pipilotta87
Zaciekawiona BB
Tak, o tej nerwicy to juz wiele razy slyszalamAle wczoraj natknelam sie na wypowiedz pewnego seksuologa i lekarza ginekologa. Oboje oni twierdzili ze w swojej dlugoletniej praktyce lekarskiej nie spotkali sie z takim sposobem zajscia w ciaze. Oboje twierdza ze stosunek przerywany nie jest absolutnie forma zabezpieczenia przed ciaza ale zgosnie uwazaja ze nie jest wcale tak latwo w ten sposob o zaplodnienie. Jedynym ryzykiem jet tu bowiem kropelkowanie czyli proces ktory odbywa sie w koncowej fazie stosunku (tuz przed wytryskiem). W substancji ktora sie wtedy wydobywa z czlonka moga znajdowac sie plemniki. Jest ich oczywiscie duzo mniej niz w samym wytrysku wiec szansa na zaplodnienie i tak jest o wiele nizsza. Nie wiem juz sama, lekarze ci pisali naprawde sensownie ale zastanawia mnie dlaczego tak wiele dziewczyn na forach opowiada o swojej lub kolezanki ciazy wlasnie ze stosunku przerywanego. Albo wiele z nich zmysla, albo rzeczywiscie ta forma "zabezpieczenia" nie jest dla wszystkich. Co o tym myslicie??? Czy ktorejs z was udalo sie zajsc w ciaze wlasnie przez stosunek przerywany??? Z gory dziekuje za opinie i pozdrawiam :-):-):-)
Ja stosując tą metodę jestem właśnie w 18 tyg. ciąży :-) ale bardzo się cieszę i czekam na rozwiązanie
Pozdrawiam serdecznie
![Wink :wink: :wink:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/wink.gif)
![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.suwaczek.pl%2Fcache%2F239c2e363d.png&hash=73a157206d32609858d953f17dd631af)
![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.suwaczek.pl%2Fcache%2Fdfceaf1afc.png&hash=c6296bdf5a6edf755f3b8161575b4c39)
Ostatnia edycja: