Rzeczka - hormonki szaleją. A forum jest po to aby napisać co czujesz...
joasiab - to samo miałam z Nicole, ja nie pracowałam ale bardzo chciała iść do przedszkola więc poszla i ciągle chorowała, okazało się, że ma migdały przerośnięte więc jak skończyła 4 latka to boczne jej przycięli a gardłowy usunęli. Do przedszkola już nie wróciła.
Teraz od września w zerówce przez pierwsze półrocze prawie wcale do szkoły nie chodziła. Miała takie 3-dniowe ataki duszności, taki brzydki oskrzelowy kaszel i okazało się, że ma alergię pokarmową. Od kiedy jesteśmy tego świadomi dziecko się nie męczy i normalnie do szkoły chodzi. Najbardziej uczula ją kakao i wcale nie ma wysypki tylko duszności i katar.
Mówi się, że dobrze jak dziecko w przedszkolu przyzwyczai się do tych wszystkich wirusów i w szkole wtedy już nie będzie chorowało. Natomiast czasami tak jak u nas powód chorowania jest zupełnie inny...
Link do różnych praktycznych pytań w ciąży, min o kąpaniu i opalaniu
)) :
Feminatal N - Porady eksperta