Ewels zgadzam sie z dziewczynami. Ja tez mam wyksztalcenie medyczne, wiec troche sie w tym orientuje...nie rozumiem czemu nie pojdziesz do lekarza po tabletki. Nie bedziesz sie musiala denerwowac co miesiac.
Ja przez 2 lata i 3 miesiace kochalam sie z mezem zawsze w dni plodne i tez w ciazy nie bylam. Twoje 3 lata o niczym nie swiadcza. Po prostu mieliscie duzo szczescia albo macie problemy. Zycze Wam tej pierwszej wersji.
Poza tym nie ma czegos takiego jak studia ginekologiczne. Facet po prostu studiuje medycyne.
Na wikipedii tez bym sie nie wzorowala. Sa tam czasem takie bzdury popisane,ze glowa boli. .
Ja przez 2 lata i 3 miesiace kochalam sie z mezem zawsze w dni plodne i tez w ciazy nie bylam. Twoje 3 lata o niczym nie swiadcza. Po prostu mieliscie duzo szczescia albo macie problemy. Zycze Wam tej pierwszej wersji.
Poza tym nie ma czegos takiego jak studia ginekologiczne. Facet po prostu studiuje medycyne.
Na wikipedii tez bym sie nie wzorowala. Sa tam czasem takie bzdury popisane,ze glowa boli. .
Ostatnia edycja: