reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

no grzeczne dziewuszki :) duzo nie napisaly;) uwielbiam Was:) zanim zasnelam pies 3 razy wymiotowal- a mi tak ciezko sie schylac jeszcze na bezdechu to robie:D
w ogole mąż mi mowi ze brzuch mam wysoko i urósł (taka bańka pod piersiami)

jestem w drugiej ciąży (teraz to 33 tydz.) i dopiero dziś w nocy się dowiedziałam co to jest nie spać - kręcić się - nie móc się ruszyć itd.

też tak macie że jak się Wam już tak bardzo w nocy siku chce to ledwo możecie wstać? ledwo iść? tak mocno "boli"???
pierwszy raz tak mam
szok
no kochana, wiem co to znaczy..
ja wlasnie mam teraz etap kryzysowy w ciazy czyli najgorszy moment, dopoki siebrzuch nie obnizy bedzie tzn. jest masakra!!
 
reklama
Witam Was dziewczynki:)

My dzis rano wróciliśmy do Krakowa:) Weekend zleciał tak szybciutko, ze nie zorientowałam się kiedy minął. Oczywiście, jak to u mamy podjadłam za wszytskie czasy i na plusie 2 kg:( Pogoda była przecudna, wieć troszkę pospacerowaliśmy, ale za to noc straszna, prawie w ogóle jej nie przespałam, masakrycznie bolał mnie kręgosłup...

Klaudoos- dobrze, ze wizyta udana :) A ja cały czas mysle, że urodzisz w grudniu:) Pamiętam ze zawsze pisałaś, że chcesz w grudniu, a ja mam 2 tyg po Tobie rodzić, więc tak się jakoś sugeruję, że jak Ty urodzisz w grudniu, to ja już niedługo po Tobie:) Chociaz tak jak piszą dziewczyny, nigdy nic niewiadomo:)

Ja tez się boje nie samego porodu tylko tych godzin oczekiwania, bo teraz jak mnie coś boli, to stękam jak nie wiem co ,a co dopiero będzie przy skurczach...

Martusia, Gabriellao - udanej wizyty:)

Witam nowe mamuśki- widzę, że nas coraz więcej :)

Claudia- nie używałam tej maści, więc nie pomogę:( A bierzesz magnez? Moze to z braku mg? Czytałam w gazecie, że w 3 trymestrze skurcze są bardzo częste.

Co do rozstępów , to na razie nie ich nie mam na brzuchu, zauważyłam malutkie na 1 piersi:( I coś mi się wydaje, że właśnie na cycuszkach pojawia mi się najbardziej, pewnie jak urodzę:( A smaruję się oliwką i kremem AA na rozstępy dla kobiet w ciąży, no cóż uroki ciąży...
 
Witam wszystkie Stycznióweczki:-)

U mnie nocka dzisiaj fajna, pobudka na sikanie tylko raz o 3 i spokojny sen do 7, bo o 7 wstaję żeby córę wyszykować do szkoły.
Później byłam na pobraniu krwi, obeszło się bez siniaka:-D mam nadzieję że wyniki będą ok., ale odbiór dopiero w środę a w piątek wizyta u gina.
jeszcze muszę się zarejestrować na USG na 33 tc. i ciągle zapominam bo gabinet jest czynny tylko 3 dni w tygodniu i nigdy nie pamiętam w które, ech z tą moją pamięcią:sorry2:

Na obiadek zupka ogórkowa - zamówiona przez córę:-)

A teraz leżę, podczytuję co u was słychać a moja psina tak śpi że aż chrapie:-D
 
Klaudoos- dobrze, ze wizyta udana :) A ja cały czas mysle, że urodzisz w grudniu:) Pamiętam ze zawsze pisałaś, że chcesz w grudniu, a ja mam 2 tyg po Tobie rodzić, więc tak się jakoś sugeruję, że jak Ty urodzisz w grudniu, to ja już niedługo po Tobie:) Chociaz tak jak piszą dziewczyny, nigdy nic niewiadomo:)

Ja tez się boje nie samego porodu tylko tych godzin oczekiwania, bo teraz jak mnie coś boli, to stękam jak nie wiem co ,a co dopiero będzie przy skurczach...


Co do rozstępów , to na razie nie ich nie mam na brzuchu, zauważyłam malutkie na 1 piersi:( I coś mi się wydaje, że właśnie na cycuszkach pojawia mi się najbardziej, pewnie jak urodzę:( A smaruję się oliwką i kremem AA na rozstępy dla kobiet w ciąży, no cóż uroki ciąży...
no ja mam termin generalnie na 31.12/01.01 wg owulacji wiec mysle ze uda sie jeszcze w grudniu- mąż tez chce zeby to byl grudzien:) ale juz nie mysle o tym.. na poczatku grudnia bede naturalnie przyspieszala;) najwazniejsze ze jest wszsytko ok!
mi w ciazy rozstepy nie wyszly zadne a to dlatego ze nie maja juz gdzie wyjsc;) przez tyle lat jak tylam powychodzily wszedzie i teraz juz nie maja gdzie;) ale piersi bola i są duze!! takie jedrne- fajne ale niech juz nie rosna bo to dodatkowy 1kg
 
A ja już trochę przygotowuję pokój syna do odmalowania tzn.segreguję trochę rzeczy w jego pokoju,bo niedługo trzeba będzie zrobić miejsce na łóżeczko dla nowego bejbi.Zmachałam się ,więc w ramach relaksu zaglądam do Was,widzę,że wiele ma problemy ze spaniem,więc u mnie to też chyba normalne.Ale ja w dzień nie potrafię spać,więc czekam cierpliwie wieczorka i już o 22 w łóżeczku.Wyszłabym na spacer taka ładna pogoda,ale chyba poczekam na syna jak wróci ze szkoły to namówię,żeby poszedł ze mną na zakupki (zawsze to lżej jak ktoś za mnie te siaty do domu przyniesie)
 
Klaudoos - ja też coś czuje, że będziesz pierwsza i to jeszcze w grudniu:-D:-D

Martusia, gabriella - czekamy na wieści z waszych wizyt!!

Claudia - dobrze, że maść Ci ulżyła:-)

A ja już po obiadku, niestety sama zjadłam, bo mój m dziś wyjedzie "bez temperatury" czyli po 8 godzinach pracy a nie 6 :crazy: ..

I nie chcę zapeszać, ale w końcu mniej mi się brzuch napina, choć dziś i dwa prania zrobiłam i obiad ... oby tak dalej ..
 
no ja mam termin generalnie na 31.12/01.01 wg owulacji wiec mysle ze uda sie jeszcze w grudniu- mąż tez chce zeby to byl grudzien:) ale juz nie mysle o tym.. na poczatku grudnia bede naturalnie przyspieszala;) najwazniejsze ze jest wszsytko ok!
mi w ciazy rozstepy nie wyszly zadne a to dlatego ze nie maja juz gdzie wyjsc;) przez tyle lat jak tylam powychodzily wszedzie i teraz juz nie maja gdzie;) ale piersi bola i są duze!! takie jedrne- fajne ale niech juz nie rosna bo to dodatkowy 1kg


Hehe - a ja pod koniec grudnia będę z mężusiem pracować nad tym "przyspieszaniem" ;) A co do piersi mnie też juz sporo urosły, tez chciałabym, żeby stanęły w miejscu:)
 
reklama
Do góry