daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
Madzia nie wiem mi gin powiedział że już dzidzia jak najbardziej może się już wypinać. Mi jak macicia sie postawi to czuję takie twarde od samego dołu a jak dzidzia to w jednym miejscu malutką kuleczkę.
Ja smaruję się oliwką jak jesteśmy na zakupach zawsze zapominam kupić sobie kremik
My też do września musimy czekać na usg oby wtedy maluch się ładnie pokazał.
Co do porodu w wodzie to właśnie ciąża musi przebiegać super, te wszystkie posiewy wymazy też muszą być idealne. No i trzeba być do tego porodu od początku ciąży nastawionym na tak. Ale może się zdarzyć tak jak u Madzi że to nie wypali.
U nas w szpitalu jest wanna i można tam rodzić albo chociaż tam wejść na skurcze a urodzić na łóżku ale za to że tam wejdę muszę więcej zapłacić. Przy Oliwii miałam możliwość iśc pod prysznic i dla mnie to był relaks bo mniej bolało. Tak samo skakanie na piłe bomba a już leżenie na worku sako dramat. Tak samo chodzenie porażka.
Ja smaruję się oliwką jak jesteśmy na zakupach zawsze zapominam kupić sobie kremik
My też do września musimy czekać na usg oby wtedy maluch się ładnie pokazał.
Co do porodu w wodzie to właśnie ciąża musi przebiegać super, te wszystkie posiewy wymazy też muszą być idealne. No i trzeba być do tego porodu od początku ciąży nastawionym na tak. Ale może się zdarzyć tak jak u Madzi że to nie wypali.
U nas w szpitalu jest wanna i można tam rodzić albo chociaż tam wejść na skurcze a urodzić na łóżku ale za to że tam wejdę muszę więcej zapłacić. Przy Oliwii miałam możliwość iśc pod prysznic i dla mnie to był relaks bo mniej bolało. Tak samo skakanie na piłe bomba a już leżenie na worku sako dramat. Tak samo chodzenie porażka.