reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

Electra gratuluje :-D
Ja oczywiście nie wytrzymalam i poszlam dzisiaj na USG. W założeniu bylo,ze pojde w 8tygodniu, ale nie moglam sie doczekac :-D Wg pomiarow jestem w 5t 6d ciąży, termin gdzies na 21 stycznia. Serduszko juz bije :-D
Co do objawow, to ostatnio dodatkowo mam mdlosci, ale nie wymiotowalam jeszcze ;-)
 
reklama
Witajcie
ja pewnie będę jakims dziwolągiem ale fizycznie czuję się ekstra.
Nic mi nie dolega, przestało kłuć póki co.
Jak jeszcze rozwieją się za tydzień wszelkie wątpliwości co do kształtu pęcherzyka to będzie cudnie.

Pozdrawiam optymistycznie!
Melody trzymam kciuki za wysypke. Znaczy co by znikła tak nagle jak się pojawiła. ;-)
 
hej

celinka83 gratuluje pieknych widokow na usg. Szybko serduszko zobaczylas i moze ja jutro tez juz cos zobacze.

Electra witaj i pisz jak sie czujesz.

Rondzia ja tez sie super czuje. Nic mnie nie boli. Jedynie apetyt wielki i siusiam co chwile. Czasami mnie zemdli przy myciu zebow. A tak to ok. Jedynie alergia na pylki mnie meczy i co chwile kicham bo nic nie mozna brac jedynie wapno.
 
Daga, ja też mam wziewną. Ale jakoś w poprzedniej ciąży też miałam tak że w ciąży mnie nie łapało. Byłam już co prawda u swojej alergolożki i dostałam mniejsze dawki leków ale doraźnych. Oczywiście żadnej loratydyny czy cleratiny.
i po każdym apsik zycze na zdrowie bo rzeczywiscie przechlapane z kichaniem.
 
Rondzia a jakie leki ci lekarz przepisal?? bo ja sie wlasnie stresuje ze tymi tabletkami na alergie zaszkodzilam swojej fasolce. Bralam claritine zanim zrobilam test. A jak zrobilam i wyszly krechy to odstawilam.
 
Dziewczyny napiszcie mi te ktore sa w 2 ciazy czy druga ciaza moze sie roznic od pierwszej az tak bardzo ze w pierwszej mialo sie wszystkie objawy a w tej nic??
 
celinka83 to cudownie moc wiedziec,ze serduszko juz bije.... mam nadzieje,ze ja tez za tydzien dowiem sie czegos wiecej.

Ja tez mam tylko od czasu do czasu mdlosci i tkliwe cycuchy:zawstydzona/y:
 
Dziewczyny napiszcie mi te ktore sa w 2 ciazy czy druga ciaza moze sie roznic od pierwszej az tak bardzo ze w pierwszej mialo sie wszystkie objawy a w tej nic??

Nie wiem czy może tak bardzo, ale u mnie:
W pierwszej objawy dopiero po 6 tygodniu w pełni, teraz w 1,5 tygodnia po zapłodnieniu (no może z 2).
W pierwszej mdłości poranne, w 2 ciagłe.
W pierwszej od poczatku słodycze, w 2 na poczatku słodycze błe.
W pierwszej hura optymizm, w 2 smtki i płacz.
W pierwszej piersi mnie pobolewały, teraz bolą mometami jak dibli.
I sporo innych różnic.
 
celinka83 zazdroszczę Ci tego serduszka. Ale przy okazji nie pojmuję dlaczego ja na USG 6t1d nie widziałam mojego serduszka? Od czego to zależy? Dziewczyny wiecie?
 
reklama
Electro przyznaję,że to cudowne widzieć bijące serduszko i kształt maleństwa-mój mężuś też był podekscytowany patrząc w monitor i to wspaniałe móc dzielić się tym z innymi ludżmi:-)
Spooky27-ja też zaliczyłam wpadkę w Kościele całkiem ostatnio i wyszłam po 20 min-cała połowa Kościoła się obejrzała bo to mały ang. kościółek:zawstydzona/y:
fajnie wiedzieć że większości z Was też jest zimno-moje kumpele jeszcze nie wiedzą o ciąży więc ja im zawsze narzekam że zamarzam a te patrzą na mnie jak na dziwoląga:tak:
dziś męża urodziny-pokłóciłam się z nim z samego rana bo rozsypał cukier na szafkę-mało go nie zabiłam-wyzwałam od najgorszych i zdenerwowałam na maxa a on nawet mnie nie przeprosił za stresowanie kobiety w st błogosławionym:-)
zaraz wybieramy się do kina i na kolację choć znowu się podarliśmy, ech co za stan
tak w ogóle to proszę pozwólcie mi zostać tutaj bo okazuje się że mam termin na 27.12,wg pani od USG ale będę się modlić na 1.01 co najszybciej:tak:
nie chcę rodzić
 
Do góry