Styczeń 2009

[adiva]

No wytrzymały...a dla mnie te 40 minut i dla mojego kręgosłupa to największa kara... ;-) ;-) Mnie do dzisiaj wklucie po znieczuleniu czasami boli...

byłam u fryca...znowu sie na krótko obciełam :-) Od razu lepiej ale ciekawe co ja z włosami zrobie na maj na komunie...hehehe....ah jak dobrze wyjść z domu :-)

co do zakupów na wiosne to ja juz małego wyposażyłam...W bardzo fajną kurtkę brązową...lekko podszyta polarkiem...Do tego brązowa czapa :-) I ogrodniczki jeansowe mu kupiłam...Bluzeczki sie dokupi bo u niego z rozmiarami bywa dziwnie :-) firm nie podam bo młody śpi z tatusiem w sypialni - nie chce im wchodzić....Ale na pewno pochwalę sie na zakupach :-) No i teraz buty....i jeszcze jedne spodnie by sie przydały...Bluze już też ma...wiec w sumie wczesnie zaczełam ale większośc mam z głowy :-)

Pisać laski coś bo cichawo....:-)

Ide sobie herbatke zrobić :-)

 

[daga23]

Madzia ja tez uziemiona, mój ojciec też nie zostanie na chwilę co bym po Oliwie skoczyła do przedszkola, dobrze że moja znajoma odbiera mi bo jej córa razem do grupy chodzi.

adiva 40 minut na nóżkach super. Moja w wózku tak do godzinki wytrzyma potem jest już marudzenie i wtedy siup i na nóżki, ale cwaniara na podwórku chce chodzić za rączkę, pewnie dlatego że pewniej się czuję. Pochwal się fryzurką. Nas też czeka komunia w maju (moja chrześnica), przerażają mnie koszty. Właśnie a co się daje teraz na prezent?

U nas wiosennie, śnieg topnieje. W niedzielę na zachodzi zapowiadają 12 stopni, jestem ciekawa czy się sprawdzi.

mamjakty super że wyjazd się udał. Nie zazdroszczę prasowania, choć mnie też to czeka.

 

[Olka1988]

cześć, mogę się przyłączyć??? Moja córeczka Nicola urodziła się 1.01.2009roku.

 

[anik567]

Adiva - ja jutro mam zamiar wpaść do fryzjera i obciachać sobie włosy na krótko - dawaj fotkę szybciutko i jak masz namiary na jakiegoś fajnego fryzjera to też dawaj :-) bo ja z mojego jestem wiecznie niezadowolona aaaaa no i dzięki za denta - jutro się tam przejdę ;-)

a ja dziś wykulałam się na spacer z małą i psem i wiecie co myślałam że strzelę sobie w łeb, puściłam tę moja sukę żeby sobie pobiegała a ta hop w krzaki i tarzanie w g....nie noszzzzz myślałam że ją uduszę...wróciłyśmy do domu i musiałam ją jeszcze kąpać - kurde myślałam że mi szwy popękają do teraz je czuję

i niiiicccccc mi się nie chce - straaasznie leniwa się zrobiłam

 

[kaoru3]

cześć, mogę się przyłączyć??? Moja córeczka Nicola urodziła się 1.01.2009roku.

Witam nową styczniówkę, ja miałam termin też na 1 go stycznia ale przeciągnęłam do 5:-);-)ciekawe jak się rodzi w nowy rok, pewnie spokojnie w szpitalu było...

 

[Olka1988]

kaoru - fajnie się rodzi w Nowy Rok :-) Ja zaczęłam rodzić około 1:00. Zobaczyłam sobie fajerwerki w domku, wypiłam toast "szampanem" Picolo hahaha.... no i zaczęły mi wody odchodzić. Fajnie było ;-) Dziękuję za przyjęcie mnie do styczniówek. Pozdrawiam

 

[adiva]

No laseczki ja fotki na ogólnym wrzucać nie będe....jak ktos ma mnie na n-k to tam może zajrzeć bo obciełam sie jak zawsze tylko że miałam długa przerwe bo ambitnie do maja zapuszczać chciałam...ale nie wyszło...jak zawsze zreszta

Anik ja do fryzjera chodze do Lejdis koło Lidla...Tam pani Agnieszka mnie obcina od lat...mega super babeczka :-) Możesz jej przekazać, że Karolina cie przysłała :-) I uważaj na siebie kobieto !! Ile ci tam do konca w ogole zostało???

Olka witamy i zapraszamy...napisz cos wiecej o sobie i córeczce :-)

 

[Olka1988]

no cóż, jestem podwójną mamą. Mój synek ma cztery latka a moja córeczka jak już wiadomo roczek. Mieszkam sobie w Świętochłowicach (dla mniej wtajemniczonych blisko Katowic). Nie wiem co mogę Wam o sobie napisać. Jestem tak zwaną kurą domową. Ogólnie uwielbiam to... lubię zajmować się domem, dziećmi. Jak chcecie jeszcze coś o mnie wiedzieć to możecie pytać :-)

 

[Madzia_33]

Cześc Olka
ja mieszkam w Chorzowie i mam 4letnia córę a synek ma roczek

 

[izkab]

Olka - witaj wśród styczniówek
Madzia - powiedz kiedy masz czas na sprawdzanie sprawdzianów przy dwójce maluchów? ja już się tym stresuję, mimo że do pracy wracam dopiero we wrześniu..

a ja też się wybieram do fryzjera w sobotę i ścinam się na króciutko - tak jak przed ciążą ciekawa jestem jak Karolka na to zareaguje, bo ona strasznie lubi jak ją moją kitką szmeram ;-)no i idę do nowego fryzjera, którego nie znam i trochę mnie to stresuje