesięcznym opóźnieniem wypłacać!!! Wygląda na to, że na Święta zostanę bez wypłaty, a tu tyle wydatków się szykuje. Czarno widzę. A jak u was ZUS funkcjonuje pod tym względem?
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Ja ostatnio czytałam, że po porodzie powinno sie jeśc to co w ciąży, bo maluszek jest juz przyzwyczajony do tego jedzenia.Nie wiedziałam, że podczas karmienia trzeba mieć specjalna dietę, przecież teraz też dziecko je to co my a żadnych diet nie mamy?? Ale skoro piszecie, ze trzeba...
Niektóre piszecie że karmiłyscie długo, ja słyszałam, że powinno sie karmić 9-mcy tyle co nosiłyśmy dziecko pod sercem... słyszałyście coś takiego?
Batonik Twoja Blanka nie jest taka malutka. Teraz dziecko tyje chyba 200g na tydzien, więc głowa do góry.Hej Brzuchatki
... nawet nie staram się poczytać co u Was choć zawsze byłam w miarę na bieżąco ... my niestety nadal w szpitalu :-(i mam już dość 2 tygodnie to idzie zwariować a gdzie tu jeszcze po 2 dniach brania leków aspat i alat spadły o ok 100 każdy ale to nadal mało :-( teraz dopiero gin kazał w piątek zrobić żeby były miarodajne chyba umrę z nerwów do piątku :-( a dziś miałam usg - wszystko ok z Blanką i przepływy też w normie a waży 1660g coś malutka ta moja kruszynka
Pozdrawiam wszystkie styczniowe brzuchatki
hehe ja miałam dwie po porodzie. A te wymiary to tak jak mówisz po prostu duze dziecko i nie jest powiedziane że wyjdzie wczesniej.wizyta
1.chłopak (świeci klejnotami co usg prosto w ekran)
2.waga 2600-2700
3.wzrost średnio 30 cm
4. wg wymiarów termin porodu już od 12 grudnia do 6 stycznia
ale gin twierdzi, że po prostu wielki chłopczyk będzie
bo ogólnie nie może być starszy niż jest
bo 1 kwietnia to była tak naprawdę moja pierwsza miesiączka po porodzie
i ostatnia przed porodem- hihihiihiiiiii
Bial_a to masz naprawde fajna ginekolożkę, bo przewaznie żadnemu lekarzowi nie chce się zagłebiać w to co wczesniej powiedział i trzeba im wszystko na nowo przypominać.Tysia to faktycznie dziwak z tego gin..
moja to wszystko notuje... nawet lepiej wie niz ja kiedy jakie badanie robiła.. i wynik.. i w sumie to ja tylko ostatnie wyniki jej zanosze i pokazuje.. bo ona tam w swoim komputerku wszystko ma .. Nawet imię Synka i męza wpisała chyba .. bo zawsze pamieta ... jak sie nazywają... a wiem ze pacjentek ma duzo.. i nawet jak sie do niej zadzwoni to tez juz po chwili wie z kim rozmawia.. ( niewiem jak ona to robi .. ale to dziwne.) pamietam przy poprzedniej ciazy dzwoniła do mnie po swietach zapytac sie jak sie czuje.. i czy jeszcze nie urodziłam.. bo ona pomyslała ze moze powinnam przyjsc na Ktg (szok ! ) oczywisce byłam.. ufam babce ogromnie i strasznie sie ciesze ze ją wkoncu znalazłam wsród wszystkich gin..
Mój M kupił sobie netbooka i go spieprzył a mamy juz 3 komputery: 1 stacjonarny i 2 laptopy. Na cholere mu ten czawrty. Normalnie jestem wkurzona, bo malutkiej ani jednej rzeczy nie kupił. Co on z tym szajsem będzie robił to nie wiem. zapytałam go o jeden wazny powód dla którego kupił to badziewie to powiedział, że jest mały i przenośny tak jakby laptop był nioprzenosny i takich gabarytów żeby sam unieść nie mógł. normalnie faceci to jednak maja cos nierówno pod sufitem.
Patrycja89
Mama Kubusia
U mnie na wizycie u gina wszystko ok. Z usg wyszlo ze maly wazy jakies 1800g i jest juz ulozony idealnie do porodu, ale lekarz kazal mu zaczekac przynajmniej do nastepnej wizyty (14 grudnia) bo potem to powiedzial ze juz jak mu sie spieszy to moze wyskakiwac. Szyjka ok, nie skrocona, zadnego rozwarcia, tylko wyniki moczu jak zwykle do d... I znow leki. Mam nadzieje ze dzis bede mogla spac w nocy bo sie chyba rozstrzelam jak znow nie. A jutro na 16 mamy pierwsze cwiczenia ze szkoły rodzenia. I dostalam dzis od pani poloznej w przychodni smoczus z tt dla maluszka, wiec bede juz miała 2.
Klaudoos, duzy ten twój Szymonek. Gratuluje wagi, mój mały rosnie na jakies 3200-3400 podobno i jakies 53-54cm - zobaczymy czy sie sprawdzi.
Klaudoos, duzy ten twój Szymonek. Gratuluje wagi, mój mały rosnie na jakies 3200-3400 podobno i jakies 53-54cm - zobaczymy czy sie sprawdzi.
reklama
Podziel się: